Jeżeli lubicie kuchnie włoską, czytanie o gotowaniu i na dodatek gotowanie to ta lektura jest dla Was jak najbardziej odpowiednia. Jest to bardzo ciekawe połączenie powieści o życiu pewnej sympatycznej kobiety oraz 23 przepisów, które znajdziecie na kartkach tej książki, powplatanych między kolejne rozdziały :)
Angelina ma ukochanego męża, dom, dobrą pracę, uwielbia gotowanie, a do szczęścia brakuje im jedynie upragnionego dziecka. Jednak ktoś kto jednego dnia jest tak szczęśliwy, kolejnego dnia może przeżyć największą tragedię w życiu. Frank - mąż Angeliny wstaje pewnej nocy, idzie do kuchni i już z niej nie wraca. Umiera na zawał, sam w środku nocy. Kiedy znajduje go jego zona jest już za późno. Angelina się załamuje, a wiadomość którą otrzymuje po pogrzebie męża dobija ją jeszcze bardziej. Straciła pracę, czyli w tym momencie nie pozostaje jej już nic. Na szczęście teściowa nie daje jej się załamać. Szybko doprowadza ją do porządku i każe znaleźć jakiekolwiek zajęcie. Rozwiązanie przychodzi niedługo samo. Sąsiad, starszy kawaler mieszkający z siostrą składa jej propozycje aby za opłatą robiła dla niego codziennie śniadania i obiady. Ponieważ Angelina kocha gotowanie, przystaje na propozycję starszego Pana. Szybko okazuje się, że znajduje się kilku innych kawalerów chętnych aby przychodzić regularnie do jej domu i zajadać się tymi wszystkimi przepysznymi daniami jakie serwuje Angelina. W ten sposób kilkoro Panów i ona stają się praktycznie jak rodzina. A dalsze wydarzenia tylko pogłębią ich wspólną więź :)
Książka ta jest przepełniona przeróżnymi smakami i zapachami. Czytając ją wyobrażałam sobie jak te wszystkie opisane tutaj dania wyglądają, pachną i smakują. Nie raz pociekła mi ślinka kiedy pomyślałam o tym co główna bohaterka właśnie gotuje ;) A z tego co mówili Panowie, którzy się u niej stołowali okazuje się, że gotowała ona naprawdę wyśmienicie. Ale ta książka nie jest tylko i wyłącznie o gotowaniu. Fakt, że praktycznie o to właśnie w niej chodzi, jednak oprócz opisów prosto z kuchni znajdziemy tutaj również wiele innych rzeczy i emocji. Na początku szczęście, potem ogromny smutek, wręcz rozpacz, będziemy tez świadkami tego jak Angelina się podnosi i dzięki gotowaniu powoli powraca jej chęć do życia i dobry humor. Znajdziemy tutaj również kilka zaskakujących momentów i ciekawych zwrotów akcji. Tak naprawdę nie da się tutaj przewidzieć jakie będzie zakończenie. Jest to zdecydowanie plusem tej powieści. Do końca nie wiadomo co jeszcze się wydarzy. Nawet jeżeli miałam jakieś podejrzenia i wizje to powiem szczere, że zdarzyło się tutaj zupełnie coś innego niż przypuszczałam :)
Ja bardzo lubię książki o gotowaniu. Lubię zwykłe książki kucharskie, ale również takie powieści jak ta, która opowiada jakąś historię, a jednak ciągle coś się w niej przyrządza. A na dodatek znajdziemy tutaj, aż 23 przepisy na danie, które główna bohaterka przygotowuje podczas swojej historii. Są to oczywiście dania kuchni włoskiej. Znajdziemy tutaj przepisy zarówno na dania główne, przystawki jak i desery. Wszystko dokładnie opisane, dowiemy się na ile osób jest dany przepis, jakie są składniki potrzebne do jego wykonania oraz jak ma przebiegać samo wykonanie. Moim zdaniem dania te są nieco trudne, jednak dla kogoś kto lubi kuchnie włoską i ma doświadczenie w kuchni to nie powinny one stworzyć większych problemów i pewnie z przyjemnością i łatwością wykonałby te przepisy. Dlatego tak jak wspominałam na początku, jeżeli lubicie czytanie o gotowaniu jak i samo gotowanie to ta książka powinna przypaść Wam do gustu... Ja pochłonęłam ją w dwa wieczory, a u mnie to naprawdę szybciutko :) Jak najbardziej polecam!