Zaproś mnie na pumpkin latte recenzja

Kawa dobra na wszystko

Autor: @Eufrozyna ·1 minuta
2023-12-06
2 komentarze
20 Polubień
„Zaproś mnie na pumpkin latte" to opowieść, która zaprasza czytelnika do świata pełnego aromatu kawy i tajemniczych sekretów. Główne postacie, Paula i Greg, muszą zmierzyć się z wyzwaniami, zarówno zawodowymi, jak i osobistymi. W ich zmaganiach towarzyszy im jesienny klimat ze wszystkimi swoimi dobrodziejstwami.

Paula jest perfekcjonistką z aspiracjami. Poznajemy ją w momencie gdy zamiast otrzymać wymarzony awans, dostaje zadanie zorganizowania jesiennego eventu. Natomiast Greg to przystojny barista, który pracuje w kawiarni Seaside Cafe. Jest znużony rutyną i sztucznym blaskiem sieciówkowej rzeczywistości, więc marzy o otwarciu własnej kawiarni. Ich drogi krzyżują się jesienią, która w obojgu wzbudza szczególne, choć różne odczucia.

Historia balansuje między światem korporacyjnym a marzeniami o własnym biznesie. Bohaterowie walczą o swoją zawodową przyszłość, jednocześnie zmagając się z prywatnymi lękami i wspomnieniami z przeszłości. Autorka opisuje nie tylko codzienne wyzwania bohaterów, ale także subtelnie ukazuje atmosferę kawiarni, co sprawia, że czytelnik może niemal poczuć zapach aromatycznej kawy unoszący się w powietrzu.

Przeplatając wątki zawodowe i osobiste, Anna Chaber chciała stworzyć piękną opowieść o poszukiwaniu sensu życia, miłości i spełnienia zawodowego. Niestety w pewnym momencie czar snutej opowieści gdzieś ulatuje i zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Bardzo nie lubię gdy konflikt tworzony przez autora, by fabuła szła do przodu opiera się na niedomówieniach i tym że bohaterowie ze sobą nie rozmawiają…

„Zaproś mnie na pumpkin latte" to przewidywalna i pełna stereotypów książka. Do tego nie podobał mi się brak możliwości w odnalezieniu się w opisywanej przestrzeni. Imiona są częściowo polskie, a częściowo zagraniczne. Z dialogów wynikało, że bohaterowie nie posługują się językiem angielskim na co dzień, ale opisy miejsc i zwyczajów sugerowały, jakby mieszkali zagranicą. Takie pomieszanie z poplątaniem…

Historia jest przeciętna, ale ratuje ją duża ilość kawy ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-06
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaproś mnie na pumpkin latte
Zaproś mnie na pumpkin latte
Anna Chaber
7.1/10

Debiutancka powieść laureatki konkursu Jesienny Wieczór! Modna kawiarnia w centrum miasta zawsze tętni życiem, ale wśród tłumu klientów przystojny barista dostrzega właśnie ją. Dziewczynę, która skr...

Komentarze
@gala26
@gala26 · ponad rok temu
Świetna recenzja. Myślę, że książka jest nie dla mnie.
× 3
@Eufrozyna
@Eufrozyna · ponad rok temu
Dziękuję :) Zdecydowanie nie jest to książka którą każdy powinien przeczytać ;)
× 2
@Czytajka93
@Czytajka93 · ponad rok temu
Ciekawa recenzja tej książki 🔥 podoba mi się
× 3
@Eufrozyna
@Eufrozyna · ponad rok temu
Dziękuję :)
× 3
Zaproś mnie na pumpkin latte
Zaproś mnie na pumpkin latte
Anna Chaber
7.1/10
Debiutancka powieść laureatki konkursu Jesienny Wieczór! Modna kawiarnia w centrum miasta zawsze tętni życiem, ale wśród tłumu klientów przystojny barista dostrzega właśnie ją. Dziewczynę, która skr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że to naprawdę bardzo dobry debiut. Mam na półce jeszcze cztery książki autorki, ale „Zaproś mnie na pumpkin latte”, kusiła mnie już od dłuższeg...

@k.kolpacz @k.kolpacz

„Jeśli masz zmartwienie – napij się kawy, jeśli się cieszysz – napij się kawy, jeśli jesteś zmęczony – napij się kawy”. -Martyna Wojciechowska Książka Anny Chaber pachnie niemal jak świeżo zaparzona...

@bookoralina @bookoralina

Pozostałe recenzje @Eufrozyna

O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci
Śmierć z perspektywy fotela

Debiutancka powieść Julii M. Maj zaskakuje nie tylko tytułem, ale i nietuzinkową perspektywą narracyjną. Główny bohater, Witold, nie żyje. Nie pamięta, jak zmarł, ale si...

Recenzja książki O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci
Gruda. Śmierć dzieci gór
Pod lodem tli się gniew

W świecie „Grudy” pozory dobra są zasłoną dla systemowego zła, a pod fasadą cywilizacji kryje się rozkład moralny - wyzysk, rasizm, kolonializm. To mroczna, duszna opowi...

Recenzja książki Gruda. Śmierć dzieci gór

Nowe recenzje

Zdrowie na cito, poproszę!
Służba zdrowia w krzywym zwierciadle
@sylwiacegiela:

Po dość ciekawej historii sanatoryjnej opisanej przez autora w książce pt. "Przepraszam, bo ja pierwszy raz…" przyszedł...

Recenzja książki Zdrowie na cito, poproszę!
Ludzie nocy
Ludzie nocą
@aneta5janiec12:

„Ludzie nocy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sama Lloyd. O jego twórczości słyszałam wiele dobrego, dlatego t...

Recenzja książki Ludzie nocy
Coast Road. Powieść
Coast road
@aneta5janiec12:

„Coast road” to powieść, którą wybrałam ze względu na ciekawy i zachęcający opis. Żyjąc w kraju i czasach, gdzie mamy s...

Recenzja książki Coast Road. Powieść
© 2007 - 2025 nakanapie.pl