Teksas to stan umysłu recenzja

Howdy! Czyli moja podróż po Teksasie :D

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2021-06-25
Skomentuj
4 Polubienia
Jak żyje się w Banderze? Ile trzeba mieć lat, aby startować w rodeo? Czym jest „chicken shit bingo” i dlaczego jest one takie popularne?

Teksas to stan, który budzi wiele kontrowersji. Jego mieszkańcy są niepokorni, zadziorni, ale często także bardzo honorowi oraz odważni. „Don’t mess with Texas” – „Nie zadzieraj z Teksasem” (w wolnym tłumaczeniu) to motto, które najlepiej opisuje stan umysłu ludzi mieszkających tam. Teksańczycy potrafią być bardzo przyjaźni, jeśli tylko chcą – ale potrafią być także brutalni i nieprzejednani.

Artur Owczarski prowadzi czytelnika poprzez kolejne miejscowości, odsłaniając nam elementy kultury oraz światopogląd różnych osób – zarówno tych, którzy żyją w Teksasie od pokoleń, jak i przyjezdnych. W książce poznajemy m.in. łowców grzechotników, kowbojów, właścicieli rezerwatów… Razem z autorem mamy okazję przyjrzeć się bliżej rodeo w Houston, wziąć udział w BBQ Cook Off czy odwiedzić niejedno ranczo.

Na co więc czekać? Pakujmy walizki, a potem dalej, do Teksasu! Howdy!



Lektura tej książki tak faktycznie czytania nie przypominała. Owczarski bowiem w niezastąpiony sposób opisywał swoje podróże, a jego język był na tyle plastyczny, że momentami miałam wrażenie, jakbym była jego towarzyszką podróży. Sprawiało to, że naprawdę była to luźna i łatwa lektura, która jednocześnie dostarczyła mi wielu nowych informacji. W niektórych częściach zauważyłam także pojedyncze błędy stylistyczne czy brak kropki na końcu zdania, ale nie były to pomyłki rażące, które miałyby utrudniać mi czytanie.

W książce poznajemy absurdy związane z Teksasem, ale także historię tego stanu oraz życia osób, które zdecydowały się tam pozostać. Na początku lektury mentalność Teksańczyków jest dość dziwna i niezrozumiała, momentami nawet miałam wrażenie, że mieszkają tam sami szaleńcy. Jednak po kilkunastu następnych stronach wrażenie to zaczęło się zmieniać, a wraz z kolejnymi rozdziałami coraz bardziej przywykałam do tego stanu umysłu. W Teksasie czas się zatrzymał, jak sam przyznaje Owczarski, i to w tej książce widać. Istnieją tam także dziwne tradycje, częste igranie ze śmiercią jest na porządku dziennym, a rozrywka bywa naprawdę nieprzewidywalna. Dla przykładu zakładanie się, na które pole kurczak zrobi kupę, i to wszystko całkiem na serio i o pieniądze… Cóż, witamy w Teksasie.

Poza treścią warto pochwalić także wyraźne i piękne zdjęcia, które zdecydowanie dodają klimatu temu reportażowi. Także wydanie w twardej oprawie oraz śliskie, przyjemne w dotyku kartki są znaczącym plusem tej książki. Jest to kolorowa, interesująca, ale przede wszystkim dobrze napisana pozycja. Bardzo polecam – fanom Teksasu, ale także tym, którzy pierwszy raz zainteresowali się tym stanem.

„I wasn’t born in Texas, but I got here as fast as I could” – „Nie urodziłem się w Teksasie, ale przyjechałam tutaj najszybciej, jak mogłem” J

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-18
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Teksas to stan umysłu
Teksas to stan umysłu
Artur Owczarski
8.1/10

Dlaczego Teksas jest taki wspaniały i dlaczego tak bardzo przypomina… Polskę. „Come and take it” – skąd w Teksańczykach taki zadzierzysty charakter? Dlaczego nawet atomowy okręt podwodny USS Teksas w...

Komentarze
Teksas to stan umysłu
Teksas to stan umysłu
Artur Owczarski
8.1/10
Dlaczego Teksas jest taki wspaniały i dlaczego tak bardzo przypomina… Polskę. „Come and take it” – skąd w Teksańczykach taki zadzierzysty charakter? Dlaczego nawet atomowy okręt podwodny USS Teksas w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Texas is a state of mind, but I think it is more than that”. - Josh Steinbeck Dokładnie taka sama myśl pojawiła się w mojej głowie po przeczytaniu tej książki. Każdy z nas zna określenie, że to Ros...

@katexx91 @katexx91

John Steinbeck powiedział: „Teksas to stan umysłu”, a później dodał, że właściwie to o wiele więcej. Nie bez powodu, Artur Owczarski zatytułował i jednocześnie też zakończył, swoją najnowszą książkę ...

@bookovsky2020 @bookovsky2020

Pozostałe recenzje @gloria11

Gra o spadek
Grę czas zacząć!

Wszystko zaczyna się w chwili, gdy okazuje się, że Samuel W. Westing został zamordowany. Szesnaścioro spadkobierców zostaje zaproszonych na odczyt testamentu mężczyzny, ...

Recenzja książki Gra o spadek
Córka powietrza
Ważka, rzeźba i Francja

Ava to odnosząca sukcesy pisarka, która ma zaopiekować się domem rodziców podczas ich nieobecność. Jednak dla dziewczyny to też okazja, aby odetchnąć od miejskiego szumu...

Recenzja książki Córka powietrza

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata