W cieniu zła recenzja

Jawa czy sen?

Autor: @Anuszka ·2 minuty
2020-10-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Czerwone ręce, czerwone ręce, wszędzie czerwone ręce…”

„Musisz coś zrobić z Charliem”.

„To jest w naszym domu, Paul…”

W Featherbank znów dochodzi do tragedii. Jeszcze niedawno w miasteczku swoje żniwo zbierał Szeptacz, a dzisiaj zmasakrowane ciało chłopca zostaje znalezione w dosyć koszmarnym miejscu.

Oficer śledcza Amanda Beck zastaje na miejscu również niezliczoną ilość czerwonych dłoni, odbitych na ziemi, jak krwawe pieczęcie. Cała ta przerażająca scena wygląda na rytualny mord. Jednak o co w tym wszystkim chodzi? I dlaczego chłopcy, którzy dopuścili się tak bestialskiego czynu opisują jakieś dziwne, świadome sny? A to tylko pierwsza zagadka, jaką będzie musiała rozwiązać lokalna policja.

Tymczasem, ponad sto kilometrów dalej, do rodzinnego miasta Gritten, po wielu latach nieobecności, powraca Paul Adams. Robi to niechętnie, bo wspomnienia koszmarnych wydarzeń z przeszłości nie pozwalają mu od siebie odpocząć. Jednak wraca ze względu na umierającą w hospicjum matkę.

Daphne ma mu wiele do powiedzenia, jednak błądzi we wspomnieniach, nie potrafi odróżnić przeszłości od teraźniejszości i wydaje się być zawieszona w świecie, do którego nikt nie ma dostępu. Ale czy na pewno? Być może w nieskładnych opowieściach kobiety kryje się prawda i klucz do rozwiązania wszystkich zagadek?

Paul wraca do rodzinnego domu, ale ciągle odczuwa w nim czyjąś nieprzyjazną obecność. Czy się myli?

Koszmarne wspomnienia wracają do niego ze zdwojoną siłą, kiedy na własne oczy znów widzi odciski czerwonych rąk, natrafia na stare dzienniki snów i odnajduje przerażającą laleczkę, jaką kiedyś wykonał dla niego Charlie Crabtree – opętany przez szaleństwo chłopak z czarnymi, ulizanymi do tyłu włosami i cwanym, pewnym swojej racji szyderczym uśmiechem na ustach. Ten sam, który rozpłynął się w powietrzu dwadzieścia pięć lat temu. I dlaczego w Cieniu – lesie, przylegającym do ogrodu rodzinnej posesji Paula, znowu majaczy jakaś przerażająca sylwetka?

Czy to wszystko dzieje się naprawdę? A może jest tylko snem? Tym świadomym i do szpiku strasznym… Co jest rzeczywistością, a co senną marą?

„W cieniu zła” Alexa Northa to kolejny thriller tego autora, który mnie nie zawiódł. Była zagadka, ciarki i niespodziewane zakończenie. W świecie stworzonym przez autora nic nie jest oczywiste, a demony przeszłości przybierają niemal fizyczne kształty, mamiąc, przerażając i kusząc, aby znowu wkroczyć do Cienia – tam, gdzie historia zdaje się zataczać koło.



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu zła
W cieniu zła
Alex North
7.3/10

Rytualne morderstwo, nawiedzone przez złe moce miasteczko, budząca paniczny strach postać Czerwonorękiego oraz przytłaczająca atmosfera nadciągającej katastrofy. Ta historia wciąga, trzyma w napięciu...

Komentarze
W cieniu zła
W cieniu zła
Alex North
7.3/10
Rytualne morderstwo, nawiedzone przez złe moce miasteczko, budząca paniczny strach postać Czerwonorękiego oraz przytłaczająca atmosfera nadciągającej katastrofy. Ta historia wciąga, trzyma w napięciu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio mam pecha przy sięganiu po książki autorów, których uważałam za sprawdzonych. Jestem naprawdę zaskoczona tym, jak różnią się poziomy ich poszczególnych powieści i trudno mi się pogodzić z ty...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Dobry wieczór... 😁 Dzisiaj pragnę się podzielić z Wami moimi odczuciami, co do "W cieniu zła" autorstwa Alexa Northa... 🙂 Hmm... A moje uczucia są nieco mieszane. .. Po "Szeptaczu", który mnie się BA...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Pozostałe recenzje @Anuszka

Świąteczna mordercza gra
Świąteczna mordercza gra

"Świąteczna mordercza gra" pokazywała mi się co chwila na Instagramie, więc kiedy dostałam propozycję barteru, musiałam go przyjąć 📖 Kocham święta 🎄 i świąteczne książki...

Recenzja książki Świąteczna mordercza gra
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc

Ciemna, mroźna noc. Samochód, z którego głośników leci Nirvana. A w środku dwoje nieznajomych: dziewczyna, która ucieka przed przeszłością i poczuciem winy oraz mężczyzn...

Recenzja książki Tylko przetrwaj noc

Nowe recenzje

Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem