Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu recenzja

Historie arabskich kobiet - o życiu, miłości, małżeństwie i skrywanych namiętnościach

Autor: @ksiazkiagi ·1 minuta
2019-12-29
Skomentuj
3 Polubienia
"Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu" to opowiadanie o kraju, tradycjach, zwyczajach, prowadzone jest z perspektywy historii z życia zwykłych ludzi - Polki, która mieszka tam wiele lat, pewnej wdowy hodującej kozy, zagranicznego lekarza, dwóch żon jednego mężczyzny, cudzoziemskiej niani, kobiety, która chce się rozwieść z mężem-brutalem, mężczyzny, który ma utrzymankę, czy lekarki ginekologa-położnika. Rozmówcy autorki i osoby, których koleje losu są przedstawiane w tych krótkich reportażach, są więc zróżnicowani i pokazują różne oblicze Omanu.

W historie te autorka zręcznie wplata różne statystyki, czy ciekawostki historyczne na dany temat. Dzięki temu nadaje życia statystykom, a zarazem uzupełnia historie bohaterów o tło społeczno-historyczno-kulturowe. Z każdego opowiadania wyłania się obraz społeczeństwa jakże niepojętego dla Europejczyka - społeczności, gdzie mężczyzna może się rozwieść z żoną bez jej wiedzy, a kobieta nie ma prawa występować o rozwód. Widzimy miejsce, gdzie lepiej wychodzić za mąż bez miłości i gdzie żona ma w umowie przedmałżeńskiej zapisane co dostanie za urodzenie dziecka. 

Oman różni się nieco od innych państw arabskich, jest troszeczkę bardziej liberalny. Kobiety mogą tu uczyć się, czy pracować w różnych zawodach, jak jedna z bohaterek, która jest kontrolerem lotu. Nie muszą siedzieć w domu i chociaż są zdane na opiekę męża, to mają nieco więcej niezależności niż kobiety z innych państw arabskich. Nie są jednak wolne jak chociażby Europejki, nie, one są i tak zależne od mężczyzn, a prawo, zarówno państwowe, jak i religijne prawo szariatu działa przeciwko nim. 

Autorka, jak na dobrą reporterkę przystało, relacjonuje, ale nie ocenia, rozmawia z różnymi osobami, pyta, docieka, chce pokazać prawdę z największą dozą obiektywizmu. Nie unika też kontrowersji, pokazuje to, co się kryje gdzieś schowane przed oczami osób z zewnątrz, odsłania ciemną stronę Omanu. Przekazuje co trzeba i pozostawia to wszystko naszej ocenie. Na uwagę zasługuje także wydanie tej książki - zintegrowana oprawa ze zwracającą uwagę fotografią, przepiękna wyklejka, bardzo przejrzysty podział na historie. 

"Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu" to solidny, obiektywny reportaż, napisany bardzo przystępnie, zaopatrzony w bibliografię oraz słowniczek, który ułatwia czytanie. To wartościowa lektura dla każdego zainteresowanego kulturą innych państw, a w szczególności losem kobiet. Warto spędzić z nią kilka wieczorów, przemyśleć i przedyskutować...

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu
Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu
Agata Romaniuk
7.6/10
Seria: reporterska Wydawnictwa Poznańskiego

"Z miłości? To współczuję" to opowieść o współczesnym Omanie. O kobietach i mężczyznach, którzy skrywają namiętności pod diszdaszami i abajami, a potajemnie korzystają z Tindera. O umowach przedślubny...

Komentarze
Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu
Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu
Agata Romaniuk
7.6/10
Seria: reporterska Wydawnictwa Poznańskiego
"Z miłości? To współczuję" to opowieść o współczesnym Omanie. O kobietach i mężczyznach, którzy skrywają namiętności pod diszdaszami i abajami, a potajemnie korzystają z Tindera. O umowach przedślubny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ten zbiór reportażowych opowieści o miłości w Omanie pochłonął mnie całkowicie. Jedne słodko-gorzkie, niektóre cierpkie, inne pełne tęsknoty, czasami wyrachowane i doskonale wykalkulowane, czasami...

@landrynkowa @landrynkowa

Agata Romaniuk w swojej książce „Z miłości? To współczuję” zabiera nas do Omanu. Nie jest to jednak wycieczka niczym z biura podroży kiedy oglądamy romantyczne zachody słońca nad górzystym krajobraze...

@uczyrwik @uczyrwik

Pozostałe recenzje @ksiazkiagi

Duma i gniew. Uciekinierzy
Rzeczpospolita targana burzami, intrygi, zbrodnia i trochę miłości

Duma i gniew. Uciekinierzy zaczyna się interesująco – jest rok 1787, młody szlachcic Miłosz Rastawicki wraca do rodzinnego Kamieńca po pobycie w Warszawie. Jadąc leśną d...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Lekka i niewymagająca przedświąteczna komedia pomyłek

Nasza wielka świąteczna ucieczka opowiada historię pięciu kobiet, które w czasach licealnych wymyśliły pakt – za dwadzieścia lat wyjadą wspólnie na kilka dni, tuż przed ...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Prędzej piekło zamarznie
Prędzej piekło zamarznie
@martamalgor...:

Świetny prezent pod choinkę nie tylko dla fanów pióra autorki, ale również dla miłośników powieści otulonych w zimowej ...

Recenzja książki Prędzej piekło zamarznie
Klub drugich szans
Klub drugich szans
@azarewiczu:

"- (...) Kiedy moje dzieciaki coś zbroją, to lądują w Klubie Drugich Szans. Nie karzę ich. Daję im drugą szansę na popr...

Recenzja książki Klub drugich szans
Skrzynka życzeń
Skrzynka życzeń...
@katexx91:

„Życie to jest jak taki kru­chy ko­rzen­ny pier­ni­czek z lu­krem. Na wierz­chu ocie­ka szczęściem i tacy je­ste­śmy w ...

Recenzja książki Skrzynka życzeń
© 2007 - 2024 nakanapie.pl