Wieża strachu recenzja

Jawa czy sen.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-11-10
Skomentuj
24 Polubienia
"Gdy nie patrzysz dość uważnie, dostrzegasz tylko to, co chcesz zobaczyć."
"Wieża strachu" autorstwa Przemysława Borkowskiego to już trzecia część serii "Prokurator Gabriela Seredyńska". Myślę, że tym razem to całkowicie odmienna sprawa do rozwiązania trafiła w ręce bardzo bystrej pani prokurator. Tym bardziej, że pojawiają się tu rozmaite rozważania na temat istnienia świadomości, co powoduje trochę jakby powiedzieć galimatiasu z bohaterami. W pewnym momencie nawet właściwie nie było wiadomo kto jest kim i co się właściwie stało. Lecz po kolei.

"Dziwne, piękne i niezwykłe było to miasto. Zburzone prawie do fundamentów, wymordowane niemal w jednej trzeciej, pełne tablic i pomników upamiętniających zabitych i rozstrzelanych w ulicznych egzekucjach, podniosło się, odbudowało i stało prawdziwa, europejską, nowoczesna metropolią na światowym poziomie."
W ekskluzywnym apartamentowcu w centrum Warszawy w jednym z mieszkań na trzydziestym piętrze, znalezione zostały zwłoki kobiety i mężczyzny. Początkowo myślano, że to typowa zbrodnia, że ktoś zamordował małżeństwo we własnym mieszkaniu. Jednak okazuje się, że wszystko jest takie jakby wydawało się na początku.
Już po analizie zwłok i próbach ustalenia ich tożsamości wszystkie wcześniejsze hipotezy biorą w łeb. Nic się tu z niczym nie zgadza. Prokurator Gabriela wraz ze śledczymi zastanawia się co w tym wszystkim chodzi? Gdy niespodziewanie okazuje się, że w mieszkaniu przebywa jeszcze jedna osoba, w dodatku żywa, co prawda ledwo żywa, ale jednak zawsze to nie zwłoki, istnieje nadzieja, ze wszystko zostanie dość szybko rozwiązane. Taki świadek na miejscu zbrodni wszystko powinien wyjaśnić. Niestety, życie nie jest łatwe, przekonujemy się o tym bez przerwy, a tutaj, po przesłuchaniu świadka, ponownie wszystko jakby wywinęło kozła. Prawda cięgle miesza się z nieprawdą, ale powoduje to bardzo tajemniczą zagadkę, której rozwiązanie z pewnością nie będzie łatwe.

"Poczuła się dziwnie. Bardzo nieprofesjonalnie. Po raz pierwszy od bardzo dawna nie wiedziała, jak zareagować. Drażniło ją, że tak prosty, żeby nie powiedzieć prostacki tekst tak na nią podziałał. Równocześnie jednak chciała, by mówił w ten sposób dalej.
Musiała to jakoś zakończyć. I to jak najszybciej."
Ludzka psychika jest zadziwiająca i często obraz widziany naszymi oczami jest niby ciągle taki sam, lecz wystarczy jeden inny bodziec, jedno zupełnie inne spojrzenie, może z nieco innej perspektywy, a już nam coś tam może nie pasować, coś nie współgrać. Świat iluzji stworzony we śnie lub w wyobraźni potrafi nam często spłatać figla a od tego już dość blisko do szaleństwa. Lecz czy warto tam żyć? Czy nie lepiej jest w realnym świecie? Nie wiem...
Pan Borkowski utrzymuje napięcie na wysokim poziomie, trzyma nas w nim do ostatniej strony, można nawet powiedzieć, że tkwimy jakby w szklanej pułapce, w wieży strach właśnie, wyobrażając i wyolbrzymiając sobie swoje własne lęki.
Przyznam, że byłam niemal totalnie zaskoczona nie tylko samym śledztwem i całą historią, ale przede wszystkim jej zakończeniem.
Zresztą nie od dziś lubię być zaskakiwana i odpowiada mi to, może nawet tym bardziej, że lubię powieści Przemysława Borkowskiego i mam pewien sentyment do niego, gdyż pochodzi z Olsztyna (o rzut beretem ode mnie) a także lubię jego role kabaretowe.
Nie znaczy to jednak, że oceniam go kierując się sentymentem. Oceniam go za twórczość. Tak po prostu.
"Wieża strachu" spodobała mi się, mimo pokręconej i tajemniczej fabuły a na dodatek polubiłam tę niby zimną panią prokurator...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-10
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wieża strachu
Wieża strachu
Przemysław Borkowski
7.3/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 3

Gdy nie patrzysz dość uważnie, dostrzegasz tylko to, co chcesz zobaczyć. W centrum Warszawy, na trzydziestym piętrze ekskluzywnego apartamentowca, w jednym z mieszkań policja znajduje zwłoki kobiety...

Komentarze
Wieża strachu
Wieża strachu
Przemysław Borkowski
7.3/10
Cykl: Prokurator Gabriela Seredyńska, tom 3
Gdy nie patrzysz dość uważnie, dostrzegasz tylko to, co chcesz zobaczyć. W centrum Warszawy, na trzydziestym piętrze ekskluzywnego apartamentowca, w jednym z mieszkań policja znajduje zwłoki kobiety...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Warszawa do trzech razy sztuka. W centrum miasta w eksluzywnym apartamentowcu na trzydziestym trzecim piętrze, zamieszkałym jedynie przez młode małżeństwo, policja znajduje zwłoki dwóch osób. Sprawa ...

@maniek.em @maniek.em

Są tu osoby, które czytały ,, Wieża strachu" Przemysława Borkowskiego? Czy wam też, ta książka zrobiła z mózgu kleistą papkę? Ja do tej pory nie potrafię połączyć niektórych elementów fabuły, co dopr...

@_zaczytana_marge_ @_zaczytana_marge_

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka