Temat na pierwszą stronę recenzja

Jak się tworzy newsy

Autor: @almos ·1 minuta
2022-02-24
Skomentuj
24 Polubienia
Książka Eco to wielkie oskarżenie współczesnych mediów, które zamiast informować ogłupiają, mieszają ludziom w głowach i stosują subtelne triki, aby kształtować poglądy czytelników. Rzecz napisana jest w konwencji przypowiastki XVIII-wiecznej, w stylu Woltera czy Diderota. Akcji nie ma tam prawie żadnej: po prostu dziennikarze siedzą w redakcji mającej się dopiero ukazać gazety i gadają jak tworzyć numery zerowe. Niemniej parę rzeczy mnie ubawiło: na przykład obraz włoskiej nauki: na wykład idzie dostojnie prawie 70-letni profesor a za nim podążają 50-letni starsi asystenci niosąc pomoce naukowe, za nimi idą 40-letni młodsi asystenci, wszystko według hierarchii... Wypisz wymaluj nasze uczelnie....

Zaś pokazanie od kulis jak się robi gazetę to chyba jedyny walor tej krótkiej książeczki. Zaglądamy do dziennikarskiej kuchni i, prawdę mówiąc, obrazy i zapachy są mało pociągające. Parę fajnych cytatów: „Rzecz w tym, że gazety nie służą rozpowszechnianiu wiadomości, służą ich ukrywaniu. Zdarza się fakt x, ty nie możesz o nim nie napisać, ale zbyt wielu ludziom sprawia to kłopot, więc w tym samym numerze umieszczasz wielkie tytuły, od których włosy stają dęba: matka zarzyna nożem czterech synów, możemy stracić wszystkie nasze oszczędności(...). Wtedy tamta wiadomość tonie w morzu informacji.” Albo: „Ludzie początkowo nie wiedzą, jakie mają poglądy, potem my im to mówimy, a oni dostrzegają, że je mieli”.

Mamy też dziennikarza Braggadoccia, wyznawcę teorii spiskowych, który każdy fakt, każde świadectwo zinterpretuje, jako dowód na prawdziwość swoich obłędnych tez; przypomina on wielu ludzi, polityków i dziennikarzy, z czasów obecnych.

Oczywiście Eco nie byłby sobą gdyby nie popisał się erudycją: mamy wykład o współczesnych zakonach, jest też szczegółowe opisanie ostatnich dni Mussoliniego. Tych dłużyzn można by uniknąć bez szkody dla książeczki.

W sumie książeczka robi wrażenie projektu błahego i urwanego w połowie: bardzo wiele pomysłów jest niedoprowadzonych do końca. Ot, taka lekka rzecz popełniona przez Eco, ale czyta to się dobrze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-05-10
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Temat na pierwszą stronę
2 wydania
Temat na pierwszą stronę
Umberto Eco
6.4/10

W najnowszej powieści Umberta Eco odnajdujemy elementy political fiction, thrillera, romansu i gorzkiej groteski. Jest to niepokojąca wizja współczesnego świata kształtowanego przez media, które byna...

Komentarze
Temat na pierwszą stronę
2 wydania
Temat na pierwszą stronę
Umberto Eco
6.4/10
W najnowszej powieści Umberta Eco odnajdujemy elementy political fiction, thrillera, romansu i gorzkiej groteski. Jest to niepokojąca wizja współczesnego świata kształtowanego przez media, które byna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Żeby odnieść sukces, musisz wiedzieć jedno, nie trać czasu na poznawanie wszystkiego. Satysfakcja płynąca z erudycji zastrzeżona jest dla przegranych. Im więcej ktoś wie, tym bardziej nie powiodło m...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

„Temat na pierwszą stronę” jest swoistą kontynuacją „Cmentarza na Pradze.” Przenosimy się w czasy nam bliższe, do roku 1992.W tej książce Eco zajmuje się mediami, a ściślej gazetami. Chociaż wniosk...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie