Koniec świata w obrazkach recenzja

Jak wielka jest siła pamięci.

Autor: @miedzystronami ·2 minuty
2011-09-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeśli bym nie dokończyła tej powieści miałabym o niej zupełnie inne zdanie niż po tym, jak doszłam do ostatniej strony. Dlaczego? Bo po dość zwyczajnej, często brutalnie szczerej relacji z życia krzywdzonego psychicznie i fizycznie przez rodziców chłopca, pojawia się mocne uderzenie w postaci relacji z wydarzenia, które trwale napiętnowało bohatera, zniszczyło mu życie, było przyczyną większości jego niepowodzeń. I potem rozmyślania… pełne traumy, lęku i smutku aż do wyjaśnienia przyczyn powstania tych powieści. Sam koniec jest naprawdę przejmujący, broni całą powieść, nadając jej jakiś taki szczególny wydźwięk.

Koniec świata w obrazkach zaskoczyła mnie jeszcze jedną rzeczą. Mianowicie relacją między tytułem i treścią. Naprawdę czytając poszczególne rozdziały, widząc oczami wyobraźni wszystkie opisywane wydarzenia, miałam wrażenie, że przeglądam obrazki… układam z nich jeden wielki obraz. Dziwne uczucie ale myślę, że to nie lada sztuka, plus dla autora.

To książka ciekawie napisana. Pierwszoosobowa, rozdzielona narracja skacze po różnych okresach z życia bohatera, prezentując krótkie aczkolwiek wyraziste, przejrzyste ujęcia z różnych lat, od chłopięcych, przez młodzieńcze aż do teraźniejszości gdy jest już w podeszłym wieku. Tym samym całą przyczynę nieszczęśliwego życia, bohater wyjawia dopiero na końcu i podoba mi się to. To dało element zaskoczenia, niespodziankę, wręcz wywołało szok.
Czasami miałam wrażenie, czytając, że poszczególne akapity nie łączą się ze sobą, że panuje w tej powieści chaos, ale to tylko złudzenie. Przeczytawszy dalej, wszystko składało się w całość.

Ta książka mną wstrząsnęła, pokazała jak wielka jest siła pamięci, jak trudno skrzywdzonemu człowiekowi odnaleźć się zwykłym życiu, w zwyczajnych emocjach po tym jak odebrano mu w dzieciństwie radość życia, poczucie bezpieczeństwa, wiarę w życie i w ludzi, w uczucia i szczęście. A pozostawiono tylko przeraźliwe uczucie smutku, bezradności i samotności. Pozostawiono przede wszystkim głęboko ukryty lęk. Lęk przed sobą samym, przed innymi, przed życiem w pełni, przed faktem, że nigdy nie da się wygonić z pamięci i wspomnień przeżytego koszmaru.
Wrażenie robi również zestawienie pozornie pięknego, szczęśliwego życia rodziny, ich przyjęć koktajlowych, szumu i gwaru pijanego towarzystwa z ukrywanym nieszczęściem małego chłopca.
Tę powieść odczuwa się zmysłami, czuje się powagę i surowość słów, ból ziejący z każdej strony.

„Zabawne, co zatrzymujemy w pamięci, skoro o tylu sprawach zapominamy. A pamiętamy na ogół bezładnie i większości wspomnień nie potrafimy oszacować.”

„Młodość przemija. Nigdy nie docieramy tam, gdzie zamierzaliśmy się znaleźć, i wszystko wydaje się płaskie, głupie i niewarte zachodu. W końcu to my sami stajemy się najcięższym brzemieniem, jakie musimy nieść.”

„…człowiek wcześnie decyduje, jak bardzo będzie szczęśliwy, a potem po prostu taki się staje.”

„Rzeczywistość dostarcza nam zamienników. Zastępuje nimi to, co kiedyś było dla nas nieodzowne, robiąc miejsce na inne sprawy w naszych sercach.”

„Życie ma urok, który nie blaknie. Nawet wśród koszmarów nocy wyczuwamy dążenie do łaski, które nas nie zawodzi.”
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koniec świata w obrazkach
Koniec świata w obrazkach
Robert Goolrick
8/10
Seria: Kontrapunkt

Otoczony powszechnym szacunkiem nauczyciel akademicki. Jego błyskotliwa, uwielbiana przez wszystkich żona. Troje inteligentnych, wesołych dzieci. Urządzają przyjęcia, chodzą do kościoła. Na zewnątrz s...

Komentarze
Koniec świata w obrazkach
Koniec świata w obrazkach
Robert Goolrick
8/10
Seria: Kontrapunkt
Otoczony powszechnym szacunkiem nauczyciel akademicki. Jego błyskotliwa, uwielbiana przez wszystkich żona. Troje inteligentnych, wesołych dzieci. Urządzają przyjęcia, chodzą do kościoła. Na zewnątrz s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy byłem małym chłopcem, czyli dawno, dawno temu, wpadła mi w ręce książka Christiane F. „My, dzieci z Dworca ZOO”. Od niej to chyba datuje się moje zainteresowanie literaturą dotyczącą uzależnień...

@Meszuge @Meszuge

Co czuje dziecko, którego cały świat zawalił się w wieku czterech lat? Jak to jest gdy już na starcie zostaje zachwiane poczucie bezpieczeństwa, a cały system wartości lgnie w gruzach? Czy można norm...

@czytaj.i.baw @czytaj.i.baw

Pozostałe recenzje @miedzystronami

Sztuka wskrzeszania
Sztuka wskrzeszania

Przenieśmy się na chwilę w lata 40-te XX wieku na chilijską pustynię i do małych chilijskich miasteczek, gdzie ludzie w euforii i prawie ekstazie oczekują na odwiedziny p...

Recenzja książki Sztuka wskrzeszania
Światła września
Światła września

Powieścią Światła września zakończyłam swoją przygodę z trylogią Carlosa Ruiza Zafona. Po raz kolejny w jego świecie czułam się doskonale, dałam się pochłonąć magii, poz...

Recenzja książki Światła września

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl