Dom soli i łez recenzja

"I nie było już nikogo" w wersji Braci Grimm i Erin A. Craig

Autor: @wybrednabooktok ·2 minuty
2023-10-18
1 komentarz
1 Polubienie
Dwanaście Thaumasówien i jedna klątwa, która ich prześladuje i ciągle upomina się o swoje żniwo... Choć może jednak to nie klątwa?

Historia Annaleigh i jej sióstr zaczyna się dosyć upiornie od opisu pogrzebu pięknej Eulalie, która spadła z klifu. Nieszczęśliwy wypadek kolejny raz rzucił złowrogie światło na ich rodzinę, ale także skłonił główną bohaterkę do analizowania śmierci siostry. Czy na pewno był to wypadek? A może ktoś ją popchnął? Tylko kto i czemu? Prowadzone przez nią śledztwo splata jej losy z Cassiusem - synem kapitana portowego i Fisherem - chłopakiem, z którym niegdyś łączyły ją relacje głębsze niż przyjaźń. Wewnętrzne miłostki schodzą jednak na drugi plan, gdy siostry znajdują tajemnicze przejście do miejsca, w którym mogą tańczyć całymi nocami i w którym nikt nie przejmuje się ciążącą nad nimi klątwą. Wystawne bale opływają w luksusach i przystojnych zalotnikach, o których tak marzą dziewczęta.

Po przeczytaniu pierwszego rozdziału już wiedziałam, że całkowicie zatracę się w tej historii. Piękne opisy wyspy, świata, bogów czy życia Thaumasówien przeniosły mnie w nieznany wymiar, który niezwykle przypadł mi do gustu. Podobało mi się to, że autorka podkreślała, że wszędzie pachniało solą, a ośmiornica - herb Thaumasów - był widoczny niemal w każdym zakątku wyspy. Niezwykła symbolika wspominana w książce sprawiała, że ta opowieść była czymś więcej niż tylko zbiorem liter. Odnosiłam wrażenie, że autorka była w tamtych miejscach i poznała swoje bohaterki na żywo, ponieważ wydawało mi się to niemożliwe, by stworzyć tak szczegółową historię.

Poza tym, paranormalny klimat, który panował od pierwszej do ostatniej strony pochłonął mnie w całości. Momentami czułam w sobie niepokój, gdy Annaleigh słyszała za sobą chichoty lub odgłosy kroków w pokoju sióstr, które zmarły. Przerażające wizje i rysunki najmłodszej z nich wywoływały u mnie gęsią skórkę, ale wciąż przewracałam kolejne strony, by jeszcze bardziej zaczytać się w tamtej upiornej opowieści.

Mogę polecić tę książkę z wielu względów: za mroczny klimat, barwne postacie, ciekawą kreację świata czy delikatny wątek romantyczny, ale najciekawszym aspektem książki było zakończenie. Było zupełnie niespodziewane i zaskakujące, a w dodatku tak bulwersujące, że miałam ochotę krzyczeć ze zdenerwowania podczas ostatnich scen. Od bardzo dawna nie przeczytałam tak ciekawej i wciągającej opowieści, zatem z czystym sercem polecam ją każdemu, kto - tak jak ja - jest zakochany w fantastyce.

[współpraca reklamowa z Wydawnictwem Feeria]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom soli i łez
Dom soli i łez
Erin A. Craig
7.9/10

W nadmorskim pałacu mieszka dwanaście sióstr. Nie jest tajemnicą, że wszystkie są przeklęte… Kiedyś królewskie sale pałacu tętniły odgłosami przyjęć i gwarem rozmów. W całym budynku niósł się echem ś...

Komentarze
@jorja
@jorja · około rok temu
Tak mnie zachęciłaś, że kupiłam jako ebook.
× 1
@wybrednabooktok
@wybrednabooktok · około rok temu
bardzo się cieszę, liczę na to, że Ci się spodoba :D
× 1
Dom soli i łez
Dom soli i łez
Erin A. Craig
7.9/10
W nadmorskim pałacu mieszka dwanaście sióstr. Nie jest tajemnicą, że wszystkie są przeklęte… Kiedyś królewskie sale pałacu tętniły odgłosami przyjęć i gwarem rozmów. W całym budynku niósł się echem ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiele dobrego słyszałam o tej książce. Mówiono, że można przy niej się przestraszyć, ale nie za mocno, czyli tak jak lubię. Sięgnęłam więc po powieść Erin A. Craig by się przestraszyć, ale tylko tros...

@Banshee22 @Banshee22

To dom rozpaczy i łez, szaleństwa i bólu. A wszystko skąpane blaskiem księżyca i gwiazd, które mogą spełniać życzenia, jak i zsyłać koszmary. Morze. Czy jest coś bardziej niebezpiecznego, ale i pięk...

Pozostałe recenzje @wybrednabooktok

Pszczoła i nocny motyl
800 stron ciekawej, ale zbyt szczegółowej historii

Czytałyście kiedyś romantasy osadzone w plemiennym klimacie? 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - akcja rozpoczyna się w momencie, gdy plemię Nhil odnajduje Nieznajomą - dziewczynę, któ...

Recenzja książki Pszczoła i nocny motyl
Klątwa prawdziwej miłości
Klątwy, sekrety i walka o miłość

Nadszedł czas na finał historii Jacksa i Evangeliny 🔥 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - trzeci tom zaczyna się bezpośrednio po drugim, zatem mamy do czynienia z Evangeliną, która dop...

Recenzja książki Klątwa prawdziwej miłości

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie