Karnawał recenzja

Karnawał.

Autor: @nowika1 ·2 minuty
2024-02-15
Skomentuj
3 Polubienia
Miała być szalona, karnawałowa impreza w niesamowitym miejscu odciętym od świata, bo takim miejscem jest wyspa Czarci Ostrów na Mazurach. Niestety, doszło tam do krwawych wydarzeń, a wyspa stała się więzieniem dla imprezujących studentów.
Dwadzieścia lat później widmo tamtej jatki znów daje o sobie znać, zaczynają ginąć osoby, którym wtedy udało się przeżyć.
Amelia jest jedną z dziewczyn, która miała to szczęście. Dziś, jako dorosła osoba, wciąż ma ataki lęku i paniki, wynikające z tego, co widziała i doświadczyła. A teraz zaczyna dostawać niepokojące wiadomości przypominające jej o tamtej feralnej nocy na wyspie.

Tak szkicuje się fabuła najnowszej powieści Alicji Sinickiej, poczytnej autorki thrillerów psychologicznych w nurcie domestic noir.
Ten rodzaj literatury cieszy się ogromną popularnością, a czytelnicy chętnie sięgają po tego typu rozrywkę. Autorka potrafi stworzyć duszny klimat narastającego napięcia, by w finale uderzyć z pełną mocą.

To, co najbardziej lubię w powieściach autorki, to emocje jej bohaterek i narracja prowadzona w pierwszej osobie.

Niestety, w "Karnawale", czegoś mi zabrakło i, prawdę mówiąc, do końca nie wiem co.
Nie potrafiłam się wczuć w klimat, choć postać Amelii jest bardzo dobrze poprowadzona, a ja bardzo lubię lekkość językową, z jaką autorka prowadzi narrację.

Sam pomysł na fabułę jest świetny -mała wysepka na jeziorze Śniardwy, która ma swoją historię i jest realnym miejscem, choć autorka zmieniła jej zagospodarowanie na potrzeby swojej historii.
Wydarzenia, które się rozgrywają współcześnie w 2022 roku, bardzo mi się podobały, ale ta krwawa karnawałowa noc z 2002 roku nie spełniła do końca moich oczekiwań. Nie zdążyłam poczuć klimatu karnawałowego szaleństwa, ponieważ atmosfera zabawy, za szybko przerodziła się w taniec zagrożenia, strachu i paniki. Zbrodnie na wyspie nie wywołały u mnie dreszczy niepokoju, czułam się trochę jak obserwator, który patrzy na wydarzenia z bezpiecznego miejsca. Znacznie ciekawsza była warstwa obyczajowa.

Najmocniejszą stroną tego dreszczowca jest bohaterka, Amelia, kolejna świetnie wykreowana przez autorkę postać kobieca.

Następny problem, jaki miałam z tą historią to zakończenie. Kompletnie mnie nie przekonało, nie uwierzyłam w nie. Wiem, że życie czasem pisze zaskakujące i przewrotne scenariusze, ale tym razem nie dałam się nabrać.

Jednak myślę, że "Karnawał" dostarczy rozrywki wielu czytelnikom. Mnie znacznie bardziej podobał się klimat i tajemnica w "Uśpionej" i "Florystkach".

"Karnawał" to historia o zemście, która rozrasta się latami, która zżera od środka, zbiera żniwo, szuka spełnienia i satysfakcji, ale nigdy ich nie znajduje.
To historia o tym, jak traumatyczne doświadczenia odciskają piętno na reszcie życia, jak trudno wewnętrznie walczyć ze swoimi demonami i strachem, który zasiał w nas swoje ziarno. Jednak zawsze można odnaleźć w sobie odwagę, zwłaszcza jeśli mamy dla kogo żyć i dla kogo walczyć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Karnawał
Karnawał
Alicja Sinicka
7.8/10

To miała być wspaniała zimowa noc na Mazurach. Zmieniła się jednak w koszmar. Amelia cudem ocalała z tragedii, która rozegrała się w 2002 roku na wyspie Czarci Ostrów. W domu letniskowym zamożnych r...

Komentarze
Karnawał
Karnawał
Alicja Sinicka
7.8/10
To miała być wspaniała zimowa noc na Mazurach. Zmieniła się jednak w koszmar. Amelia cudem ocalała z tragedii, która rozegrała się w 2002 roku na wyspie Czarci Ostrów. W domu letniskowym zamożnych r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a wyspa Czarci Ostrów dodaje intymności. Gdy wszyscy goście dopływają na miejsce, r...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

“To takie trudne, kiedy człowiek zostaje sam na sam z potworami i nie może liczyć na pomoc.” Gdy grupa młodych ludzi, postanawiła spędzić tę jedną noc na wyspie Czarci Ostrów, planowali po prostu...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @nowika1

Żółć
Kolory zła - żółć.

Żółć. Kolor żółty kojarzy się z ciepłem i słońcem, przez co naturalnie wywołuje pozytywne emocje. Ale żółć ma również znaczenie opozycyjne - zdradę, wrogość i bezwstyd. ...

Recenzja książki Żółć
Zero
Zero - thriller naukowy.

Liczby nie są moimi przyjaciółmi, nigdy nie były. Dzielenie przez zero nie mieści się w mojej głowie, ale za to powieści Joanny Łopusińskiej pochłaniam z ogromną przyjem...

Recenzja książki Zero

Nowe recenzje

HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Dlaczego takie opowieści nie są lekturami obowi...
@malgosialegn:

Jak można przekonać dzieci do sięgnięcia po książkę? Nie jest to łatwe, ale nie jest to też niemożliwe. Wystarczy cieka...

Recenzja książki HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Feblik
Recenzja
@amatlosz65:

Jeśli chcesz przeczytać serię pełną ciepła, rodzinnej atmosfery i miłości to Jeżycjada jest wprost idealna, ale trzeba ...

Recenzja książki Feblik
Smocza Straż
Magiczny powrót
@amatlosz65:

,, Smocza straż’’ to kontynuacja niezwykłej serii baśniobór Brandona Mulla. W tej części poznajemy dalsze losy rodzeńst...

Recenzja książki Smocza Straż
© 2007 - 2024 nakanapie.pl