Incognito recenzja

Incognito

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
2023-09-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Są książki, przy czytaniu których trzeba mieć pod ręką chusteczki. I takie są zdecydowanie książki Świst. Z tym, że absolutnie nie wywołują łez wzruszenia. Tu się płacze ze śmiechu!

Teraz mamy Świst w nowej odsłonie. Takiej niby mroczniejszej. "Incognito" to połączenie komedii romantycznej (wg mnie 😅) z kryminałem. Autorka wręcz już słynąca ze swojego humoru, zaskakuje tu takim mocnym, wywołującym dreszcze i perfekcyjnie dopracowanym, wątkiem kryminalnym.

Wierzycie w przyjaźń damsko - męska?

Ania i Artur uparcie wierzą. Uważają, że pielęgnują swoją od 20 lat. Znają się jak przysłowiowe łyse konie i tworzą zgrany team. Ona - dziennikarka, on - prokurator. Gdy znajomy policjant - Szczepan, (który odegra tu też ważną rolę) odnajduje zwłoki mężczyzny podczas porannego joggingu, wciąga w tę sprawę naszą parę bohaterów.
I jak szybko się okazuje wiele faktów wskazuje na to, że od początku byli w tę sprawę chcąc nie chcąc, zamieszani.

Istna jazda bez trzymanki!

W tej książce, jak w sumie w każdej od tej autorki, akcja pędzi na łeb na szyję nie dając chwili wytchnienia. Co chwilę wypływają nowe, niesamowicie szokujące fakty dotyczące śledztwa. Napiętą atmosferę nieco rozluźniają takie typowo Świstowe żarty, humor sytuacyjny pełen kąśliwości, ironii i sarkazmu. Jednak wciąż, nieustannie czuć oddech "anioła śmierci" na karku i ta myśl jaki jego krok będzie następny, nie daje możliwości by poczuć spokój.

On boi się o nią , ona o niego. Nie wiedzą kto będzie kolejnym celem, bo ktoś zginie na pewno. Znają już ten schemat. Nie wiedzą tylko czy mają do czynienia z naśladowcą mordercy sprzed lat, czy za kratkami siedzi niewinna osoba... Niemoc, bezsilność i świadomość, że seryjny jest wciąż nie o krok, a o milę przed nimi wcale nie działa pokrzepiająco. Ile ofiar trafi pod skalpel patolog Wiktorowskiej zanim uda im się znaleźć winnego ? Czy uda im sie to zanim sami zostaną ofiarami ?

A może morderca jest bliżej niż przypuszczają? W końcu wie o nich więcej niż ktokolwiek inny…

Świetna książka ! Każda do tej pory mnie zachwycała ale tą to już Świst pobiła sama siebie. Wow ! Co za emocje 🫣 Taka sinusoida - chwila żartów, dylematów którego wybrać, zaryzykować czy przyjaźń przetrwa czy wybrać niezobowiązująco bezpieczniejszą opcję. Trójkąt może nie koniecznie miłosny, jest tu wyraźny. Plus przyjacielskie, nie tylko Artura i Ani, przekomarzania, przy których regularnie wybuchałam śmiechem ocierając łzy. A wszystko to by za chwilę z przerażeniem śledzić kolejne kroki w śledztwie i nowe działania Anioła śmierci.

Rewelacyjnie skonstruowany kryminał. Lekki ? Krótki? Treściwy z pewnością. Autorka potrafi pokazać, że da się szybko zachwycić czytelnika. Oj aż tuptam już niecierpliwie czekając na ciąg dalszy. A on pewnie jak zwykle pojawi się nagle w najmniej spodziewanym momencie 😅 Cała Świst. Jak tu jej nie kochać ?

Polecam ! Oj tak na maksa całą sobą. I dziękuję za kolejny egzemplarz do recenzji. No i rzecz jasna - czapeczkę !


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Incognito
Incognito
"Paulina Świst"
8.5/10
Cykl: Incognito (Paulina Świst), tom 1

Nieuchwytny seryjny morderca… Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć prokurator rejonowy i dziennikarka śledcza nieczęsto...

Komentarze
Incognito
Incognito
"Paulina Świst"
8.5/10
Cykl: Incognito (Paulina Świst), tom 1
Nieuchwytny seryjny morderca… Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć prokurator rejonowy i dziennikarka śledcza nieczęsto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz ile mnie dzieli od wzięcia cię teraz za rękę, zaciągnięcia do kibla na oczach wszy...

KD
@kd.mybooknow

Raczej unikam jak ognia wszelkich erotyków współczesnych, nie bawią mnie one zbytnio, ale książki Pauliny Świst po prostu uwielbiam i sięgam po nie w ciemno od jej debiutu parę lat temu „Prokuratorem...

@gabi_feliksik @gabi_feliksik

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka