Łyski liczą do trzech recenzja

Inność

Autor: @Pani_Ka ·1 minuta
2021-05-04
Skomentuj
2 Polubienia
Za górami, za lasami albo na naszym podwórku, mieszka inność. Za granicą wschodnią i zachodnią, albo tuż za miedzą, inność jest dramatem. Koszmarem, tragedią, piętnem.
"Łyski liczą do trzech", dalej nie umieją, nie chcą, nawet nie powinny, bo jeszcze się zorientują i jakaś tragedię wyliczą.

Byli sobie Czeszka, Amerykanin i Caaakanka. Młodzi, 'nieśmiertelni', zbuntowani, pędzący za muzyką na festyn. Będzie gwarno, będzie folkowo i rockowo i będzie Przyjaźń Czesko-Caaakańska. Do czasu gdy padnie strzał, zginie dziecko a niewygodna prawda odleci helikopterem do sanatorium, daleko od mediów. I wtedy ten American boy co naczytał się o słowiańszczyźnie, ta jedna Polka krnąbrna i pełna odrazy do władzy i Caaaczka co trzecim okiem czar może rzucić, usłyszą i powiedzą innym.

Wśród wielodzietnych jednego nie szkoda. Wszak to złodziej, ćpun i na zatracenie tylko znajomość z takim. Ciemna skóra to cygański miot. Oko wszechwiedzące to z głupoty wyziera. "Gonić ich jak psy po wsi, przepędzać, wyrzucać, spisywać, legitymować." Dziecko nie żyje a policjant leczy sumienie steretypami. A lawa wrze... I wrze...

Rewolucja według Olgi Hund to konkrety i nierzeczywistość. Ludzki ból i wyjęte z fantazji postacie. Uderza pięścią w stół i mówi dość, łagodnie prowadzi od układności do buntu, bawi się językiem od szeptu po krzyk.
To nie jest powieść o Czechach, a Caaakanom możemy nadać dowolne miano. Inność to nie skaza i nie powód do kulenia się, do chowania dumy ze swoich korzeni pod brzęczącymi ozdobami i odpustowymi falbanami.

Olga Hund wieszczy dzień, w którym zaśpiewa dziecięcy chór i stanie się równość. Wywalczona. Bądźcie czujni...
"Dźwięki odbijających się o siebie ozdób, mruczenie dzieci, krzyki kobiet, brzęk ogniw (...) brzmiał nie jak pieśni Jacka Kaczmarskiego czy Karela Kryla, ale jak pisk wściekłych łysek, które jakoś się policzyły dobrze i wiedzą, że jednej im brakuje. Niebezpiecznie."
Doskonała książka. Polecam starszym, by nie zapominali, młodszym, by widzieli.

Dziękuję @wydawnictwoczarne 🖤

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-02
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łyski liczą do trzech
Łyski liczą do trzech
Olga Hund
7.7/10
Seria: Poza serią

W czeskim Zlinie trwa festyn integracyjny organizowany przez Stowarzyszenie Przyjaźni Czesko-Caaakańskiej. Caaakowie to mniejszość narodowa nielubiana przez władze i Czechów. Krążą o nich niestworz...

Komentarze
Łyski liczą do trzech
Łyski liczą do trzech
Olga Hund
7.7/10
Seria: Poza serią
W czeskim Zlinie trwa festyn integracyjny organizowany przez Stowarzyszenie Przyjaźni Czesko-Caaakańskiej. Caaakowie to mniejszość narodowa nielubiana przez władze i Czechów. Krążą o nich niestworz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 Caaakowie jedzą psy i koty. Mieszkają byle jak i okradają porządnych obywateli. Rzucają uroki za pomocą swojego trzeciego oka. Nie chcą się asymilować i nie chcą pracy, a jak pracują, to przecież...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @Pani_Ka

Nazwij to snem
Amerykańska jawa.

To nie był czas na wielkie dzieło imigranckie. Był 1934 rok, pełen rozgardiaszu, karier i upadków, kryzysu i tego co po nim, amerykańskich przeciwstawności. Aż przyszedł...

Recenzja książki Nazwij to snem
Powrotny z Wrocławia
Fragmenty

Nieszczęścia chodzą parami a jeśli ich powodem będą pokłady kłamstwa, starych grzechów i chciwości, przetną nam drogę całe ich stada. Śmierć zagląda Annie w oczy z każd...

Recenzja książki Powrotny z Wrocławia

Nowe recenzje

Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
@Anna30:

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuzia...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie