Kobra recenzja

Ici Chacal

Autor: @fprefect ·1 minuta
2019-11-06
Skomentuj
2 Polubienia
Kto nie pamięta (to niech się do tego nie przyznaje, jeśli twierdzi, że literatura sensacyjna i thrillery nie są mu obce) tych  dwóch słów wypowiadanych w książce.  Moja pierwsza książka z tego gatunku, nieprzespana noc i nowa fascynacja. Potem były Psy wojny, Czysta robota, Akta Odessy i inne. Potem doszedł Ludlum, Forbes ale jak to się mówi "pierwsza miłość nie rdzewieje", jak tylko widzę coś tego pana to ciężko mi się powstrzymać. Tym razem na hasło Ici Cobra padła odpowiedź, która z pewnością was zaskoczy Ici Barack.

Czym sobie zasłużył autor na taką atencję? Zafascynowała mnie ta jego szczegółowość opisu planów, kompletność i komplementarność całego pomysłu,  ale i improwizacja gdy plan zawiedzie w jakimś momencie też jest mocną stroną opowieści. Historie są dzięki temu realistyczne i choć akurat ta mało prawdopodobna, to chciałoby się żeby może ktoś odważył się na taką akcję. Postacie są też mocną stroną. To nie niezniszczalni i nietrafialni supermeni, ale zwykli choć niezwykle inteligentni i przebiegli ludzie. Ludzie mający wady, słabości i artretyzm. Akcja, umiejętność stopniowania napięcia, zazębianie się poszczególnych elementów, warsztat, po prostu sięgając wiesz, że się nie zawiedziesz.

Wojna genialnego i przenikliwego umysłu stratega z psychopatyczną i brutalną przebiegłością mafioza. Nie ma miejsca na litość, nie ma brania jeńców, nie ma miejsca na chwałę, wojna totalna, wojna na wyniszczenie. Nie ma bohaterów, są tylko ci, którzy walczą po stronie prawa, ale poza jego granicami i ci, którzy zarabiają na nieszczęściu innych, wykorzystując prawo na swoją korzyść. Czy to da się wygrać, kto okaże się największym tchórzem, kto tak naprawdę jest zdrajcą? Trudne pytania na które nie ma odpowiedzi.

Niestety zawiodło zakończenie i to bardzo. Po fajerwerkach jakie serwuje nam cała książka, końcówka jest bezbarwna i taka dość bezsensowna, zaprzeczająca pozostałej treści. Mówi się, że koniec wieńczy dzieło, dlatego ta pozycja dziełem nie jest.

Dam 7/10, za doskonały plan, za nieprzeciętnych zwykłych śmiertelników, gdyby nie zakończenie to z pewnością książka zasługiwała by na dużo więcej. Dzień Szakala to nie jest, ale bardzo dobrze to się czyta.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobra
6 wydań
Kobra
Frederick Forsyth
7.3/10

W 2010 roku prezydent usa postanawia raz na zawsze zniszczyć handlarzy kokainą. zadanie zleca paulowi devereaux, emerytowanemu agentowi cia wyrzuconemu za "zbytnią brutalność" wobec wrogów, zwanemu k...

Komentarze
Kobra
6 wydań
Kobra
Frederick Forsyth
7.3/10
W 2010 roku prezydent usa postanawia raz na zawsze zniszczyć handlarzy kokainą. zadanie zleca paulowi devereaux, emerytowanemu agentowi cia wyrzuconemu za "zbytnią brutalność" wobec wrogów, zwanemu k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @fprefect

Jutro nie nastąpi
Wyrób książkopodobny

Nie wszyscy pamiętają czasy wyrobów czekoladopodobnych (jak chcecie poznać smak i konsystencję owych, to kupcie sobie nowe czekolady i batoniki Wedla). Z grubsza przypom...

Recenzja książki Jutro nie nastąpi
DonnerJack
Ty mi tu mitu tumanie nie nituj

Kiedyś Słońce było bogiem. Teraz wiemy, że jest termonuklearnym reaktorem chłodzonym kosmosem (swoją drogą muszą tam panować niezłe przeciągi jak te kilka miliardów gala...

Recenzja książki DonnerJack

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka