Żywy las recenzja

Jest ok

Autor: @book_and_pet_lover_polska ·1 minuta
2022-08-24
Skomentuj
1 Polubienie
Zainteresowałam się tą książką w momencie, gdy tylko ujrzałam tą piękną, zieloną, magiczną okładkę.
Już pierwsza strona wita nas stwierdzeniem, że „żeby historia była ciekawa, trzeba do niej wezwać Bohatera i Potwora. Bohater musi być szlachetny, a Potwór straszny”. Myślę sobie- no, no, zapowiada się nieźle. Muszę to przeczytać.

Pierwszy rozdział zaskakuje stylem pisania. Nigdy wcześniej się z takowym nie spotkałam. Nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucia, czy inni czytelnicy też. Forma przypominała mi trochę scenariusz przedstawienia szkolnego. Początkowo miałam mieszane uczucia i nie ukrywam, ciężko mi się czytało. Wręcz męczyły mnie pierwsze strony. Książkę odkładałam i sięgałam po nią kilka razy, na szczęście przemoglam się i myślę, że było warto. Im dalej w las, tym jest lepiej. Czyta się szybko i przyjemnie.

„Żywy Las” to powieść o Bohaterze- księciu Leonie i Potworze- Ragharze. Raghar z imienia od razu skojarzył mi się z legendarnym władcą Danii Ragnarem. (Ogólnie wyczuwam tu jakiś akcent nordycki). Bohater ma za zadanie zabić Potwora, pokonać demony i inne stwory. Jest i miecz, a jakże. Ma on pomoc Bohaterowi pozbawić życia Potwora .

Muszę stwierdzić, że brakowało mi opisów tytułowego Żywego Lasu, chciałabym więcej 😁. Ogólnie las gra jedynie rolę czegoś, co przenosi ludzi w czasie i przestrzeni. Sam Bohater nie wie skąd się w lesie znalazł, co się z nim dzieje,czuje się zdezorientowany. Dopiero czarownica tłumaczy mu, że jest księciem. Powieść w niektórych momentach była trochę niespójna. Przeczytajcie i sami ocenicie. Odnoszę wrażenie, że Autorka książki to młoda osoba, która już bardzo dużo osiągnęła debiutując. Jeśli tylko weźmie sobie krytykę do serca, w przyszłości zaskoczy nas pozytywnie swoją twórczością. Póki co, to dla mnie jeszcze nieoszlifowany diament. Niemniej jednak polecam sięgnąć po tę pozycję i przenieść się do świata wyobraźni.

Mimo, że książka do najgorszych nie należy, po kolejny tom sięgnę z czystej ciekawości, kto wie, może akurat będzie jeszcze lepiej niż dotychczas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-09
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żywy las
Żywy las
Iwona Szul
8.8/10

Młody mężczyzna budzi się w tytułowym Żywym Lesie pozbawiony pamięci. Spotyka tam czarownicę, która wyjaśnia mu, że nazywa się Leon, jest księciem wielkiego królestwa, a przede wszystkim Bohaterem wy...

Komentarze
Żywy las
Żywy las
Iwona Szul
8.8/10
Młody mężczyzna budzi się w tytułowym Żywym Lesie pozbawiony pamięci. Spotyka tam czarownicę, która wyjaśnia mu, że nazywa się Leon, jest księciem wielkiego królestwa, a przede wszystkim Bohaterem wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA e-booka 🌳🌲 ŻYWY LAS 🌲🌳 AUTOR: Iwona Szul Iwona Szul - strona autorska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Białe Pióro " Miał wrażenie, że coś mu umyka... albo się chowa- jakby st...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Dobro i zło to dwie wartości, które uczymy się rozróżniać już od małego dziecka. Zazwyczaj nam się to udaje, ale czy możemy ufać sami sobie gdy zapominamy, kim jesteśmy, skąd pochodzimy i jakie j...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @book_and_pet_lov...

Schronisko, które przestało istnieć
Fantastyczna, czekam na kolejne części

Zastawiałeś się kiedyś czego świadkiem w przeszłości były góry, po których teraz beztrosko wędrujesz i stare zapomniane schroniska? Lubisz górskie kryminały? Jeśli tak, ...

Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć
Listy pisane szeptem
Przyjemna, w sam raz na letnie wieczory

Uwielbiam książki Magdaleny Witkiewicz. Na "Listy pisane szeptem" czekałam z niecierpliwością. Przeczytałam w dwa ciepłe, wakacyjne wieczory. Bardzo podobał mi się pomy...

Recenzja książki Listy pisane szeptem

Nowe recenzje

Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
Upgrade. Wyższy poziom
Mocny, zaskakujący, skłaniający do wielu przemy...
@Uleczka448:

Co nas dziś może „naprawdę” przestraszyć na polu literackiej sztuki...? Potwory, zbrodnie, apokaliptyczne katastrofy.....

Recenzja książki Upgrade. Wyższy poziom
Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
© 2007 - 2024 nakanapie.pl