Gra w oczko recenzja

"Gra w oczko"- Grzegorz Kalinowski

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·2 minuty
2020-04-24
Skomentuj
4 Polubienia


Jakiś czas temu sięgnęłam po zbiór opowiadań kryminalnych naszych rodzimych pisarzy, należących do znanej grupy PociskTeam. Wśród nich jest Grzegorz Kalinowski, którego twórczość dopiero co poznaję, a to za sprawą "Gry w oczko". Czy ta osobna powieść okaże się równie ciekawa i wciągająca, co wcześniejsze zestawy opowiadań? O tym poniżej.


Pewnego dnia słynna dziennikarka, Joanna Becker, odnajduje w mieszkaniu swojego sąsiada, zwłoki jego lokatora. To wschodząca gwiazda piłki nożnej, Dawid Błochowiak ps."Oczko", który otrzymał pojedynczy strzał prosto w głowę. Na miejscu zdarzenia policja prowadzi swoje czynności, w tym przesłuchania świadków. Z Joanną rozmawia m.in. przystojny i tajemniczy podkomisarz Artur Konieczny. W trakcie śledztwa na światło dzienne wychodzą sekrety, których nikt miał nie poznać. Nałogowe hazardy, nielegalne ustawianie meczy, samochodowa mafia oraz podejrzane agencje modelek. A wszystko to połączone polityką i wysoko ustawioną władzą. Obok tego nie da się przejść obojętnie, toteż Joanna zaczyna prowadzić swoje małe prywatne dochodzenie. Przy współpracy nietuzinkowego Miśka, udaje jej się znaleźć coraz więcej nowych, lecz nieco odrębnych faktów, a gdzieś tam tkwi imię i nazwisko mordercy Oczki. Tylko połączenie działań policji i dziennikarskiego szpiegostwa, może przynieść pozytywne efekty. Jednak czy ta gra jest warta świeczki?

Klimaty sportowe
, w których autor zagłębia się w świat lokalnej piłki nożnej, zakłady bukmacherskie oraz szemrana polityka władz, to chyba nie moja bajka. Liczne i obszerne opisy dotyczące właśnie tych spraw, bardzo mnie nudziły. Choć mocno się starałam, zdarzało mi się pomijać wiele z nich, przez co moja ciekawość znacznie się obniżała.

Cała fabuła tej powieści oparta jest na dokładnej analizie śledztwa, wszelkich poszlak, odkrytych faktów oraz domysłów i to zarówno ze strony policji, jak i dziennikarskiego dochodzenia. To właśnie te elementy wywoływały u mnie zainteresowanie i pewne emocje. Dynamiczna akcja również zasługuje tutaj na pochwałę, gdyż w tej historii stale coś się działo.

Jednak największy plus należy się bohaterom, a w szczególności Joanna Becker, Arturowi Koniecznemu oraz nietuzinkowemu Miśkowi. Każdy z nich na swój własny sposób okazał się wyjątkowy, przebojowy i odważny. Z silnymi charakterami, zawziętością, stanowczością oraz charyzmą, potrafili dominować, a gdy sytuacja tego wymagała- także współpracować. To ostatnie doprowadziło do sukcesu w sprawie śledztwa Błochowiaka, lecz nie obeszło się bez silnych emocji, pełnych adrenaliny wydarzeń oraz najlepszych intryg. Jednym słowem- tu zaiskrzy, a tam wybuchnie. To dla tych postaci postanowiłam dokończyć czytać tę książkę, bo reszta wypadła całkiem słabo.

Podsumowując, "Gra w oczko" Grzegorza Kalinowskiego miała być mocnym i ekscytującym kryminałem, od którego ciężko byłoby się oderwać. W rzeczywistości ta lektura okazała się jedynie średnią powieścią, głównie za sprawką specyficznego klimatu sportowego, w jakim była ona osadzona, a co z kolei totalnie do mnie nie przemawiało. Gdyby nie charyzmatyczni bohaterowie oraz szybka akcja, ta historia byłaby jedynie przeciętna. Zapewne wielbicielom piłki nożnej taki charakter fabuły byłby jak najbardziej na miejscu. Niestety, tym razem poczułam rozczarowanie. Mam nadzieję, że kolejna lektura będzie znacznie przyjemniejsza w odbiorze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-08
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra w oczko
2 wydania
Gra w oczko
Grzegorz Kalinowski
5.8/10
Cykl: Komisarz Artur Konieczny, tom 1

Wyjątkowa książka Grzegorza Kalinowskiego, który telewizję zna od podszewki i w „Grze w oczko” odsłania jej kulisy. Polskie piekło w świecie celebrytów. Zakłady bukmacherskie i ustawiane mecze. Kradz...

Komentarze
Gra w oczko
2 wydania
Gra w oczko
Grzegorz Kalinowski
5.8/10
Cykl: Komisarz Artur Konieczny, tom 1
Wyjątkowa książka Grzegorza Kalinowskiego, który telewizję zna od podszewki i w „Grze w oczko” odsłania jej kulisy. Polskie piekło w świecie celebrytów. Zakłady bukmacherskie i ustawiane mecze. Kradz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Thriller dziejący się w środowisku piłkarsko-dziennikarskim, ale mamy też zjadliwe portrety biznesmenów i polityków. Zaczyna się tak, że młody obiecujący piłkarz, ocierający się o reprezentację, ale ...

@almos @almos

Gra w oczko trafiła do mnie jakiś czas temu jako przesyłka — niespodzianka (recenzja jego Śledztwa ostatniej szansy @Link). Ponieważ od razu polubiłam się z twórczością pana Kalinowskiego, to uciesz...

@NieTylkoBestsellery @NieTylkoBestsellery

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Dziewczyna w spektrum
„Dziewczyna w spektrum” Ewa Furgał

Tytuł: „Dziewczyna w spektrum” Autor: Ewa Furgał Gatunek literacki: biografia, autobiografia, pamiętnik Wydawnictwo: Biała Plama Ilość stron: 185 @Obrazek Czy ...

Recenzja książki Dziewczyna w spektrum
Pochwała głupoty w XXI wieku
„Pochwała Głupoty w XXI wieku” Bartosz Małecki

Tytuł: „Pochwała Głupoty w XXI wieku” Autor: Bartosz Małecki Gatunek literacki: poradnik Wydawnictwo: Wydawnictwo M23 Ilość stron: 192 Premiera: 21 listopada 2...

Recenzja książki Pochwała głupoty w XXI wieku

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią