Wydawnictwo Impuls wydało książkę, autorstwa pani Katarzyny Loreckiej, która sprawiła mi wiele radości i wiedzy na temat: Miłości , związków i relacji między ludzkich.
Miłość….Kocha….Lubi….Szanuje…?
Współczesny świat może cierpieć na brak tolerancji, czyli zrozumienia i akceptacji ze strony społeczeństwa, a ta książka stanowi bardzo dobrą zachętę do zapoznania się z zagadnieniami opisanymi przez autorkę. W ośmiu bardzo ciekawych i interesujących rozdziałach , gdzie pod każdym z nich umieszczone są ćwiczenia oraz „bajki dla dorosłych”. Które doskonale urozmaicają czytanie. Już we wstępie moją uwagę zwróciła bajka, pt. „Labirynt”. Historia tej bajki mówi nam , że życie nie jest jak bańka mydlana , która zaraz pęknie. Tylko szepcze nam do ucha, żeby coś przeżyć i doświadczyć czegoś nowego, trzeba iść na przód i być odważnym. Nie bać się. Przecież miłość jest czymś pięknym. Pozwala uwierzyć człowiekowi, że świat w którym żyjemy nie jest taki zły. Jest lekarstwem na problemy i sprawy z którymi nie potrafimy sobie poradzić. Pomaga nam zwalczyć nieśmiałość, uczucie wstydu, uczucie niższości. Zastanawiając się jednak głębiej nad tym pojęciem - każdy odpowiedziałby nie słownikową definicję, a mianowicie to, że miłość to szczęście, zaufanie, szczerość, wzajemne rozumienie się, podpora w problemach, poczucie bezpieczeństwa itd... Tak stwierdziłaby mniejsza część społeczeństwa. Pytanie - dlaczego coraz więcej ludzi unika rozmów na ten temat. Odpowiedź jest bardzo prosta. Na pewno każdy z nas był nieraz zakochany bez wzajemności, a to wiąże się z cierpieniem. Normalne jest to, że nikt nie lubi cierpienia, ale może ono pomaga nam dostrzec nawet najmniejszy powód z którego moglibyśmy być zadowoleni. Uczucie miłości jest nieodzownym elementem naszego życia. Zastanówmy się choć przez chwilę, jak to by było bez niej. Jaki byłby świat, jacy ludzie byliby w stosunku do innych. Trudno sobie to nawet wyobrazić. Warto jest się zakochać z wzajemnością. Ale co z ludźmi, którzy zakochają się bez wzajemności? Dlaczego nie ma lekarstwa na nieszczęśliwą miłość, tak jak na wszelkiego typu choroby. Czy wtedy na świecie nie byłoby łatwiej? Na to pytanie odpowiedź nie jest już taka oczywista. Ludzie nieszczęśliwie zakochani dostrzegają nawet najmniejsze dobro i cieszą się z najmniejszej rzeczy. Prędzej czy później osoby takie zauważą, że trzeba żyć dalej, nie załamywać się i próbować zakochać się jeszcze raz, zacząć wszystko na nowo. Jak gorące jest wtedy uczucie do drugiego człowieka! Taka osoba potrafi zrobić wszystko, oddać życie za drugą osobę. Uważam, że miłość to najważniejsza wartość w życiu i bez niej świat jest szary, okrutny i zły. Wszystko dzięki niej wydaje nam się możliwe. Kiedyś ktoś powiedział, że prawdziwa miłość to cierpienie. Może coś w tym jest. Może tak naprawdę miłość polega na cierpieniu i sprawdzeniu w różnych sytuacjach życiowych, jak bardzo zależy nam na drugim człowieku i ile dla nas znaczy. Jak długo i do jakiego momentu potrafimy obdarzyć kogoś tak wielkim uczuciem. To właśnie cierpienie ukazuje nam oblicze osoby, którą dotąd kochaliśmy i która była dla nas wszystkim.
Prawdziwa miłość to miłość na całe życie i umiejąca pokonać nawet największe problemy WSPÓLNIE, NIE OSOBNO. Takiej miłości życzę. Pani Katarzyna dzięki swoim autorskim notatkom udoskonala swój warsztat zawodowy przekazując go nam czytelnikom. Wspaniale przekazana wiedza i komunikacja przez autorkę zwróciła szczególnie moją uwagę.
Gorąco polecam przeczytać tę książkę wszystkim czytelnikom, którzy czują się zagubieni i szukają MIŁOŚCI…