Nienasycona recenzja

Każda historia ma trzy wersje: jej, jego i tę prawdziwą.

Autor: @krecimnieczytanie ·2 minuty
2021-03-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“Każda historia ma trzy wersje: jej, jego i tę prawdziwą”.

“Nienasycona” drugi tom cyklu “Bliźniaczki” Jettie Woodruff. Zaczyna się dokładnie w tym momencie, w którym skończył się pierwszy.
Gabriella Pierce zostaje oskarżona o podszywanie się pod swoją siostrę bliźniaczkę, zamordowanie jej i pozbycie się zwłok. Jest zrozpaczona, bo nadal ma amnezje, co bardzo utrudnia jej udowodnienie prawdy i nie ma pojęcia jak uwolnić się od stawianych zarzutów.. Jest samotna, zagubiona i nie wie komu ufać. Swoją pomoc oferuje jej Lane, wyciąga ją z więzienia, załatwia pomoc prawnika i swojego współpracownika psychiatry Nicka. Tylko czy Lane jest godny zaufania, czemu wyraźnie zdenerwowany stara się wyciągnąć Gabi z kłopotów?
Intuicja nie zawodzi kobiety, szybko odkrywa co lub kto się za tym kryje. Bardzo chce się dowiedzieć co tak naprawdę stało się w dniu wypadku i przed nim. Z pomocą zupełnie przypadkowo przychodzi żona psychiatry Nicka, Mia. Obie kobiety wymuszają na mężczyźnie, żeby poddał Gabrielle hipnozie. Na jaw wychodzi też, że kobieta była już pacjentką lekarza wcześniej, o czym ona nie pamięta, a Paxton nie miał o tym pojęcia. Ale zostały zapisy z sesji… To co się na nich znajduje jest wstrząsające nie tylko dla Gabrielle ale i dla Paxtona. Ich drogi schodzą się ponownie, bo tęsknota za dziewczynkami jest silniejsza niż strach przed mężem.
Ta część jest mniej mroczna, co nie znaczy, że mniej emocjonująca. Wiele tajemnic się wyjaśnia, ale mamy i takie których lepiej może nie odkrywać. Autorka świetnie prowadzi kreacje bohaterów, w obojgu zachodzą widoczne zmiany. Gabriele nie jest już potulną żoną, wie czego chce i umie postawić na swoim. Postać Paxtona ewoluuje, pokazuje że ma serce, jest opiekuńczy co nie znaczy, że uległy. Poznajemy urywki z jego młodości i pierwszego małżeństwa, co poniekąd wyjaśnia, dlaczego tak, a nie inaczej traktował Gabrielle. Nie jest jednak słodko i cukierkowo, co to, to nie, mamy zwroty akcji niekiedy szokujące. Na uwagę zasługuje postać Mi Chin, która nadaje powieści świeżości i komediowego elementu. Razem z Nickiem tworzą ciekawą i zabawna parę.
Oba tomy zasługują na uwagę i są godne polecenia. Emocjonujące i wzruszające. Trzeba je jednak czytać po kolei, żeby wszystkie elementy wskoczyły na swoje miejsce. Mam nadzieję, że zostanie u nas wydana ostatnia część zatytułowana “Solid”, gdzie reszta sekretów ujrzy światło dzienne.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nienasycona
Nienasycona
Jettie Woodruff
8.5/10

Myślałam, że utrata pamięci to najgorsze, co mogło mi się przytrafić. Bez wspomnień o tym, kim jestem i skąd pochodzę, czułam się, jakbym podczas jazdy samochodem mogła skręcać wyłącznie w prawo. Wsz...

Komentarze
Nienasycona
Nienasycona
Jettie Woodruff
8.5/10
Myślałam, że utrata pamięci to najgorsze, co mogło mi się przytrafić. Bez wspomnień o tym, kim jestem i skąd pochodzę, czułam się, jakbym podczas jazdy samochodem mogła skręcać wyłącznie w prawo. Wsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @krecimnieczytanie

Drań
Nie zna litości. Niczego nie żałuje. Nikogo nie kocha.

Po książkę Agnieszki Kowalskiej-Bojar sięgnęłam z ciekawości. Tyle już dobrego słyszałam o twórczości autorki od koleżanek blogerek, szczególnie o serii ,,Seksowni dran...

Recenzja książki Drań
Jego obietnica
Jego obietnica

Lubicie, kiedy akcja książki dzieje się w Polsce, czy za granicą? Mnie szczerze mówiąc wszystko jedno, chociaż ostatnio częściej zdarza mi się czytać książki, gdzie rze...

Recenzja książki Jego obietnica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka