Z dala od zgiełku recenzja

Jedna kobieta, trzech mężczyzn i trzy obliczana miłości.

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2023-12-16
Skomentuj
4 Polubienia
„Z dala od zgiełku” Thomasa Hardy'ego mogłoby mieć podtytuł „Opowieść o kobiecie niezależnej”. Taka jest niewątpliwie bohaterka książki, Betsaba Everdene. Znajdziemy w niej niewiele cech bohaterek klasycznych powieści romantycznych. Betsaba potrafi złapać życie, za przysłowiowe rogi. Stara się sama zarządzać rodzinną farmą, a poszukiwanie męża nie przysłania jej oczu, a – to należy podkreślić – akcja książki ma miejsce w XIX wieku. Niemniej pojawiają się kandydaci do ręki kobiety i jest ich aż trzech. Czy piękna Betsaba posłucha głosu serca, czy rozumu? Czy wygra namiętność, a może chłodne wyrachowanie? Jedna kobieta, trzech mężczyzn i trzy obliczana miłości.

Początki czytania powieści „Z dala od zgiełku” były koszmarne. Styl Thomasa Hardy'ego może nie jest wybitnie archaiczny, ale autor pisze dość „rozwlekle”. Obszerne opisy sprawiają, że mamy wrażenie, że historia jest przedstawiana „na okrętkę”, a akcja się nie zawiązuje. I faktycznie trwało to trochę zanim „zaskoczyło”. A jak już „zaskoczyło” to pokochałam tę powieść miłością szaleńczą.

Opisana historia jest pozornie sztampowa, ale nie dajcie się temu zwieść. Thomas Hardy stworzył fantastyczną bohaterkę. Kobietę wyjątkowo silną, której siła emanuje na otoczenie. Czy będzie gotowa z tej władzy zrezygnować. Narrator w powieści stwierdza: „Kobieta silna wyrzekająca się lekkomyślnie swej siły gorsza jest od kobiety słabej, która nigdy tej siły nie posiadała”[1] I to jest prawda. Silną kobietę ciężko ujarzmić. Ona nie wyrzeknie się tak łatwo mocy, której jest świadoma. Nie ugnie się konwenansom. Jeżeli nawet podda się chwili słabości, podniesie się i wyciągnie wnioski z tego co się wydarzyło. Dzięki temu będzie mądrzejsza i jeszcze silniejsza.

Gdzieś w tych obszernych opisach Thomas Hardy zawarł fantastyczną historię romantyczną i nieromantyczną. Romantyczną, bo w końcu o miłości, jednak autor podkreśla nie tylko jej wymiar duchowy, ale też jej wpływ na naszą codzienność. Akcentuje to, jak wygląda życie bohaterów i ich relacje z otoczeniem, w konsekwencji podjętych decyzji. Dodaje do tego lekko awanturniczego ducha, co niewątpliwie dodaje powieści „rumieńców”.

Bardzo lubię tzw. klasykę literatury, ale Thomas Hardy był dla mnie zawsze wyzwaniem. Pod względem stylu czyta się książki jego autorstwa gorzej niż np. Jane Austen lub Charlesa Dickensa. Jest w nich coś co wystawia cierpliwość współczesnego czytelnika na próbę. Ale warto. Thomas Hardy ma dar kreowania niezwykle wyrazistych postaci. Ja bardzo chciałam poznać ich losy i nie zważałam na niedogodności, a tak właściwie to kompletnie o nich zapomniałam.

1 Thomas Hardy, „Z dala od zgiełku”. Przeł. Różna Czekańska-Heymanowa, wyd. Replika, Poznań 2023, s. 212.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z dala od zgiełku
5 wydań
Z dala od zgiełku
Thomas Hardy
7/10
Seria: Klasycy Literatury

Wspaniały portret niezależnej kobiety, która potrafi wybrnąć nawet z pozornie nieodwracalnych skutków źle podjętych decyzji. Klasyczna i jedna z najlepszych powieści w dorobku autora, obrazowo ukazuj...

Komentarze
Z dala od zgiełku
5 wydań
Z dala od zgiełku
Thomas Hardy
7/10
Seria: Klasycy Literatury
Wspaniały portret niezależnej kobiety, która potrafi wybrnąć nawet z pozornie nieodwracalnych skutków źle podjętych decyzji. Klasyczna i jedna z najlepszych powieści w dorobku autora, obrazowo ukazuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Z dala od zgiełku" Thomasa Hardy'ego, jak ktoś nie kojarzy to tego od słynnej Tess d'Uberwillles, już jakiś czas temu sobie nabyłam, ale, jak to zwykle z moimi nowymi nabytkami książkowymi bywa, ...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka