Dziś zanucę ci kolędę recenzja

Joanna Szarańska "Dziś zanucę Ci kolędę"

Autor: @anka_czytanka_34 ·2 minuty
2023-01-19
Skomentuj
1 Polubienie
Kuchnia, salon, pokój dzieci - taka codzienność i jakby tego było mało, z bonusem w osobie szanownej teściowej, Krystyny. Przypadek? Nie sądzę 😂 No w każdym razie, cudownie bardzo. Hania ma nadzieję, że chociaż z kolędowaniem w tym roku jej się upiecze. Niestety, nie tym razem. Niezbyt zadowolona, zaczyna więc odgrywać swoją rolę, zupełnie nie zdając sobie sprawy z tego, jak wiele dobra z tego wyniknie, a kolędowanie stanie się zarówno dla niej, jak i dla nas wzruszającym doświadczeniem, ponieważ za drzwiami każdego z odwiedzanych domów, kryją się naprawdę chwytające mocno za serce, historie.
Wraz z rozwojem fabuły dociera do ciebie, jak niewiele trzeba, by w czyjeś życie wnieść odrobinę radości, serca napełnić otuchą i sprawić, by samotność stała się choć na moment mniej dokuczliwa. Chwila rozmowy nad filiżanką herbaty, jedno małe ciasteczko na spróbowanie, kieliszeczek likieru na rozgrzanie. To tak niewiele, prawda? A można dzięki temu uczynić naprawdę dużo dobrego. Przedstawione historie boleśnie uświadamiają nam, ile ludzkich dramatów rozgrywa się w czterech ścianach, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Kolędowanie... Pamiętam ten zwyczaj z okresu mojego dzieciństwa. Ależ ja się bałam tych kolędników - najbardziej Śmierci i Diabła i zawsze kiedy przychodzili, to płakałam. A oni, chcieli mnie brać od razu na kolana. "To tak specjalnie", myślałam... Dopóki z czasem się nie dowiedziałam, że Śmiercią był mój wujek, a Diabłem, sąsiad zza ściany. I to był koniec wielkiego strachu. Dziękuję za te wspomnienia z dzieciństwa, które są dla mnie jak powrót do domu.
Autorka po mistrzowsku potrafi przelać ogrom wzruszeń i emocji na papier, a przy okazji uświadomić nam, co w życiu jest naprawdę ważne. Wcale nie "marmury, fury i komóry", a bliskość i zwyczajna rozmowa z drugim człowiekiem. Czasem wystarczy odrobina życzliwości, by otworzyły się przed nami nawet te zamknięte na "cztery spusty" serca.
Przepiękna, ciepła, życiowa i pełna ponadczasowych wartości lektura, której fabuła bardzo mnie poruszyła, bo uczy uważności na drugiego człowieka i przypomina o prawdach powszechnie znanych, niestety w życiowym pędzie, często zapomnianych, a kolędowanie, które z założenia ma być wesołym, pełnym uśmiechów i radości wydarzeniem, dzięki Autorce staje się i dla bohaterów, i dla nas, Czytelników niezwykle pouczającym, pełnym wzruszeń i refleksji doświadczeniem. Trzebaprzyznać, że Joanna Szarańska umie w emocje, oj umie.
To, co jeszcze ogromnie mnie tutaj chwyciło za serce, to postawa Autorki wobec zwierząt. Czuć, że darzy je ogromną miłością, a ja z tą postawą całkowicie się identyfikuję. Ta historia jest idealnym przykładem tego, że w prostocie może kryć się coś niezwykłego.
Pamiętajmy, że "dobro, to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli".
Polecam ogromnie!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziś zanucę ci kolędę
Dziś zanucę ci kolędę
Joanna Szarańska
8.1/10

A jak brzmi Twoja ulubiona kolęda? Hania nie wie, jakim cudem dała się wmanewrować w wieczorne kolędowanie połączone ze zbieraniem datków. W jednej chwili podawała herbatę wiecznie niezadowolonej ...

Komentarze
Dziś zanucę ci kolędę
Dziś zanucę ci kolędę
Joanna Szarańska
8.1/10
A jak brzmi Twoja ulubiona kolęda? Hania nie wie, jakim cudem dała się wmanewrować w wieczorne kolędowanie połączone ze zbieraniem datków. W jednej chwili podawała herbatę wiecznie niezadowolonej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hania zostaje wytypowana wraz z innymi rodzicami do kolędowania ze zbieraniem datków. Nie wie jak się z tego wykręcić, więc postanawia iść tylko jeden raz. Nie lubi i nie umie śpiewać a na dodatek do...

@moj.drugiswiat @moj.drugiswiat

Cześć! 🧣 Urocza, klimatyczna i bardzo emocjonalna historia wyszła spod skrzydeł Joanny Szarańskiej. Jej książka “Dziś zanucę ci kolędę” z pewnością na dłużej zapadnie mi w pamięci. Dlaczego? Już wyj...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @anka_czytanka_34

Wizjoner
Misjonarz z wizją czy wizjoner z misją? Sprawdź koniecznie!

Dzień dobry! Polscy czy zagraniczni autorzy? U mnie zdecydowanie wygrywa rodzime podwórko. Diana Brzezińska i bohaterowie zupełnie nowej serii, ależ ja jestem jej ciekaw...

Recenzja książki Wizjoner
Padeborn
Czy to prawda, że zbrodnia doskonała może być zapisana w gwiazdach?

Byliście kiedyś u wróżki? Wierzycie, że przyszłość zapisana jest w gwiazdach? Ja byłam raz i już nigdy nie powtórzę tego doświadczenia, choć uczciwie muszę przyznać, że ...

Recenzja książki Padeborn

Nowe recenzje

Nielat
Nielat
@WystukaneRe...:

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, cz...

Recenzja książki Nielat
Dziecko Elizjum
RECENZJA
@anitka170:

„Co cię nie zniszczy, ukształtuje Cię na nowo. Pamiętaj o tym, Celeste. Pamiętaj, że ten sam ogień, który zmienia drewn...

Recenzja książki Dziecko Elizjum
Oko snajperki
Kim jest Ludmiła Pawliczenko?
@emol:

„Oko snajperki” to kolejna powieść Kate Quinn, amerykańskiej pisarki, która pisze między innymi o nietuzinkowych postac...

Recenzja książki Oko snajperki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl