Świadomość recenzja

Już czas...

Autor: @Mirka ·5 minut
2022-11-02
Skomentuj
4 Polubienia



„Już czas, by wszystko się zmieniło. Czas się wypełnia, a wraz z jego przebiegiem wszystko będzie coraz bardziej przejrzyste.”

Dużo się mówi obecnie o ekologii, wciąż słyszymy niepokojące wieści o degradacji środowiska, przez świat przetaczają się zarazy, nieszczęścia, kataklizmy, a my w takiej sytuacji żyjemy w strachu i w obawie o naszą przyszłość. Dzieje się tak, gdyż nasza Ziemia przechodzi obecnie transformację energetyczną wznosząc się na wyższy poziom, a wraz z nią oczyszcza się z wszelkich blokad i negatywnych wibracji.

Naszym zadaniem, jako ludzkości jest dostrojenie się do tych zmian, byśmy mogli podążać ścieżką rozwoju ku lepszemu życiu. W tej niesamowitej przemianie towarzyszą nam istoty spoza naszego wymiaru, ale też szczególne osoby, które wraz z narodzinami otrzymały misję przekazania nam tego, co jest potrzebne do poszerzenia naszego postrzegania rzeczywistości i dojrzenia prawdy. Takimi przedstawicielami o niezwykłych zdolnościach są tzw. gwiezdne dzieci. Jednym z nich jest bohaterka książki „Świadomość” rozpoczynająca serię pt.: „Gwiezdne dzieci.” Tom pierwszy dotyczy naszej przeszłości i tego, co się działo od momentu, gdy na Ziemi pojawił się człowiek.

Fabuła przypomina powieść fantasy, w której poznajemy Smaisi będącą naszą przewodniczką po wiedzy o nas samych. Reprezentuje ona każdego z nas, który pragnie wiedzieć więcej i spojrzeć na wszystko w zupełnie odmienny sposób od tego, co nam wpojono. Na początku mamy taką świadomość jak Samsi, lecz z każdym kolejnym rozdziałem, rozmową z rodzicami, ale przede wszystkim gwiezdną siostrą mamy dowiadujemy się o wielu sprawach, które poszerzają percepcję bohaterki, a tym samym też naszą.

O ile postacie Smaisi i jej rodziców są fikcyjne o tyle zawarte w niej przekazy są prawdziwe, gdyż pochodzą od gwiezdnej siostry autorki - Semi Semjase, która jest Plejadianką. Ta istota towarzyszy ludzkości od początku jej istnienia, dlatego zna wszelkie tajemnice i ukrywane przed nami prawdy. Według niej ludzkość oddaliła się od źródła i zapomniała o swoich możliwościach, zdolnościach i umiejętnościach, jakimi została obdarzona. Teraz przyszedł czas, by sobie o nich przypomnieć.

„nie ma początku ani końca, a zarazem początek jest końcem, a koniec początkiem, a wszystko – niczym w okręgu – jest ze sobą połączone.”

Osobiście bardzo fascynują mnie tematy poruszane w niniejszej książce, więc poznawałam ją z zainteresowaniem, ale i z uwagą, więc nie jest to powieść, którą czyta się szybko. Wiele przedstawionych kwestii może wzbudzać kontrowersje, chociażby te dotyczące religii, czy utartych schematów postępowania, czy też przeszłości Ziemi.

Autorka zabiera nas do dalekiej przeszłości pokazując, co działo się w Atlantydzie i Lemurii, a nawet jeszcze dalej, aż do chwili, gdy na naszej planecie nie było jeszcze człowieka, a ona wyglądała niczym raj na Ziemi, co uświadamia jak bardzo człowiek obecnie zdegradował środowisko, w którym żyje. Dużo uwagi poświęconej jest obcym cywilizacjom, istotom pozaziemskim i konieczności zwiększenia naszych wibracji, byśmy mogli dostroić się, do transformacji, do której przygotowuje się energetycznie nasza Ziemia. Wyjaśnia, dlaczego teraz dzieje się tyle zła, chorób, nieszczęść i wojen oraz a jaki sposób podnosić własne wibracje. W tekstach, które ukazane są jako dialogi, przekazuje nam mnóstwo informacji, które ona osobiście otrzymała od swej gwiezdnej siostry. W powieści ta istota jest gwiezdną siostrą Mami - mamy Smaisi, która w uświadamia dziewczynę o jej wyjątkowej naturze i duszy.




W książce zamieszczone zostały pięknie narysowane grafiki autorstwa Daniela Buczniewicza, pokazujące wygląd istot pozaziemskich. Są one zamieszczone na całej stronie, więc są wyraźne i pięknie nakreślone, dające nam wyobrażenie tego, czego zwykły człowiek nie może dostrzec. Jeszcze bardziej zachwycające są okładki całej serii, które emanują niezwykłą aurą i kolorystyką.

„Teraz (…) wszystko się zmienia. Matka wznosi się, podnosi swoją wibracje, a my musimy się wznieść wraz z nią, nie mamy bowiem innego wyboru. Ważne jest zatem, aby jak najwięcej ludzi obudziło swoją świadomość, abyśmy mogli scalić się z tym procesem."

Autorka serii „Gwiezdne dzieci” napisała ją, by uświadomić nam, ludziom, kim jesteśmy, skąd pochodzimy i jaki mamy cel w obecnym życiu. W pierwszym tomie poświęconym naszej przeszłości i świadomości przedstawia przekazy od Semi Semjase, byśmy dojrzeli prawdę, uwolnili od „kłamstwa i niewidzialnych kajdan nałożonych nam przez cywilizację”. Słowa spisane na kartach książki dodają otuchy i napawają nadzieją pokazując to, czego na co dzień nie dostrzegamy. Pani Anna Głowacz pragnie nam uświadomić jak wielką mocą dysponujemy, która tkwi w naszym wnętrzu, a którą bagatelizujemy poddając się prądowi prowadzącemu nas w nicość.

To jedna z tych książek, które otwierają nam oczy na wiele spraw powodując, że zaczynamy widzieć więcej i więcej rozumieć. Zawarta w niej wiedza stanowi wspaniały materiał do przemyśleń nad tym, co ważne oraz obfity w treść przekaz pokazujący, w jaki sposób możemy przygotować się na zapowiadaną transformację.

Można w to wierzyć, lub nie, ale spróbować warto. Spisane przesłania kierowane są do wszystkich ludzi, dla których dobro ludzkości i naszej Ziemi jest jedną z najważniejszych wartości. Autorka, poprzez zamieszczone przesłania, podkreśla też, że trudno jest dotrzeć do wielu ludzi z tego rodzaju informacjami, gdyż „wielu jest takich, którzy zostali całkowicie omamieni przez panujący tu system.” Wciąż tkwią oni w ograniczających programach i iluzjach tak głęboko, że nie chcą przyjąć podawanej wiedzy, która kłóci się z ich dotychczasowym, zakodowanym postrzeganiem świata. Boją się otworzyć oczy i przebudzić się z marazmu. Jednak nikt nikogo do niczego nie zmusza. Każdy ma wybór. Są tacy, którzy nie chcą wyjść poza znane schematy, ale są też tacy, którzy są otwarci na poszerzanie swoich horyzontów i pragną wiedzieć więcej, a tym samym przebudzić się z długiego snu. Można ignorować przekazywane informacje, powątpiewać a nawet ironizować, a można podejść do nich z otwartym umysłem i zadać sobie pytania, na które odpowiedzi tkwią w nas samych.

Książkę przeczytałam, dzięki autorce, pani Annie Głowacz

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-30
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świadomość
Świadomość
Anna Głowacz
8/10
Cykl: Gwiezdne Dzieci, tom 1

Wyobraź sobie, że świat i życie, jakie dotąd postrzegałeś i znałeś było tylko namiastką tego jakie może i powinno być! A to kim jesteś i co tu robisz jest znacznie istotniejsze niż dotąd myślałeś. ...

Komentarze
Świadomość
Świadomość
Anna Głowacz
8/10
Cykl: Gwiezdne Dzieci, tom 1
Wyobraź sobie, że świat i życie, jakie dotąd postrzegałeś i znałeś było tylko namiastką tego jakie może i powinno być! A to kim jesteś i co tu robisz jest znacznie istotniejsze niż dotąd myślałeś. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„GWIEZDNE DZIECI. Świadomość” Anna Głowacz – 1 tom W życiu trafiamy na coś lub na kogoś, bo tego wewnętrznie potrzebujemy, choć nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę6, bo tego nie odczuwa się ...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Mirka

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspekty ludzkiego doświadczenia” Wśród wielu moich z...

Recenzja książki Tarot
Oops!
Jak piękna katastrofa!

@Obrazek „Życie to bezustanne odcinanie kuponów od szczęścia” Z pewnością każdy z nas miał w życiu sytuację, gdy wolałby, żeby nigdy ona nie zaistniała. Gafy, błęd...

Recenzja książki Oops!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka