Niektóre dziewczyny gryzą recenzja

Gryzą? Walczą!

Autor: @Bezimiennaa ·1 minuta
2012-02-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejnym paranormalnym romansem, za którego się zabrałam to „Niektóre dziewczyny gryzą” autorki Chloe Neill. Czego spodziewałam się biorąc tą książkę w ręce? Po tytule, na pewno dozy erotyzmu, szybkiej i zręcznej akcji owiniętej tajemniczością i na pewno na tej liście musi się znaleźć przystojny wampir, który przyciąga samym opisem.


„Niektóre dziewczyny gryzą” opowiada o nowo przemienionej wampirzycy Merit, która była zwykłą studentką. Podczas powrotu z uczelni została zaatakowana i zmieniona w krwiopijcę, a to wszystko wbrew jej woli. Jej przygody opierają się na próbie dostosowania się do sytuacji, w której się znalazła.
Akcja dzieje się w Chicago, gdzie wampiry w końcu ujawniły swoje istnienie. Panująca w wietrznym mieście sytuacja polityczna jest napięta, sojusz jest niepewny, a w samym środku problemów znajduję się Merit, która nie wie co ma robić. Z jednej strony powinna być lojalna Domowi Cadogan – jednemu z czterech najstarszych wampirzych klanów, a z drugiej czuję się poszkodowana i pragnie jakiegoś wynagrodzenia. Co dostaje w zamian? Ethana – Mistrza domu, który wymusza na niej lojalność i poddanie. Nawiasem mówiąc Ethan jest chyba najbardziej arogancką postacią z jaką miałam styczność. Dodatkowe treningi z sadystycznym czarodziejem Catcherem. I zębate perypetie miłosne.


Tak jak napisałam wcześniej, spodziewałam się szybkiej akcji, której niestety tu nie znalazłam, książka czasem ciągnęła się i ociekała spokojem, w innych chwilach czuło się napięcie i nie chciało się od niej oderwać. Mimo wszystko można tu znaleźć wiele plusów. Postacie – każda z nich ma interesujący charakter, ciekawe poczucie humoru i jakieś swoje sekrety. W tej książce są również ukazane takie postacie jak czarodzieje, wilkołaki i dużo więcej dziwacznych stworzeń.


Szczególną uwagę należy poświęcić Morganowi. Jest on Drugim ( tak jakby zastępcą Mistrza ) Domu Navarre. Jego postać spowija aura tajemniczości, ale to nie wszystko. Już przy pierwszym spotkaniu tego wampira w jednym z klubów poczułam do niego jakąś sympatię i dzięki niemu mam ochotę rzucić się na kolejną część historii wampirzycy Merit.


„Niektóre dziewczyny gryzą” jest pierwszą częścią serii „Wampiry z Chicagolandu”. Polecam tą pozycję, może ona zaciekawić wielu czytelników, chociaż okładka mimo wszystko nie wygląda apetycznie. Oceniam ją na 4/5.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niektóre dziewczyny gryzą
2 wydania
Niektóre dziewczyny gryzą
Chloe Neil
9.4/10
Cykl: Wampiry z Chicagolandu, tom 1

Akcja, humor, seks i przebojowa wampirzyca wbrew woli, podobna do Sookie Stackhouse Charlaine Harris i Anity Blake Laurell K. Hamilton. Właśnie zaczęłam nowe życie (po życiu). I już wisi ono na włosku...

Komentarze
Niektóre dziewczyny gryzą
2 wydania
Niektóre dziewczyny gryzą
Chloe Neil
9.4/10
Cykl: Wampiry z Chicagolandu, tom 1
Akcja, humor, seks i przebojowa wampirzyca wbrew woli, podobna do Sookie Stackhouse Charlaine Harris i Anity Blake Laurell K. Hamilton. Właśnie zaczęłam nowe życie (po życiu). I już wisi ono na włosku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie ochotę na oryginalny romans paranormalny z wampirami w tle? Jeżeli tak, to zapraszam do książki „Niektóre dziewczyny gryzą” Chloe Neill. Jest to pierwsza część cyklu „Wampiry z Chicagolandu”. ...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @Bezimiennaa

Powód by oddychać
Emma i Evan

Ostatnio coraz chętniej sięgam po książki YA, więc gdy usłyszałam o nowości jaką jest "Powód by oddychać" po prostu wiedziałam, że muszę ją mieć u siebie. Porusza problem...

Recenzja książki Powód by oddychać
Przebudzona o świcie
Przebudzona

Jakiś czas temu miałam okazję zaznajomić się z "Urodzoną o północy" - pierwszym tomem serii "Wodospady Cienia" autorki C.C. Hunter, która spodobała mi się, lecz nie powal...

Recenzja książki Przebudzona o świcie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka