Opowieść sióstr recenzja

Jak spieprzyć dobrze zapowiadającą się kontynuację, czyli "Opowieść sióstr" Donatelli Di Pietrantonio.

Autor: @strazniczkaksiazekx ·2 minuty
2024-02-20
Skomentuj
1 Polubienie
Cześć i czołem.

Rzadko, kiedy recenzuję pozostałe tomy serii oprócz pierwszego, ale tutaj nie mogłam się powstrzymać, żeby Was przestrzec, bo o ile pierwsza część wzruszyła mnie do łez i poruszyła do szpiku kości, tak druga zmarnowała mój czas.

"Dzieliłam z siostrą dziedzictwo przemilczanych słów, zaniedbanych gestów, odmówionej troski. I sporadyczne, nieoczekiwane chwile uwagi. Byłyśmy córkami bez żadnej matki. Nadal jesteśmy i na zawsze zostaniemy dwójką uciekinierek.
Nie widziały się od lat. Są różne. Jedna jest oazą spokoju, druga ma ognisty charakter. Łączą je więzy krwi, przed którymi nie da się uciec. Wspólna trauma, niezdolna do miłości matka i bieda, w której wyrosły. Każde ich spotkanie jest pełne napięcia.
Pewnej nocy Adriana niespodziewanie staje w progu domu Arminuty. Jak zawsze przynosi ze sobą bezczelny nieład, który rujnuje spokojne życie siostry. Wraz z nią pojawia się też pragnienie zmierzenia się z prawdą. Nawet tą niewygodną i gorzką".*

Szczerze, to nawet nie wiem, co mam o niej napisać, bo tak naprawdę nie mam pojęcia o czym ona była. Nie wiem, jak można tak zepsuć dobrze zapowiadającą się kontynuację. Narracja jest totalnie bez sensu, są przeskoki w czasie o kilka lat wstecz i kilka lat do przodu, w żaden sposób nie jest to opisane i dopiero po kilku akapitach orientowałam się, że dany rozdział jest o przeszłości/przyszłości. Powieść nie miała kompletnie ŻADNEJ konkretnej fabuły. Jedyne, co z niej udało mi się wynieść to tyle, że trudne dzieciństwo, brak miłości i czułości ze strony rodziców w tym okresie, często prowadzi do nieumiejętnego budowania relacji w dorosłym życiu, co zazwyczaj kończy się toksycznym związkiem, cierpieniem i burzliwym rozstaniem. TYLE. Nic więcej mi ta powieść nie była w stanie powiedzieć.

Tak, jak zwykle staram się pisać o książkach tylko i wyłącznie godnych uwagi, tak tym razem musiałam dać znać osobom, którym podobała się "Porzucona córka", aby nie marnowały swojego czasu na "Opowieść sióstr", bo nic nowego się z niej nie dowiedzą. Narracja była denna, bez żadnych emocji, konkretów, składnych opisów. Kontynuacja pisana na siłę, historia powinna skończyć się na pierwszym tomie.

Nie polecam.

*opis wydawcy, bo nawet nie byłam w stanie sama streścić fabuły (której zresztą ta książka nie posiada).

Po więcej zapraszam na IG: @strazniczka_ksiazekx - codziennie newsy książkowe, update czytelnicze oraz nowe recenzje.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść sióstr
Opowieść sióstr
Donatella Di Pietrantonio
7.1/10

Dzieliłam z siostrą dziedzictwo przemilczanych słów, zaniedbanych gestów, odmówionej troski. I sporadyczne, nieoczekiwane chwile uwagi. Byłyśmy córkami bez żadnej matki. Nadal jesteśmy i na zawsze zo...

Komentarze
Opowieść sióstr
Opowieść sióstr
Donatella Di Pietrantonio
7.1/10
Dzieliłam z siostrą dziedzictwo przemilczanych słów, zaniedbanych gestów, odmówionej troski. I sporadyczne, nieoczekiwane chwile uwagi. Byłyśmy córkami bez żadnej matki. Nadal jesteśmy i na zawsze zo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Bałam się przekroczyć granicę pozorów”. Dzieciństwo minęło bezpowrotnie, pozostawiło trwałe, bolesne blizny. Patologiczna rodzina, rodzice, którzy nigdy nie powinni nimi być. Czy można powielać błę...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

"Opowieść sióstr" to powieść autorstwa Donatelli Di Pietrantonii, która opowiada historię dwóch sióstr i ich skomplikowanych relacji. Książka skupia się na dziedzictwie przemilczanych słów, zaniedban...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @strazniczkaksiazekx

Złe dziecko
Książka, która poniekąd skłoniła mnie do przemyśleń o tym, czy dzieci rodzą się złe, czy dopiero później się takie stają... "Złe dziecko" Camilli Way

Cześć i czołem! Czy wierzycie, że dzieci mogą rodzić się złe? Czy to raczej kwestia otoczenia w jakim dorastają? Hannah była długo wyczekiwanym dzieckiem. Jej rodzice ...

Recenzja książki Złe dziecko
Morze spokoju
Reread, który po latach okazał się dla mnie lekkim rozczarowaniem, czyli "Morze spokoju" Katji Millay

Cześć i czołem! Lubicie książki z gatunku young/new adult? Takie "okruchy życia" z wątkiem romantycznym w tle? "W ich świecie nie ma jednorożców, superbohaterów, ani p...

Recenzja książki Morze spokoju

Nowe recenzje

Plan nieidealny
Plan nieidealny
@magdalenagr...:

💫💫💫💫💫 Recenzja 💫💫💫💫💫 Anna Szubert " Plan nieidealny " @aniaszubert_autorka @proszynski.emocje Wydawnictwo: Prószyńsk...

Recenzja książki Plan nieidealny
Karol III
Karol III - nietypowy król
@monweg:

Karol III – nietypowy król. Można faktycznie tak powiedzieć. Karol III Windsor jest najstarszym w historii Anglii i...

Recenzja książki Karol III
A lasy wiecznie śpiewają
A lasy wiecznie śpiewają
@greta.zajko:

Trygve Gulbranssen już od pierwszych stron kultowej powieści "A lasy wiecznie śpiewają" wprowadza surowy obraz górskich...

Recenzja książki A lasy wiecznie śpiewają