Cienie dawnych grzechów recenzja

Kanalarz.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Malwi ·2 minuty
3 dni temu
3 komentarze
27 Polubień
Twórczość Mieczysława Gorzka i Michała Śmielaka jest mi dobrze znana. Większość książek, które wyszły spod ich pióra, to prawdziwe perełki w gatunku thrillera. "Cienie dawnych grzechów" to pierwsza powieść, która została napisana wspólnie przez obu pisarzy. W mojej ocenie taki zabieg wyszedł dość przeciętnie.

Akcja książki toczy się we Wrocławiu podczas wyjątkowo gorącego lata. Miasto skąpane w słońcu ma jednak swoje ciemne zakamarki, gdzie budzi się zło. Od trzech lat nieuchwytny zabójca terroryzuje Wrocław, drwiąc z wysiłków policji. Inspektor Daniel Bednarz i komisarz Kalina Jadecka, przybywają z Warszawy, aby rozwiązać zagadkę i uporządkować niejasności w śledztwie.

Oboje mają swoje tajemnice i przeszłe grzechy, a ich cele są różne. Współpraca między nimi staje się niebezpieczną mieszanką. Ich relacje są napięte, a osobiste demony wciąż dają o sobie znać, co jeszcze bardziej komplikuje śledztwo. Tragicznych wydarzeń nie da się powstrzymać, bo zabójca cały czas obserwuje i manipuluje sytuacją. To on kieruje losami bohaterów, prowadząc ich do nieuniknionej konfrontacji z przeszłością i ich własnymi słabościami.

Mocną stroną książki była warstwa psychologiczna postaci oraz oryginalny pomysł na fabułę. Autorzy zdołali uchwycić złożoność ludzkich emocji i motywacji, co mogłoby stanowić solidną bazę dla naprawdę wciągającej historii. Niestety, z wykonaniem było gorzej. W pierwszej połowie powieści brakowało napięcia emocjonalnego, co sprawiło, że akcja toczyła się zbyt wolno i nie angażowała mnie jako czytelniczki. Druga połowa była znacznie lepsza pod względem tempa i napięcia, jednak nie do końca zdołała nadrobić wcześniejszych niedociągnięć.

Postaci były dość dziwne, a ich kreacja mnie nie przekonała. Choć potencjalnie interesujące, zabrakło im głębi i autentyczności. Ich działania często wydawały się nielogiczne, co utrudniało mi zrozumienie i polubienie bohaterów.

Najbardziej jednak rozczarował mnie audiobook. Choć z założenia miał być najmocniejszą stroną, okazał się słaby i pełen wad. Bardzo nierówno nagrane postacie – narrator był głośniejszy od bohaterów, a gdy w akcji brało udział kilka osób, głos głównego bohatera był bardzo mało słyszalny. Co więcej, odgłosy w tle często zagłuszały wypowiedzi bohaterów, co wprowadzało chaos i utrudniało śledzenie fabuły. Lektorzy również nie sprostali zadaniu, a ich interpretacja książki całkowicie mnie nie przekonała. Myślę, że jeden dobry lektor mógłby podbić niski poziom powieści i uratować choć trochę odbiór tej lektury.

Podsumowując, "Cienie dawnych grzechów" to książka z niewykorzystanym potencjałem. Chociaż miała interesujący pomysł na fabułę i dobrze zarysowaną warstwę psychologiczną, słabe wykonanie i kiepska jakość audiobooka znacznie obniżyły jej wartość. Mam nadzieję, że przyszłe wspólne projekty tych autorów będą bardziej dopracowane i przemyślane.

Mimo wszystko warto dać szansę autorom, gdyż widać w ich pracy przebłyski talentu i oryginalności. Liczę na to, że kolejne książki będą lepsze pod względem struktury, narracji i kreacji bohaterów. "Cienie dawnych grzechów" mogły być udanym thrillerem, gdyby autorzy bardziej dopracowali szczegóły i zadbali o bardziej spójną narrację. Mam nadzieję, że przyszłe projekty tych autorów pokażą, na co ich naprawdę stać.

Warto wspomnieć, że mimo licznych wad, książka ma swoje lepsze momenty. Niektóre fragmenty potrafiły mnie zaciekawić i trzymać w napięciu, choć niestety były to tylko przebłyski w morzu przeciętności. Jeśli autorzy zdecydują się na dalszą współpracę, mam nadzieję, że wyciągną wnioski z tej powieści i zaprezentują czytelnikom bardziej dopracowaną i angażującą historię. "Cienie dawnych grzechów" to lekcja, która może zaowocować w przyszłości lepszymi, bardziej spójnymi i emocjonującymi książkami.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-27
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cienie dawnych grzechów
2 wydania
Cienie dawnych grzechów
Mieczysław Gorzka, Michał Śmielak
8/10

Jak długie mogą być cienie dawnych grzechów, pozornie zapomnianych, lecz nigdy nieodpokutowanych? Pierwsza superprodukcja duetu Gorzka & Śmielak, tylko w Legimi! Trzymający w napięciu kryminał ...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · 3 dni temu
Dobrze napisana recenzja! A skąd taki tytuł: Kanalarz?
× 3
@Malwi
@Malwi · 3 dni temu
Mordercy nadano ksywkę Kanalarz.
× 3
@MLB
@MLB · 3 dni temu
Audio nadgryzłam i szybko uciekłam do ebook'a - książkę wydano jako synchrobook - aż żal, że taka obsada została zmarnowana.
× 1
@Malwi
@Malwi · 3 dni temu
Zgadzam się z Tobą. Ja podpierałam się e-bookiem podczas słuchania aby nie przegapić niektórych dialogów, które były bardzo ciche.
× 2
@matren
@matren · 3 dni temu
Jak Ty zmusiłaś AI do narysowania takiej fajnej buźki? :)
× 1
@Malwi
@Malwi · 3 dni temu
Po prostu grzecznie poprosiłam o narysowanie fajnej buźki. Podałam dokładny opis, a on się postarał. Niestety, nie zawsze się dogadujemy.
× 1
Cienie dawnych grzechów
2 wydania
Cienie dawnych grzechów
Mieczysław Gorzka, Michał Śmielak
8/10
Jak długie mogą być cienie dawnych grzechów, pozornie zapomnianych, lecz nigdy nieodpokutowanych? Pierwsza superprodukcja duetu Gorzka & Śmielak, tylko w Legimi! Trzymający w napięciu kryminał ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To mogła być prawdziwa bomba: połączenie sił twórczych Mieczysława Gorzki i Michała Śmielaka wydane w formie e-booka, ale i słuchowiska. Prawdziwego, z aktorami, dźwiękami i muzyką. Produkcją zajęł...

@matren @matren

We Wrocławiu grasuje seryjny morderca o pseudonimie Kanalarz. Początkowo sprawą zajmuje się komisarz Roman Biskupski wraz z partnerem podkomisarzem Markiem Kozubem. Splot pewnych tragicznych wydarzeń...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @Malwi

Nie pytaj
Nie pytaj.

"Nie pytaj" Marii Biernackiej-Drabik to książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Z jednej strony porusza głębokie i trudne tematy, takie jak poszukiwanie tożsamo...

Recenzja książki Nie pytaj
Męczennicy na płótnie
Męczennicy na płótnie.

„Męczennicy na płótnie” Hanny Szczukowskiej Białys to książka, która ma zarówno swoje mocne, jak i słabsze strony. Pomimo intrygującej fabuły i kilku ciekawych momentów,...

Recenzja książki Męczennicy na płótnie

Nowe recenzje

Szafir
Szafir
@na_ksiazke_...:

17 letnia Amy przeprowadza się do domu brata , który mieszka ze współlokatorem Crisem, ponieważ jej rodzice postanawia...

Recenzja książki Szafir
Shōgun
Takifugu
@MichalL:

„Shogun” to tytuł, który od zawsze kojarzył mi się z serialem z lat osiemdziesiątych i postacią graną przez Richarda Ch...

Recenzja książki Shōgun
Dom na klifie
Nierówna walka z żywiołem
@Moncia_Pocz...:

Już od pewnego czasu chciałam poznać powieści Michelle Gable i wreszcie mi się to udało. W powieści "Dom na klifie" aut...

Recenzja książki Dom na klifie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl