Grząska ziemia recenzja

Grząska ziemia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2020-05-26
Skomentuj
7 Polubień
Niewiele jest serii, w których z tak wielką niecierpliwością wyczekuję kolejnej części, jak w cyklu „Kwartet Szetlandzki. Kto liczył dni razem ze mną? Cieszę się również, że zgodnie z nazwą cyklu, nie pożegnaliśmy się z bohaterami po czwartym tomie, a otrzymaliśmy wręcz oktet.

Gdy więc tylko dotarła kolejna część serii Szetlandzkiej, rzuciłam wszystko i pochłonęłam ją w błyskawicznym tempie. Tak spieszno było mi wrócić do fascynującego, wyspiarskiego klimatu, który miałam nadzieję poczuć tego lata na własnej skórze. Z wiadomych przyczyn mogę się nim zachwycać na razie jedynie na kartach powieści.

Byłam niezmiernie ciekawa co wydarzy się na wyspach nieprzyjazną, zimową porą? Jaką tajemnicę skrywa tym razem ta niewielka, hermetyczna społeczność? I w końcu, czy Jimmy i Willow nadal będą krążyć wokół siebie nieufnie, czy może ich relacja ruszy do przodu?

Podczas gdy u nas susza, na Szetlandach ulewne deszcze powodują osunięcie zwałów ziemi. Prócz chaosu i wielkich strat osuwisko odkrywa w zniszczonym domu zwłoki kobiety. Jimmy Perez próbuje ustalić jej tożsamość. Tym bardziej gdy okazuje się, że nie zginęła w osuwisku, a w wyniku uduszenia.

Na tym ciąg tragedii się nie kończy, a że w tej małej społeczności wszyscy się znają, podejrzanymi okazują się sąsiedzi Jimmiego, z którymi łączą go dość bliskie relacje. Na szczęście Willow Reeves z wydziału zabójstw ma dystans do sprawy, może spojrzeć na nią z innej perspektywy.

Współpraca z Reeves jest niewątpliwym plusem tych tragicznych zdarzeń. Jimmy, mimo, że co rusz wraca myślami do Fran, wydaje się dobrze radzić ze swoją stratą. Czy jednak na tyle, by otworzyć się na nową relację?

Urzekł mnie niepowtarzalny klimat całego cyklu, z jego niespieszną akcją, rodzinnymi konfliktami i tajemnicami, które stopniowo wypływają na powierzchnię. Rzadko się zdarza, że przy tylu tomach udaje się trzymać niezmiennie wysoki poziom, a „Grząska ziemia”, to moim zdaniem jedna z lepszych części. Tym razem autorka mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że będę kończyć czytanie z uśmiechem na ustach. Czy to oznacza, że po ósmym tomie będę płakać?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-16
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grząska ziemia
Grząska ziemia
Ann Cleeves
7.7/10
Cykl: Kwartet szetlandzki, tom 7

Szetlandzka zima. Ulewne opady deszczu powodują osunięcie się ziemi, która pędzi w dół zbocza. W tym samym czasie na pobliskim cmentarzu Jimmy Perez bierze udział w pogrzebie swojego starego przyjaci...

Komentarze
Grząska ziemia
Grząska ziemia
Ann Cleeves
7.7/10
Cykl: Kwartet szetlandzki, tom 7
Szetlandzka zima. Ulewne opady deszczu powodują osunięcie się ziemi, która pędzi w dół zbocza. W tym samym czasie na pobliskim cmentarzu Jimmy Perez bierze udział w pogrzebie swojego starego przyjaci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To już siódme spotkanie z detektywem Jimmy’m Perezem i Szetlandami. Co tym razem przygotowała dla nas autorka, Ann Cleeves? Akcja rozpoczyna się podczas pogrzebu jednego z sąsiadów Pereza, znanego...

@nataliaxs23 @nataliaxs23

Już po raz siódmy powracamy na klimatyczne Szetlandy. Seria Ann Cleeves jest jedna z moich ulubionych i z niecierpliwością wyczekuję kolejnych tomów. Autorka przyzwyczaiła nas, że jej książki są świe...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka