Rok 2012 i srodek galaktyki. Powrót Wielkiej Matki recenzja

Jeszcze chwila, już za moment...

Autor: @Robwier ·1 minuta
2022-12-16
Skomentuj
2 Polubienia
Książka wydana na fali wielkiego zainteresowania sławetnym rokiem 2012.
I, jak jej podobne, opisująca zdarzenia, mające wydarzyć się w owym, owianym "lekką (?) mgiełką tajemniczości", okresie...
Bo przecież miał to być niesamowity przełom w historii ludzkości. Odpowiednie usytuowanie Układu Słonecznego, a wraz z nim naszej Ziemi - względem samego centrum Galaktyki - miało spowodować znaczące zmiany. W naszych sercach, głowach, a także ogólnym postrzeganiu otaczającej nas rzeczywistości. Oczywiście - głównie ( tylko ?) przez osoby posiadające odpowiednio "wysoki" stopień świadomości/"wtajemniczenia"...
Ale spokojnie, w sumie każdy może osiągnąć "taki stan". Nie brakuje bowiem technik różnorakich, które to umożliwiają. I część z nich (niespodzianka)- przedstawiona jest w niniejszej książce...
Trudno powiedzieć, co ostatecznie "nie zagrało". Może zbyt mało osób zgłębiło tego typu tematy, i - jako ludzkość - nie byliśmy wystarczająco "godni", by przejść ową "pozytywną transformację" ...?
A może to jeszcze nie był ten "właściwy czas" - bo jego ziemskie odliczanie niewiele ma, tak naprawdę, wspólnego z rzeczywistymi, kosmicznymi wydarzeniami ?...
Wystarczy bowiem popatrzeć wokół, by stwierdzić, czy i co się zmieniło - od tego tak "bardzo" przez niektórych wyczekiwanego roku 2012. A jeśli nawet nastąpiły jakieś znaczące zmiany, to niekoniecznie na lepsze. No, chyba że na bankowych kontach osób, wydających tego typu książki 😉😁
Ale "szczwane, ezoteryczne lisy" zostawiły sobie furtkę na wypadek, gdyby ewentualne przemiany następowały niewystarczająco szybko. Otóż według nich, całe to zamieszanie związane z, powiedzmy, "transformacją Ziemi i zamieszkujących ją istot" - rozpoczęte w roku 1987 - ma dobiec końca dopiero w roku 2023... I ponoć dopiero wówczas będzie można właściwie ocenić skutki tego (długiego) procesu...
Więc w sumie, skoro "czekaliśmy" już tyle czasu, to niewiele zmieni te kilka tygodni czy nawet miesięcy - jeśli tylko dane nam będzie doświadczyć dobrodziejstw owych "zmian ma lepsze".
Bo właśnie takie prognozuje autorka niniejszej książki...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rok 2012 i srodek galaktyki. Powrót Wielkiej Matki
Rok 2012 i srodek galaktyki. Powrót Wielkiej Matki
Christine R. Page MD
2/10

"Opierając się na zjawisku kluczowym dla zrozumienia znaczenia roku 2012 ? koniunkcji Słońca z ciemną szczeliną Drogi Mlecznej otwierającą dostęp do środka naszej Galaktyki czyli ?miejsca narodzin? św...

Komentarze
Rok 2012 i srodek galaktyki. Powrót Wielkiej Matki
Rok 2012 i srodek galaktyki. Powrót Wielkiej Matki
Christine R. Page MD
2/10
"Opierając się na zjawisku kluczowym dla zrozumienia znaczenia roku 2012 ? koniunkcji Słońca z ciemną szczeliną Drogi Mlecznej otwierającą dostęp do środka naszej Galaktyki czyli ?miejsca narodzin? św...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Robwier

Walcząc z myślami
Poskramianie myśli...

Zbiór różnorakich przemyśleń i życiowych wskazówek Bruce'a Lee. Postaci z pewnością nietuzinkowej, i niemal z każdym kolejnym rokiem, mijającym od jego (przedwczesnej) ś...

Recenzja książki Walcząc z myślami
Gdy milkną oklaski
Za "sportową metą" życia ...

Byli, uznani sportowcy opowiadają, jak odnaleźli się w codziennym życiu po zakończeniu kariery. A nie zawsze i nie dla każdego z nich owo "przejście" było łatwe i bezbol...

Recenzja książki Gdy milkną oklaski

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem