Operacja berlińska recenzja

Jak Polska się odradzała

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Remma ·1 minuta
2022-06-12
Skomentuj
19 Polubień
Krzysztof Goluch w swoim cyklu pt. „W tajnej służbie II Rzeczypospolitej” snuje opowieść o ludziach walczących o Polskę niepodległą. Jak przystało na powieść historyczną, fakty przeplatają się z fikcją literacką, a postacie autentyczne z wymyślonymi. Akcja rozgrywa się w różnych miejscach Polski i Europy. I tak przyglądamy się negocjacjom Dmowskiego i Paderewskiego w Paryżu, akcji szpiegowskiej w Berlinie, naradom w sztabie powstańców w Poznaniu, a także przygotowaniom komunistów do ekspansji na zachód. Wydarzenia w znacznej mierze są zgodne z naszą wiedzą historyczną.

Podglądamy powstawanie państwa polskiego w wielkim trudzie, ze sklejonych skrawków oderwanych i odzyskanych z Prus, Rosji i Austrii. Przy okazji zwiedzamy Berlin po I wojnie światowej. Jest piękny, z pałacami i kamienicami z kunsztownymi zdobieniami, podporami architektonicznymi.( Jakże różny od Berlina po II wojnie światowej). Niestety, widoczne są również głód i nędza stwarzające warunki do rozwoju komunizmu. Żebractwo, brak żywności, łachmany, ataki terrorystyczne organizowane przez bojówki komunistyczne to chleb powszedni powojennego Berlina.

Język powieści przypomina reymontowski, co dodaje mu uroku :
„Obaj młodzieńcy byli do siebie podobni niczym dwie krople wody. Wysocy, smagli, z czarnymi jak skrzydła kruka włosami. Pod mundurami rysowały się rozbudowane klatki piersiowe, które poruszały się w spokojnym rytmie. [...]

Intryga szpiegowska poprowadzona nieźle, odsłania kulisy powstania wielkopolskiego, plan operacji niemieckiej pod nazwą „Wiosenne słońce” rozpracowany przez tajne służby Polski .

Jednak pewne zdarzenia wydają się co najmniej dziwne. Na przykład list Mikołaja Adamczewskiego napisany „sympatycznym atramentem” na karteczce, (ciągle zaznaczane, że jest to kartka niewielka), stanowi niemal testament z wieloma zbędnymi słowami, a miał być informacją o zdrajcy. Zdecydowana niekonsekwencja. Mam nadzieję, że autor z czasem wyłapie te kiksy. Poza tym bardzo dobrze się czyta tekst wprowadzający w klimaty międzywojnia.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-10
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Operacja berlińska
Operacja berlińska
Krzysztof Goluch
8/10
Cykl: W tajnej służbie II Rzeczypospolitej, tom 1

By zdobyć najpilniej strzeżone tajemnice państwowe, trzeba być gotowym na więcej niż jedną bitwę Zima 1919 roku. Wielka Wojna zmiotła imperia i stworzony przez nie ład, a zwycięskie mocarstwa usiłuj...

Komentarze
Operacja berlińska
Operacja berlińska
Krzysztof Goluch
8/10
Cykl: W tajnej służbie II Rzeczypospolitej, tom 1
By zdobyć najpilniej strzeżone tajemnice państwowe, trzeba być gotowym na więcej niż jedną bitwę Zima 1919 roku. Wielka Wojna zmiotła imperia i stworzony przez nie ład, a zwycięskie mocarstwa usiłuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

1918 rok. Na mapach Europy dzieje się kompletny chaos. Po Wielkiej Wojnie nadchodzi czas na ustalenie nowych granic państw i toczy się sprawa o zachodnie granice Polski. Niemcy nie potrafią zaakcepto...

@bukszelf @bukszelf

11 listopada 1918 roku to data bardzo ważna dla narodu polskiego, który po ponad 123 latach odzyskał niepodległość. Jak wiadomo to data umowna, ponieważ w różnych zakątkach kraju, pod różnymi zaboram...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @Remma

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi centrum życia miasta-kasaby, miejsce spotkań, rozpraw ...

Recenzja książki Most na Drinie
Czuwając nad nią
Przyjaźń ponad czasem i podziałami

Nazywał się Michelangelo Vitaliani, częściej nazywany Mimo, półsierota, syn włoskich emigrantów mieszkających we Francji, nazywany Francese , czego bardzo nie lubił. Ojc...

Recenzja książki Czuwając nad nią

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl