Krwawa pomarańcza recenzja

Historia jednak nie do końca taka krwawa jak tytułowa pomarańcza.

Autor: @katarzyna.plonka ·2 minuty
2020-08-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Główna bohaterką książki jest Alison, która jest prawniczką, która poznajemy u początku jej kariery kiedy to dostaje swoją pierwszą sprawę o morderstwo. Trudno się tu doszukać kryminalnych klimatów, gdyż cała powieść utrzymana jest bardziej w narracji obyczajowej i skupia się na przygotowaniach Alison do rozprawy i obrony swojej klientki w sprawie o morderstwo jej męża. Głowna bohaterka ma też dość pogmatwane życie prywatne, gdyż uwikłana jest w romans z kolega z pracy, którego nie jest w stanie zakończyć pomimo tego że ma rodzinę. Z mężem układa jej się średnio, może przez to, że to mąż zajmuje się domem i córką a ona robi karierę, ale sama Alison nie jest tutaj bez winy, gdyż nawala na każdym kroku. Sprawia same zawody córce dla której nie ma wystarczająco czasu przez co dziewczynka czuję się przez matkę zaniedbywana. Jej relacja z mężem też budzi ogromne zastrzeżenia poczynając od tego, że ona go zdradza, a kończąc na tym, że nie poświęca wystarczającej uwagi ani jemu ani ich córce. Ponadto główna bohaterka ma problemy z alkoholem, którego nadużywa i nie potrafi sobie odmówić oraz często imprezuje ze znajomymi z kancelarii na mieście zapominając zupełnie o rodzinie jaką posiada. Od początku książki główna bohaterka mnie irytuje, gdyż nie docenia zupełnie rodziny którą ma tylko zachowuje się samolubnie i myśli o własnych przyjemnościach. Jednak w pewnym momencie sprawy się komplikują kiedy zaczyna dostawać anonimowe smsy z pogróżkami, z których wynika, że ktoś wie o jej romansie. W pewnym momencie Alison próbuje nawet zakończyć swój romans, ale ostatecznie jej się to nie udaje. Do momentu, w którym jej kochanek zostaje oskarżony o gwałt, wtedy wszystko zaczyna się coraz bardziej komplikować. Ponadto Alison będąc na spacerze w parku z córką i zabawą w chowanego zdaje sobie sprawę, że jej córeczka gdzieś się zagubiła. Koniec końców udaje się ją odnaleźć, ale w wyniku tego zajścia jej mąż chce się z nią rozwieść twierdząc, że jest fatalną matką i każe jej się wyprowadzić z domu. Świat Alison lega w gruzach i pozostaje jeszcze kwestia anonimowego szantażysty. Czy uda jej się odzyskać córkę? Czy jej relacja z mężem jest do naprawienia? Czy będzie w stanie zrezygnować z romansu i uda jej się naprawić rodzinną relację?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawa pomarańcza
Krwawa pomarańcza
Harriet Tyce
6.8/10

Wiem, że to co robię, jest złe. Ale nie umiem się powstrzymać. Alison ma wszystko: kochającego męża, córkę i kwitnącą karierę – właśnie będzie po raz pierwszy bronić mordercy. Dlaczego więc zaryzyku...

Komentarze
Krwawa pomarańcza
Krwawa pomarańcza
Harriet Tyce
6.8/10
Wiem, że to co robię, jest złe. Ale nie umiem się powstrzymać. Alison ma wszystko: kochającego męża, córkę i kwitnącą karierę – właśnie będzie po raz pierwszy bronić mordercy. Dlaczego więc zaryzyku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę "Krwawa pomarańcza" kupiłam bez przypadek. Okładka przyciągnęła mój wzrok, kiedy szukałam "lekkiej" i cienkiej książki do długiej kolejki w poczekalni. Chciałam zabić czas i nudę. Książka oka...

@pokora_klaudia @pokora_klaudia

Alison ma wszystko o czym tylko może marzyć kobieta: wspaniałego, kochającego męża, cudowną córkę i rozwijającą się karierę adwokata. Po raz pierwszy bronić będzie mordercy i bardzo angażuje się w tę...

@wez_przeczytaj @wez_przeczytaj

Pozostałe recenzje @katarzyna.plonka

Upiorny zegar
Paryski "Kuba Rozpruwacz"

Powieść obsadzona jest w 1900 roku, czyli na początku XX wieku w Paryżu. Główny bohater powieści to nijaki Guy – pisarz, który porzucił swoje dotychczasowe życie w tym s...

Recenzja książki Upiorny zegar
Igrzyska śmierci. Trylogia
Jakie mechanizmy kierują ludźmi?

Moim zdaniem każdy powinien przeczytać trylogię Suzanne Collins – „Igrzyska śmierci”, gdyż jest to książka ponadczasowa i nie tylko dla młodzieży, ale tym bardziej dla n...

Recenzja książki Igrzyska śmierci. Trylogia

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie