W jednej chwili recenzja

Ile człowieka jest w człowieku?

Autor: @LiterAnka ·2 minuty
2021-03-02
1 komentarz
5 Polubień
Szesnastoletnia Finn żyje swoim nastoletnim życiem i problemami. Stara się o prawo jazdy, przygotowuje do szkolnego balu i boryka z wątpliwościami normalnymi w takim wieku. Pewnego razu, razem z rodzicami i dwójką rodzeństwa, przyjaciółką i zaprzyjaźnioną rodziną wybierają się na weekend w góry. Jak tylko docierają do chatki na całkowitym pustkowiu, postanawiają jechać do pobliskiego miasteczka na kolację. Po drodze zabierają jeszcze młodego chłopaka, któremu zepsuło się auto, a że trwa okropna zamieć śnieżna, postanawiają mu pomóc. Wkrótce jednak dochodzi do wypadku – przed auto wybiega jeleń, a próby uniknięcia z nim zderzenia kończą się upadkiem auta ze zbocza. Finn ginie na miejscu, jednak to z jej perspektywy – zmarłego członka rodziny poznajemy dalsze losy wszystkich pasażerów. Tata Finn jest ciężko ranny, mama ma połamane żebra, Kyle, którego zabrali po drodze, mocno się poobijał, wujek Ben skręcił kostkę, jednak pozostali w zasadzie nie ucierpieli. Pozostaje wezwać pomoc i przetrwać mroźną noc aż do czasu jej przybycia.

Zaczyna się walka o życie. Wszyscy uczestnicy wypadku podejmują decyzje i robią coś, co z perspektywy czasu wydaje się im nieludzkie, z czym będą się borykać przez resztę swoich dni. Coś, czego doświadczą od innych i nie będą potrafili zapomnieć, zrozumieć i wybaczyć. Ekstremalna sytuacja sprawia, że wszyscy zaczynają myśleć o sobie, dopiero chłodna analiza wydarzeń, kiedy są już w szpitalu, jest im ciepło, otrzymują pomoc, przywołuje refleksje, że coś poszło nie tak, podejmowane decyzje były okrutne dla innych, samolubne, a wręcz potencjalnie zabójcze. Tylko wujek Ben, który w zasadzie dopuścił się zbrodni, wydaje się nie mieć wyrzutów sumienia, bo zrobił wszystko, by jego rodzina była bezpieczna i wyszła z tragedii bez szwanku.

„W jednej chwili” Suzanne Redfearn jest książką pełną emocji i refleksji o tym, kim staje się człowiek w ekstremalnej sytuacji. Każdy z uczestników wypadku analizuje działania swoje i innych krok po kroku i każdy chciałby zachować się inaczej. Dowiadują się o sobie rzeczy, których się nie spodziewali. Wypadek sprawia, że kończą się wieloletnie przyjaźnie, małżeństwa są w rozsypce, żarliwe miłości wygasają w jednej chwili, a każdy zamyka się we własnej skorupie i szuka sposobu na poradzenie sobie z tragedią.

A Finn jest przy nich wszystkich do czasu, kiedy ostatni z bliskich jej uczestników wypadku nie rozprawi się ze swoją traumą, nie ułoży sobie wszystkiego w głowie i nie zwróci się ku życiu pozbawionemu okropnych wspomnień. To ona uczy czytelnika, jak myśleć o tych, którzy odeszli, by zapewnić spokój ich duszom. Pozostaje żal po tym, że już nigdy nie zje z rodziną świątecznej szynki ani nie zrobi głupiego psikusa na ślubie siostry, czym każe doceniać takie chwile, które w codzienności nie zajmują niemal wcale naszej uwagi, jednak gdybyśmy mieli je stracić, wówczas odczujemy ich brak i smutek, że omija nas coś ważnego.

Książka wnikliwie i odważnie analizuje ludzkie relacje, ludzką kondycję w chwili zagrożenia życia. Pokazuje, jak na siebie wpływamy, jak silnie potrafimy się przywiązywać do siebie, obrazuje trudną miłość do niepełnosprawnego dziecka. Przedstawia różne sposoby radzenia sobie z traumą, a przy okazji konieczność uważnego przyglądania się bliskim, którzy być może nie są w stanie przejść jej sami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W jednej chwili
W jednej chwili
Suzanne Redfearn
8.3/10

Przejmująca opowieść o tym, jak kruche jest życie, ale też o tym, jak silne potrafią być nasze więzi i wola przetrwania. Bestseller Amazona! To miała być wspaniała weekendowa wyprawa na narty z rodzi...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · ponad 3 lata temu
Zachęciła mnie nietpowa narracja, więc chętnie przeczytam , jak będę miała okazję.
@LiterAnka
@LiterAnka · ponad 3 lata temu
Ja oczywiście zachęcam.
W jednej chwili
W jednej chwili
Suzanne Redfearn
8.3/10
Przejmująca opowieść o tym, jak kruche jest życie, ale też o tym, jak silne potrafią być nasze więzi i wola przetrwania. Bestseller Amazona! To miała być wspaniała weekendowa wyprawa na narty z rodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"W jednej chwili" autorstwa Suzanne Redfearn to książka na którą przez długi czas nie byłam gotowa. Przeleżała u mnie na półce przez wiele miesięcy, aż w końcu się za nią zabrałam i przepadłam. W prz...

@klaudia.nogajczyk @klaudia.nogajczyk

"Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Wypędź z umysłu wszelkie "nie dam rady". Jedyne, co cię powstrzymuje, to strach. Odwaga popycha cię do przodu." To miała być wspaniała weekendowa wypra...

@Bookwizja @Bookwizja

Pozostałe recenzje @LiterAnka

Niewolnica elfów
Ja i romantasy? Okazuje się, że owszem :)

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewo...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Klinika
Kafka w wersji medycznej

Kiedy widzę na okładce nazwisko, które wskazuje na to, że autor pochodzi z kraju znajdującego się poza głównym nurtem literackim, niezmiennie przyciąga to moją uwagę. Je...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr