Książę mafii recenzja

High School Tales #1. Książę Mafii

Autor: @marta.boniecka ·4 minuty
2022-09-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“ Książę Mafii“
High School Tales #1

Ach te debiuty, co one z nami robią?

Patrzyłam na tę książkę jak leżała na moim stosie - piękna złota okładka, imponująca grubość , a co w środku ? Bałam się, bo kolejna sława z Wattpada, a ja mam do nich pecha. Ale tu na szczęście nie mam na co narzekać.

“Książę Mafii” to taka jakby młodzieżówka z mafią w tle, choć czym dalej to tej mafii więcej. Mamy wyraźny wątek hate-love i wiele ciekawych wydarzeń, które tak wciągają, że mknie się przez całość, zarazem ciężko odłożyć i oderwać się od losów bohaterów.

Co ciekawe, mamy tu wielu nastolatków, główni bohaterowie często poddają się władzy hormonów, jednak prawie wcale nie ma tu erotyki. Jakiś drobny epizod w tle, czy chwile zapowiadające coś namiętnego ale autorka skupiła się na uczuciach, emocjach, tych szkolnych perypetiach, mafijnych dramatach i napięciu pomiędzy dwójką głównych bohaterów.

Ava była bardzo popularną uczennicą jednak to ją zmęczyło. Chciała anonimowości, spokoju, bez presji być tą na świeczniku. Zmieniając miejsce zamieszkania i tym samym szkołę, nie spodziewa się, że szybko stanie się rozpoznawalna, narażając się Samuelowi Westonowi . Każdy schodzi mu z drogi, sieje postrach jednak ona wbrew rozsądkowi, nie okazuje strachu. Tym samym, wywołuje wojnę między nimi. Co z tego wyniknie?

“Był seksowny jak cholera. Ale to tak, jakby robić sobie drinka z arszeniku. Ryzykownie, z adrenaliną, ale finalnie bez szans na happy end.”

Dla reszty uczniów z pozoru Ava staje się taką Katniss Everdeen - takim symbolem rebelii, zmian, nowym początkiem, nadzieją. Ale z pozoru. Co kieruje nimi naprawdę mnie akurat zaskoczyło. Także z pozoru, Ava wzbudziła zainteresowanie Samuela swoim buntem, oporem, niewyparzonym językiem. Na odkrycie prawdy, zarówno ona jak i czytelnicy, muszą poczekać, ale jest to dość mocno zaskakujący wątek. Pozorów tu nie brakuje, wszystko wydaje się inne niż jest w rzeczywistości. Przed Avą i Samuelem wiele zmian, ich życie stanie do góry nogami. Jakie będą konsekwencje licznych tajemnic?

Warto się przekonać.

Prócz tej dwójki mamy oczywiście innych bohaterów. Wielu uczniów, których role i imiona zaskakująco szybko zapamiętywałam, a często przy takiej mnogości bohaterów się gubię. Rodzice Avy, z początku typowo zapracowani jednak mający świetny kontakt z córką, z biegiem wydarzeń mocno rozczarowują… Ojciec Samuela, też - jak to capo - do świętych nie należy ale jego uzasadnienie działania mafii były na tyle przekonujące, że sama bym do niej wstąpiła. Ma dar przekonywania :) Macocha… spodziewajcie się niespodziewanego - ta bohaterka zaskoczyła mnie chyba najbardziej. Są też postacie szalone jak Jordan czy Evelyn - jak oni się pojawiają, będzie z czego się pośmiać.

A co z główną parą ? Są wyraziści i nieprzewidywalni nawet dla siebie samych. Czuć między nimi to “coś”. Aż chce się żeby im wyszło mimo, że znajomość chwilami jest bardzo toksyczna. Bywa, że ich zachowania są absurdalne tak typowo dla nastolatków ale są wtedy tego aż nadto świadomi, dzięki czemu jak dla mnie ta książka nie była żenująca. Z młodzieżówkami różnie bywa, czasem tacy starsi czytelnicy jak ja, są ewidentnie na nią za starzy. A tu się odnajdzie moim zdaniem nawet to dojrzalsze grono sympatyków gatunku. Często Samuel mimo, że brutalny jest takim głosem rozsądku dla Avy, otwiera jej oczy na fakty, których ona nie dostrzega.

“W ostatniej szkole robiłaś wszystko, żeby się dopasować. Przyjechałaś tutaj i znowu to robisz. Nie każ mi mówić, że tylko idiota dwa razy robi to samo, za każdym razem oczekując innych rezultatów.”

Mimo, że dał jej w kość i początkowo intryguje ale ciężko go polubić, zrobił na mnie wrażenie bardzo pozytywne. Ava również. Silna, pyskata jak lubię, pełna wątpliwości , mota się ale ma ku temu powody. Rzuca się jak sarna we wnykach, licząc na to, że może uwolni się od tej mafii, może jest nadzieja. Ale jak on czegoś chce , to dostaje.

Wiecie co w tej książce jest najgorsze? Tak długa, a jeszcze za krótka. I zalałam ją herbatą …Tak, że będzie ze mną poturbowana ale już mam do niej sentyment i czekam na ciąg dalszy. Byle nie długo.

Ostatnie rozdziały to totalny rollercoaster, czyste szaleństwo, zwroty akcji, pełno elementów zaskoczenia i napięcia, niepewności, strachu. Wiele tajemnic zostaje odkrytych, faktów wyjaśnionych i do ostatniej strony się bałam jaki będzie tego efekt. Autorka powinna na te rozdziały, melisę dorzucać do każdego egzemplarza.

Rozpisałam się ale nie bardziej niż Mathie Rocks. Za to jej zdecydowanie to lepiej wychodzi. Mimo, to mam nadzieję, że z mojego wywodu zrozumieliście przede wszystkim jedno - ta książka jest warta uwagi. Podobało mi się i to baaardzo i gorąco Wam polecam. Dziękuję Wydawnictwu Znak za egzemplarz do recenzji. Gratuluję autorce takiego startu i jak już wspominałam - czekam na więcej.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Książę mafii
Książę mafii
Mathie Rocks
8.9/10

2,5 miliona odsłon na polskim Wattpadzie! Fenomenalny start serii „High School Tales” Ava desperacko próbowała się odnaleźć w nowej szkole. Nic więc dziwnego, że się wściekła, skoro nikt jej nie ...

Komentarze
Książę mafii
Książę mafii
Mathie Rocks
8.9/10
2,5 miliona odsłon na polskim Wattpadzie! Fenomenalny start serii „High School Tales” Ava desperacko próbowała się odnaleźć w nowej szkole. Nic więc dziwnego, że się wściekła, skoro nikt jej nie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy połączenie mafii i powieści młodzieżowej to dobry pomysł? Muszę przyznać, że po raz pierwszy spotkałam się z takim motywem w książce. Książka też nie należy do cieniutkich bo ma ponad 500 stron. ...

@lalkabloguje @lalkabloguje

" Książę Mafii" ~ M. Roctes ❗Oznaczcie proszę 3 konta od których z polecenia książki bierzecie bez zastanowienia ❗ MILIONY ODSŁON NA WATTPADZIE [...] "𝐖𝐬𝐳𝐚𝐤 𝐳𝐲𝐜𝐢𝐞 𝐛𝐲𝐰𝐚 𝐮𝐥𝐨𝐭𝐧𝐞, 𝐰𝐚𝐫𝐭𝐨 𝐬𝐤𝐮𝐩𝐢𝐜 𝐬𝐢𝐞 𝐧𝐚 ...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka