Ich złamane życie recenzja

Ich złamane życie

Autor: @kuklinska.joanna ·2 minuty
2022-10-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rodzeństwo w dzieciństwie się kłóci i rywalizuje. Momentami jedno drugie ma chęć udusić gołymi rękami. W sytuacjach kryzysowych gotowi są za sobą wskoczyć w ogień. Niezależnie od tego, czy utrzymujemy ze sobą kontakt, czy nie – brat i siostra są częścią nas. Rodzeństwo jest po to, żebyśmy się nauczyli dzielić, żebyśmy mogli uniezależnić się od rodziców. Dzięki rodzeństwu szybko wybijamy sobie z głowy, że jesteśmy najważniejsi na świecie, że wszystko nam się należy. Rodzeństwo daje nam lekcję dzielenia się tym, co dla nas najważniejsze – czyli miłością i troską rodziców. Kiedy pojawia się brat czy siostra, to starsze dziecko nagle odkrywa, że inne dziecko staje się dla rodziców tak samo ważne, a nawet czasami ważniejsze. Ma trudniej niż to młodsze, które nie urodziło się jedynakiem, bo musi ustąpić z tronu. Trudniej nie znaczy gorzej.

Nora i Quinn to dwie dorosłe siostry, które nigdy nie były sobie bliskie. Rzadko się odwiedzają, jedyny kontakt, jaki ze sobą mają to telefony i sms-y. Nagle jak gdyby nigdy nic Nora przysyła Quinn zdawkowego sms-a:
"Mam coś dla ciebie". Quinn od razu zapala się czerwona lampka-ciekawe co Nora wykombinowała albo w co się wpakowała?

"Taki wpływ miała na nią Nora. Nie były sobie bliskie już od lat. W sumie to nigdy. Mimo to wystarczyło jedno słowo jej siostry i Quinn od razu była gotowa jechać".

Dziewczyny wspólnie ustalają, gdzie się spotkają i docierają na miejsce. Nora ma tylko małą prośbę, a mianowicie chce, aby jej siostra zajęła się małą dziewczynką. Ma ją ukryć przed światem i nikomu o niej nie mówić. Zagadkowa prośba szokuje Quinn. Nora znika, a jej siostra zostaje z problemem. Okazuje się, że prawdziwe kłopoty dopiero się zaczną...

Bogata rodzina i perfekcyjna pani domu dbająca o idealny wizerunek. Na tej wspaniałej fasadzie pojawia się rysa. Na światło dzienne wychodzi tajemnica dotycząca rodziny. Pytanie tylko, czy połączy, czy podzieli trzy kobiety?

"A panie Sanford były zawzięte i zdeterminowane, nieustępliwe i nieustraszone. To taki typ kobiet, który nigdy się nie poddawał. Który wiedział, że to, co najpiękniejsze, jest potłuczone, rozbite. I pośród wszystkich tych rozbitych rzeczy odnajdowały siłę".

"Ich złamane życie" to debiut. Autorka napisała historię na podstawie własnych doświadczeń. Stworzyła opowieść o dziewczynce szukającej domu i o kobiecie, stającej się matką w kruchy, ale piękny sposób. Ciekawie ukazane więzy rodzinne, dylematy, z jakimi trzeba się zmierzyć, by chronić tych, których się kocha.

Polecam!

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Feeria.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ich złamane życie
Ich złamane życie
Nicole Baart
9/10

Jeśli podobały Ci się „Małe kłamstewka“, na pewno zechcesz przeczytać „Ich złamane życia“. Oto wciągająca i trzymająca w napięciu powieść dla fanów Liane Moriarty o zamożnej rodzinie z przedmieść, kt...

Komentarze
Ich złamane życie
Ich złamane życie
Nicole Baart
9/10
Jeśli podobały Ci się „Małe kłamstewka“, na pewno zechcesz przeczytać „Ich złamane życia“. Oto wciągająca i trzymająca w napięciu powieść dla fanów Liane Moriarty o zamożnej rodzinie z przedmieść, kt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @kuklinska.joanna

Mokosz
Przeszłość kształtuje teraźniejszość i przyszłość

"Wyjście ze strefy komfortu" zdarza mi się coraz częściej. Czytając książki, kurczowo trzymałam się ulubionych gatunków, aż wreszcie postanowiłam sięgać po lektury o tem...

Recenzja książki Mokosz
Debit
Apokalipsa

Kojarzycie filmy Epidemia i Epidemia strachu? Biorąc pod uwagę lata, w jakich zostały nakręcone, to były to dobre filmy. Bo tak na dobrą sprawę epidemie i wirusy pojawia...

Recenzja książki Debit

Nowe recenzje

Cień przeszłości
Cień przeszłości
@zaczytana_k...:

,,BO NIEWAŻNE,GDZIE DOKŁADNIE PRZYCHODZIMY NA ŚWIAT.POŚRÓD JAKICH LUDZI DORASTAMY I JAKIE DRAMATY JESTEŚMY ZMUSZENI OGL...

Recenzja książki Cień przeszłości
Mój słodki aniołku
Zbrodnia true crime
@gabi_feliksik:

Lubicie czytać książki z cyklu „true crime”? Ja często po nie sięgam, a jednym z moich ulubionych pisarzy z tego gatunk...

Recenzja książki Mój słodki aniołku
Puste miejsce
Puste miejsce
@libros_de_c...:

Puste miejsce Za książkę się wziełam, żeby przełamać zastój i idealnie trafiłam, bo po pierwszych rozdziałach zapomnia...

Recenzja książki Puste miejsce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl