To już ostatnie spotkanie z bohaterami trylogii opowiadającej o spadkobiercach dworku w Miłosnej.
Tym razem najwięcej uwagi autorka poświęciła młodemu pokoleniu czyli Dawidowi i jego koleżance ze szkoły Zuzce.
Dawid jak wiemy z poprzednich części jest typem nastolatka, który odstaje od przeciętnych rówieśników. Lubi się uczyć, pasjonuje go opisywanie rzeczywistości. Z tego też powodu bierze udział w konkursie literackim " Było minęło", a temat nasunął mu się niejako sam. Otóż wziął pod uwagę historię dworku, w którym od niedawna mieszka wraz z matką Adą. Inspiracją dla chłopaka był odnaleziony pamiętnik ciotki Bogny, który to poznaje czytając wieczorami panu Antoniemu.
Dawid jest bystrym nastolatkiem i przeczuwa, że gdzieś musza być wcześniejsze dzienniki.
Bardzo delikatnym wątkiem jest znajomość chłopaka ze szkolną koleżanką Zuzą. Zbliżeniu sprzyja kontuzja Dawida, której uległ w szkole. Dziewczyna, o której już trochę było wiadomo zobowiązała się przynosić notatki Dawidowi. Początkowo znajomość opierała się na słownych przepychankach między młodymi, upór chłopaka spowodował leciutkie uchylenie drzwi do sytuacji rodzinnej dziewczyny, która mówiąc oględnie była nieciekawa.
Oprócz wątku przyjaźni młodzieży oczywiście nie brakuje uczuciowych zawirowań zarówno w życiu Ady, która decyduje się na zerwanie ledwo rozpoczętego związku z Igorem jak i Moniki, która za wszelką cenę chce odzyskać zainteresowanie męża. No i oczywiście nie można zapomnieć o małym Radku, który znajdzie swojego przyjaciela w osobie brata Zuzy Nikodema. Chłopcy znajdujący się w wyjątkowej sytuacji stają się dla siebie terapeutami.
Autorka pięknie wplotła wątek historyczny we współczesne czasy. Choć historia z przeszłości kładzie się cieniem na rodzinie to jednocześnie sprawia, że staje się ona taka zwykła niewyidealizowana.
Czytając tę książkę wtapiamy się całkowicie w losy bohaterów, żyjąc ich problemami, śmiejąc się i płacząc wraz z nimi. Sprawia to na pewno język powieści, który jest prosty, a jednocześnie bez udziwnień czy niepotrzebnych dodatków. Dobrze jest poczytać o tym, że każda zła sytuacja kiedyś się skończy i możemy liczyć na słońce.