Judaszowe dziecko recenzja

"Judaszowe dziecko"

Autor: @Kasia9 ·1 minuta
2011-01-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kim jest tytułowe judaszowe dziecko? Dziecko, które posłużyło mordercy do zwabienia innego - jego prawdziwego celu. Jest tylko środkiem w jego morderczej grze. Ono się nie nigdy liczyło, gdy "zagrało" już swoją rolę jest wyrzucane. Dla mordercy przestaje istnieć, ale jest jedynym śladem prowadzącym do niego,chociaż niedostrzeganym ... Rana po stracie dziecka nigdy się nie goi, odnawia się przy każdej myśli o nim, spojrzeniu na zdjęcia ... Każdy radzi sobie tak jak potrafi, czasem chwilowe ukojenie daje wskazanie osoby, którą chce się uważać za sprawcę, czasem alkohol daje oderwanie od bólu, a czasem oddawanie walkowerem każdej szansy życiowej pozwala przeżyć kolejny dzień, można też inaczej - poświęcić życie by zakończyć ten korowód morderstw. Gdy giną kolejne dwie dziewczynki zaczyna się wyścig z czasem. Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia to moment, kiedy nadzieja przegrywa z mordercą - judaszowe dziecko zostaje odnalezione martwe. Jednak tym razem sytuacja różni się - w końcu modus operandi zwyrodnialca zostaje zidentyfikowany, ale to dopiero pierwszy krok na drodze do zakończenia koszmaru. Tym razem w wyścigu biorą czynny udział także ofiary, i te obecne i te z przeszłości. Wszystkie walczą o życie, swoje i innych. Ich przeciwnikiem jest morderca, czas, i źle pojęta przysięga zawodowa. Co zwycięży - zło, dobro czy sprawiedliwość? "Judaszowe dziecko" to kryminał, ale to tylko jeden z wątków, nie mniej ważnym jest historia rozbitej rodziny i ofiar, którym poczucie niezawinionej winy zaważyło na całym życiu. Autorka przedstawia zło bez jego usprawiedliwienia, ukazuje jego istotę, a to wzmacnia jego przerażający obraz. Ofiary też są sportretowane prawdziwie, bez gloryfikacji ich bólu, są ludźmi z krwi i kości, z ich wadami i zaletami. I w świetle dnia i w wieczornym mroku "Judaszowe dziecko" robi takie samo wrażenie - zła czającego się gdzieś obok, nierozpoznanego, ale odczuwalnego ...
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Judaszowe dziecko
Judaszowe dziecko
8/10

Lokalny ksiądz zostaje oskarżony i skazany za zabójstwo małej dziewczynki. Ofiarą jest bliźniaczka Rouge Kendalla - w przyszłości miejscowego gliny - wykorzystana seksualnie i brutalnie zamordowana. J...

Komentarze
Judaszowe dziecko
Judaszowe dziecko
8/10
Lokalny ksiądz zostaje oskarżony i skazany za zabójstwo małej dziewczynki. Ofiarą jest bliźniaczka Rouge Kendalla - w przyszłości miejscowego gliny - wykorzystana seksualnie i brutalnie zamordowana. J...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam szczerze, że nie przepadam za thrillerami. W przeszłości czytałam kilka i żadna z tych książek nie spodobała mi się na tyle, by częściej sięgać po pozycje z tego gatunku. Co mnie skusiło, by ...

@Rebellish @Rebellish

Czytając "Judaszowe dziecko" miałem nieodparte wrażenie, że zagłębiam się w kolejną powieść D. Koontza tyle, że tym razem pozbawioną wątku horrorowo-paranormalnego. To wrażenie nie odstępowało mnie pr...

@fri2go @fri2go

Pozostałe recenzje @Kasia9

Czerwone Oleandry
Trujące szczęście

Czasem zdaje się, iż życie daje bonusy, o jakich inni mogą tylko pomarzyć. Takie prezenty niekiedy wywołują koszmary o utracie tego, co się otrzymało nie prosząc na...

Recenzja książki Czerwone Oleandry
Igrając z ogniem
Melodia tragedii

Zło ma wiele twarzy, czasem nosi maskę dla niepoznaki, mamiąc nią tych, którzy wbrew zdrowemu rozsądkowi wierzą, że każdy człowiek ma w sobie dobro. Kiedy w końcu widoczn...

Recenzja książki Igrając z ogniem

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata