Kalifornijczyk recenzja

"Kalifornijczyk"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-09-08
Skomentuj
10 Polubień
"Nic nie trwa wiecznie. Ani dobre, ani złe. Dlatego powinniśmy się wyrzec pragnienia kontroli."

Rob pracuje w jednej ze stacji telewizyjnej. Jego życie to prawie bajka, świetnie zapowiadająca się kariera w świecie rozrywkowym, luksusowy samochód, przestronny apartament. Jego przyjaciel - Michael zaprasza go na swój ślub, który odbędzie się w Polsce. Dla Roba jest to zaproszenie nie do odrzucenia, od dawna chce coś zmienić w swoim życiu. Być może nadarzająca się okazja będzie temu sprzyjać. Julia jest bardzo nieśmiałą, niepewną siebie młodą kobietą. Boi się marzyć, czuje strach przed rozpoczęciem życia na własny rachunek. Mieszka z matką i dziadkiem w podkrakowskiej, niewielkiej miejscowości. Z przyszłą panną młodą łączą ją więzy rodzinne – są kuzynkami. Drogi tych dwojga się przecinają. Co z tego wyniknie? Ich światy różnią całkowicie, czy znajdą nić porozumienia?

Akcja powieści toczy się spokojnie, wciąga, niesie emocje. Styl autorki bardzo lekki i płynny, z poczuciem humoru. Ciekawie wykreowani bohaterowie, barwne, niejednoznaczne osobowości. Do Roba nie poczułam nawet iskierki sympatii, był po prostu nudny, niezdecydowany, tak jakby sam nie wiedział czego oczekuje i chce od życia. Julię polubiłam, pomimo jej ciągłego „chciałabym ale się boję”. Ta dwójka w końcu będzie musiała podjąć jakieś decyzje…

Przepiękny Kraków i niesamowity urok Los Angeles. Całkowite kontrasty, zderzenie dwóch zupełnie różnych światów. Realia życia w USA, dążenie do kariery za wszelką cenę, spędzanie wolnego czasu, marzenia. Zajmujące opisy tradycji, kultury, ludzi, ulic. Zwykła Polska codzienność, tak dobrze nam znana, zmaganie z przeciwnościami losu, trudy dnia codziennego. Pełne uroku życie na wsi, gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą. O przyjaźni, szukaniu swojego miejsca w życiu, poświęceniu, marzeniach. Z nutką romansu i zwyczajnym, niezwyczajnym życiem.

Przyjemna, wciągająca, lekka, optymistyczna powieść obyczajowa. Bawi i skłania do refleksji. Jest to debiut, mam nadzieję, że autorka jeszcze nie raz pozytywnie nas zaskoczy. Polecam :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=3488

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-08
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kalifornijczyk
Kalifornijczyk
Alicja Manders
6.6/10

Z Los Angeles do Krakowa – czy różni nas aż tak wiele? O tym, jak robić karierę w przemyśle rozrywkowym, przespać lot i zakraść się w łaski Majora i jego wnuczki. Rob, Nick i Michael zwykli mówić o s...

Komentarze
Kalifornijczyk
Kalifornijczyk
Alicja Manders
6.6/10
Z Los Angeles do Krakowa – czy różni nas aż tak wiele? O tym, jak robić karierę w przemyśle rozrywkowym, przespać lot i zakraść się w łaski Majora i jego wnuczki. Rob, Nick i Michael zwykli mówić o s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W życiu prawie niczego nie można być pewnym. Planowanie nie daje nam gwarancji powodzenia. Czasem wystarczy jedno wydarzenie, aby całe nasze dotychczasowe życie uległo diametralnej zmianie. Obrót o...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem