Irytujący pan Hunter recenzja

Irytujący pan i irytująca pani :D

Autor: @justus228 ·2 minuty
2022-12-14
Skomentuj
3 Polubienia
Wszystko zaczęło się naprawdę niepozornie… jeden pałacyk na sprzedaż i trójka inwestorów mających na niego chrapkę. Francuzka, Amerykaniec i Polish businessman - kto z nich jest na tyle majętny, żeby kupić tą piękną posiadłość? Jak myślicie?

Liliana Więcek skradła moje serce trylogią o mafioso i góralce. Uwielbiam tę historię. Co więcej, za każdym razem jak pomyśle o autorce, to przed oczami mam Zgredka - no nic nie poradzę, że straciłam dla niego głowę i wrył mi się on głęboko w pamięć ;) Z kolei twórczości Natalii Dziadury do tej pory nie znałam, ale ogromnie się cieszę, że w końcu ją poznałam. I cóż mogę rzec… ten duet wyszedł tutaj fenomenalnie! O cholera, co tu się działo! Autorki już na samym wstępie doprowadziły mnie do bólu brzucha i do łez, wywołanych ogromną dawką śmiechu. Pierwsze wejście Catherine, wewnętrzne myśli Huntera i bezczelność Kuźniaka, zostały opisane tak dobrze i zabawnie, że z pewnością jeszcze długi czas będę je wspominać. I ten nieprzyjemny zapach podczas spotkania na szczycie - buhahahahha ależ się przy tym naśmiałam!
Oczywiście na tym humor w tej książce się nie kończy, spokojna wasza rozczochrana. Jeszcze nieraz będziecie boki zrywać, czytając wydarzenia między panną Catherine a przystojnym i pewnym siebie Adamem.

Historia sama w sobie jest niezwykle wciągająca, a główne „zgrzyty” między głównymi bohaterami nieraz przyprawiają o ciarki na plecach czy wybuchy śmiechu. Autorki stworzyły swoje postacie w naprawdę fajny sposób, przez co kocha się ich już od samego początku. Choć nie powiem, bo pomimo mojej sympatii do obojga, moje serce skradł Hunter. I szczerze, to nie wiem czy jednak tytuł nie powinien zawierać innego imienia :P bo Francuzka nieraz była większą „małpą” niż by się wydawało :P powiem szczerze, że takiego GPS-a jak ona to lepiej nie mieć :P

Ale! Żeby nie było za kolorowo, w książce znajdziemy również nieco dramatu oraz scen, które zdecydowanie przyspieszą bicie Waszego serca. Ja w pewnym momencie otwierałam oczy z niedowierzania, choć po zastanowieniu, czego można by się spodziewać po polskim Bussinesmenie przez duże B :P I choć niektóre sytuacje, będą szokujące, to autorki w bardzo umiejętny sposób wiedziały jak rozładować skumulowane przez wydarzenia napięcie :P
Nie zabraknie też gorących scen, które nieraz rozgrzeją Was do czerwoności :P a to za sprawą idealnego poprowadzenia relacji między głównymi bohaterami i tego umiejętnego budowania napięcia podczas ich dialogów..ahh, można było się rozmarzyć - zdecydowanie!
Oprócz świetnie wykreowanych bohaterów, na uznanie zasługuje lekkość pióra autorek, przez co tę książkę dosłownie się pochłania! Sam pomysł na fabułę jest niezwykle oryginalny i z pewnością nietuzinkowy. Ogromnie się cieszę, że mogłam patronować tej wspaniałej historii! Polecam Wam ją ogromnie! Nie zawiedziecie się. Co więcej, sami będzie marzyć o takim…pałacyku ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Irytujący pan Hunter
Irytujący pan Hunter
Natalia Dziadura, Liliana Więcek
8.4/10

Adam Hunter to Amerykanin z angielskimi korzeniami, który od dziesięciu lat zajmuje się prowadzeniem sieci hoteli B&B w Londynie. W biznesie pomaga mu przyjaciel Marek i to właśnie on pokazuje mu ogł...

Komentarze
Irytujący pan Hunter
Irytujący pan Hunter
Natalia Dziadura, Liliana Więcek
8.4/10
Adam Hunter to Amerykanin z angielskimi korzeniami, który od dziesięciu lat zajmuje się prowadzeniem sieci hoteli B&B w Londynie. W biznesie pomaga mu przyjaciel Marek i to właśnie on pokazuje mu ogł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA 🔥"IRYTUJĄCY PAN HUNTER"🔥 AUTOR: NATALIA DZIADURA LILIANA WIĘCEK WYDAWNICTWO: NIEZWYKŁE Książę przeczytałam dzięki Booktour, który zorganizowała @bookloveraneta. Dziękuję za...

@marcinekmirela @marcinekmirela

"Irytujący Pan Hunter" ~ L. Więcek, N. Dziadura Ciekawa jestem ile z was nie boi się deutów? [...] 𝐍𝐚𝐣𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰 𝐧𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐞 𝐩𝐨𝐦𝐨𝐜𝐲. 𝐏𝐨𝐳𝐧𝐢𝐞𝐣 𝐜𝐡𝐜𝐞. 𝐏𝐨 𝐜𝐳𝐲𝐦 𝐤𝐫𝐳𝐲𝐜𝐳𝐲, 𝐚𝐥𝐞 𝐳𝐧𝐨𝐰𝐮 𝐧𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐞, 𝐚 𝐧𝐚 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐫𝐚𝐬𝐳...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Pozostałe recenzje @justus228

Twist
Uwielbiam tą serię! Wywołuje we mnie tyle emocji, że nie sposób się od niej oderwać!

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepa...

Recenzja książki Twist
Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie
Fajna propozycja do nauki liter dla maluszków

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również sz...

Recenzja książki Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl