Zaczarowane recenzja

Historia inspirowana autentycznymi wydarzeniami

Autor: @rudemysli71 ·3 minuty
2021-02-21
Skomentuj
6 Polubień

Po ostatniej przeczytanej przeze mnie świątecznej książce Pani Nataszy postanowiłam bliżej zapoznać się z twórczością autorki. W moje ręce na Legimi wpadły Zaczarowane, czyli historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przyznaję, że czytałam w każdej wolnej chwili, bo to nie tyko genialnie napisana książka, ale i historia, która może być przestrogą dla niejednej z nas. Dlaczego niejednej? Bo to właśnie kobiety najczęściej padają ofiarami oszustów matrymonialnych. Oszuści są doskonali w swoich działaniach, precyzyjni i wiedzą jak trafić w czuły punkt kobiet.
" Ta historia wydarzyła się naprawdę. I nadal wydarza, niemal każdego dnia, w różnych miejscach na świecie. Cztery kobiety, które zaufały oszustowi z portalu randkowego. Które dały się zaczarować obcemu mężczyźnie, oddając mu wszystkie pieniądza, a niejednokrotnie zaciągając gigantyczne długi. Ta miłość była bardzo kosztowna. Zabrała nie tylko pieniądze, ale i wiarę w drugiego człowieka. Odarła z marzeń , pewności siebie, godności. Czy Martyna, Anna , Jadwiga i Karolina będą miały odwagę powiedzieć głośno, co je spotkało? Czy wiedząc, że Dorian dysponuje kompromitującymi nagraniami, rozmowami i seks taśmami, odważą się wyznać prawdę? I czy uda się aresztować człowieka, który zniszczył im życie? Zaczarowane to opowieść o samotności w związku, o niekończącej się nadziei na prawdziwe uczucie i o tym, jak bardzo można oślepnąć w miłości. To także historia o sile i solidarności kobiet. I o tym, że nie wolno się poddawać."
Tyle opis z okładki, który brzmi niezwykle intrygująco, ale powiem Wam, że w środku jest o wiele lepiej. To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia czterech kobiet: Martyny, Anny, Jadwigi i Karoliny, które miały nieszczęście poznać Doriana. To kobiety wywodzące się z różnych miast, w różnym wieku i o różnym statusie społecznym, które połączyło jedno, a mianowicie pragnienie miłości i chęć poczucia się kobietą przed duże K. jedne w związku, w którym dawno coś się wypaliło i wielkie porywy zastąpiła szara codzienność, a inne samotne i szukające tego jedynego wymarzonego, u boku którego chciały spędzić resztę życia. Poznały go na jednym z portali randkowych. Schemat działania Doriana był podobny. Parę maili, które miały za zadanie wybadać grunt, romantyczne spotkania, kolacje i czułe esemesy. Spotkania zawsze z dala od tłumów, bo przecież ktoś mógł go poznać. Drobne pożyczki, które miały miejsce na początku związku Dorian zawsze oddawał dorzucając do tego drobiazg. Ale przede wszystkim snuł wizje wspólnego życia w domku z ogródkiem, gromadką dzieci i miłością taką, która zdarza się tylko w bajkach. To przy nim kobiety czuły się dowartościowane, pożądane i uwielbiane, rozumiane i traktowane z szacunkiem. Ideał faceta. Wszystko jednak do czasu. Jesteście ciekawi co skłoniło nasze bohaterki do szukania miłości na portalu? Sięgnijcie koniecznie po najnowszą książkę Nataszy Sochy i przekonajcie się. Poznajcie Doriana i jego metody manipulacji. Ale przede wszystkim przekonajcie się jaki finał miała ta historia i jak w takich przypadkach reagują stróże prawa.
Ta historia zdarzyła się naprawdę. Często słyszymy w mediach o kobietach, które padły ofiarami oszustów. Czy są łatwowierne i głupie, czy zasługują na potępienie. Z pewnością nie, ale czasami mogłyby się zastanowić dziesięć razy zanim zrobią krok, który zaprzepaści dorobek całego życia, zanim legnie w gruzach to, co budowały przez lata. Takie historie zdarzają się i zdarzać się będą dopóty, dopóki istnieje ludzkość.
Natasza Socha napisała książkę, od której ciężko się oderwać. Książkę, która nie tylko otwiera oczy na wiele spraw, ale to też lektura ku przestrodze i to zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. To także książka o sile kobiet i ich solidarności, o ciężkiej i nierównej walce o odzyskanie nie tylko dobrego imienia, ale i poczucia własnej wartości, ale i o nadziei, bo przecież z każdej sytuacji jest jakieś wyjście.
Bardzo dobrze napisana książka. Mam na Legimi jeszcze serię Nie i myślę, ze lada dzień się na nią skuszę, bo Socha pisze nie tylko dobrze, ale i porusza ważne tematy, o których warto i trzeba pisać.
Polecam Wam gorąco, bo to naprawdę dobra pozycja.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-21
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaczarowane
Zaczarowane
Natasza Socha
7.8/10
Cykl: Trzy Razy Z, tom 3

Ta historia wydarzyła się naprawdę. I nadal wydarza, niemal każdego dnia, w różnych miejscach na świecie. Cztery kobiety, które zaufały oszustowi z portalu randkowego. Które dały się zaczarować obc...

Komentarze
Zaczarowane
Zaczarowane
Natasza Socha
7.8/10
Cykl: Trzy Razy Z, tom 3
Ta historia wydarzyła się naprawdę. I nadal wydarza, niemal każdego dnia, w różnych miejscach na świecie. Cztery kobiety, które zaufały oszustowi z portalu randkowego. Które dały się zaczarować obc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Człowiek to istota, która podświadomie pragnie być kochana, zaakceptowana, zrozumiana. Od najmłodszych lat w człowieku rodzi się poczucie miłości. Na samym początku tej drogi potrzebę miłości zaspok...

@adgam92 @adgam92

Pozostałe recenzje @rudemysli71

Narkoza
Narkoza

Po książkę Rafała Artymicza Narkoza trafiłam zupełnie przez przypadek. Jak wiecie kocham debiuty, a Narkoza właśnie nim jest, więc nie mogłam jej nie przeczytać. Początk...

Recenzja książki Narkoza
Błękitny dom nad jeziorem
Każdy zasługuje na swoje miejsce na ziemi

Podczas przeglądania mojego ukochanego Legimi i zapychania aplikacji do granic możliwości wpadła w moje oczy seria Pani Katarzyny Janus Błękitny dom. Mało tego seria na...

Recenzja książki Błękitny dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl