Naga recenzja

W ostatnich miesiącach miałam możliwość poznania twórczości Megan Hart i tak się złożyło, że jej książki podeszły pod mój gust. Teraz bez obaw sięgam po jej powieści.
"Naga" jest jedną z jej książkę erotyczno-romantycznych. Faktem jest, że ta powieść niestety nie jest adresowana do wszystkich. Porusza tematy dość kontrowersyje i osoby, które zaliczają się do tych mało tolerancyjnych nie powinny zagłębiać się w tej historii.

Głównymi bohaterami powieści są Olivia i Alex. Ona jest młodą kobietą, rozwijającą swój biznes i szukającą swojego "ja". Życia osobistego niestety nie ma udanego, do czasu aż poznaje Alexa. On jest młodym, atrakcyjnym i bogatym mężczyzną,.. jednak nie ma róży bez kolców, tak i nie ma ludzi bez wad...
Olivia to bohaterka, o której losach dowiadujemy się stopniowo. Autorka bardzo interesująco przedstawiła postać, jednak pomimo że dała jej wiele cech pozytywnych, chwilami jej postawa mnie drażniła. Natomiast Alex jest bohaterem tajemniczym, zagadkowym, do którego od początku do końca czułam dystans. Nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenie, pomimo że jest raczej dobrym bohaterem. Jego losy autorka ujawniła bardzo skromnie, praktycznie najwięcej dowiedziałam się w końcowym etapie powieści.

Powieść pomimo że należy do książek o podłożu erotycznym - nie bulwersuje, nie szokuje. Raczej opisy są delikatne i nie ma ich w nadmiarze. Styl autorki jest lekki w odbiorze, nie przesadza z wulgaryzmami, stwarza klimat opisanej historii.
Pisarka zastosowała narrację pierwszoosobową - Olivia i to przez jej odczucia poznajemy treść. Autorce dobrze wyszła mieszanka romantyczno-erotyczna, chociaż chwilami wydała mi się za bardzo słodka, a chwilami zaczynała mnie nudzić. Tempo wydarzeń jest umiarkowane, przyozdobione w szczegóły. Treść jest mało emocjonalna, ale wiążąca z bohaterką. Niestety tylko chwilami odczuwa się lekkie napięcie, niepokój czy zaskoczenie.

Autorka w opisanej historii skupia się na bardzo istotnych elementach: orientacja seksualna, kolor skóry czy religia. Na początku wspomniałam o czytelnikach tolerancyjnych - fakt niektóre rzeczy, sceny mogą co niektórych oburzać...Jest kilka scen dość ciekawie przedstawionych... nie każdy odbierze je neutralnie.

Tak więc powieść "Naga" może mnie nie zachwyciła, ale okazała się dość interesującą i pouczającą książką.