Dom soli i łez recenzja

Trzewiki wróżek

Autor: ·1 minuta
2022-02-11
Skomentuj
2 Polubienia
To dom rozpaczy i łez, szaleństwa i bólu. A wszystko skąpane blaskiem księżyca i gwiazd, które mogą spełniać życzenia, jak i zsyłać koszmary.

Morze. Czy jest coś bardziej niebezpiecznego, ale i pięknego zarazem? "Dom soli i łez" oddaje hołd oceanowi, a wraz z nim bóstwom, które trzymają nad nim pieczę. Nad morzem i pod opieką bogów, mieszka 12 sióstr - ciąży nad nimi klątwa, która odbiera im życie jednej za drugą. Nie rozgniewały boga - ktoś między nimi plecie cieć intryg i śmierci. A wraz z nią i bólem, nadchodzą noce pełne tajemnicy i tańców.

To była niesamowita przygoda. Książkę czytało się jak gotycki horror, ale w fantastycznej oprawie. Niejednokrotnie chciałam przekartkować stronice, by dowiedzieć się szybciej jak to się wszystko skończy, ale wiedziałam, że zniszczę sobie tym samym i dreszczyk emocji i tę roztańczoną zabawę, którą oferowała mi autorka.

Akcja rozkręca się powoli, tajemnic przybywa, piętrzą się niczym sterty kamieni na plaży. Rzeczy całkowicie nieodgadnione goniły rzeczy przerażające. Aż do finału, który sprawił, że krew szybciej zaczęła krążyć w moich żyłach.

Gdybym miałam porównać do czegoś tę książkę, byłaby to odrobina Edgara Allana Poe, szczypta Jane Austen, garść gwiezdnych łez i naparstek soli. Tajemnicza, czasami groteskowa, opowieść o bóstwach, z którymi nie warto zadzierać, jak i o morzu, jego sile i wpływie na życie mieszkańców wysp.

Co naprawdę mi się podobało w tej powieści to cudowna i mroczna nadnaturalna otoczka... praktycznie jest ona wszędzie, przeciska się pod niedomkniętymi drzwiami, przybywa wraz z wiatrem od morza. Siostry unoszą się na przypływie tajemnicy i nie sposób nie czuć tej atmosfery całym sobą - magia jest obecna nawet w trzewikach, które dostają na bal.

Warstwa obyczajowa ściśle współpracuje z warstwą fantastyczną, wszystko jest na swoim miejscu. Nawet wątek romantyczny nie raził mnie - a to już duże osiągnięcie. Jestem znaną (w pewnych kręgach) przeciwniczką takich wątków w fantastyce.

Na pewno wrócę jeszcze do tej namacalnie niesamowitej powieści i jestem pewna, że będzie to może całkowicie odmienne, ale nie mniej pasjonujące doznanie.

Niech Pontus strzeże was przed przetańczeniem całej nocy.

(recenzja napisana dla LC, na moim starym, nieaktywnym koncie, także pojawia się także tam)

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom soli i łez
Dom soli i łez
Erin A. Craig
7.9/10

W nadmorskim pałacu mieszka dwanaście sióstr. Nie jest tajemnicą, że wszystkie są przeklęte… Kiedyś królewskie sale pałacu tętniły odgłosami przyjęć i gwarem rozmów. W całym budynku niósł się echem ś...

Komentarze
Dom soli i łez
Dom soli i łez
Erin A. Craig
7.9/10
W nadmorskim pałacu mieszka dwanaście sióstr. Nie jest tajemnicą, że wszystkie są przeklęte… Kiedyś królewskie sale pałacu tętniły odgłosami przyjęć i gwarem rozmów. W całym budynku niósł się echem ś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwanaście Thaumasówien i jedna klątwa, która ich prześladuje i ciągle upomina się o swoje żniwo... Choć może jednak to nie klątwa? Historia Annaleigh i jej sióstr zaczyna się dosyć upiornie od opisu...

@wybrednabooktok @wybrednabooktok

Wiele dobrego słyszałam o tej książce. Mówiono, że można przy niej się przestraszyć, ale nie za mocno, czyli tak jak lubię. Sięgnęłam więc po powieść Erin A. Craig by się przestraszyć, ale tylko tros...

@Banshee22 @Banshee22

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie