Kiedy Atena odwraca wzrok recenzja

Kiedy Atena odwraca wzrok

Autor: @czytaj.i.baw ·2 minuty
2011-08-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cóż może być lepszego dla miłośników kryminałów i starożytności niż opowieść szpiegowska osadzona w starożytnych Atenach? Prawdziwa gratka dla pasjonatów i dla tych, którzy szukają w literaturze czegoś nowego, niebanalnego tematu i powiewu świeżości.

Rok 430 p.n.e., trwa wojna Peloponeska, Leocharesowi zostało powierzone bardzo ważne zadanie, ma odnaleźć spartańskiego szpiega zanim on przyczyni się do trwałego rozpadu społeczności ateńskiej.
W dzisiejszych czasach, w dobie nowoczesnych technologii, nie byłoby to może trudnym zadaniem, ale jak odnaleźć szpiega jeżeli ma się do dyspozycji tylko własną inteligencję, spryt i garstkę ludzi do pomocy?
Leocharesa czeka ciężkie zadanie, tym bardziej, że ktoś przyczynia się do śmierci wszystkich, którzy w temacie mieliby coś do powiedzenia. Gdyby tego było mało, ktoś usilnie próbuje pozbyć się samego Ateńczyka, wielokrotnie dybiąc na jego życie.

Ateny zostały przedstawione w utworze, niczym kraina zła i wszelkiego zgorszenia, w której miłość za pieniądze jest na porządku dziennym, każdy szanujący się obywatel nie stroni od kontaktów seksualnych z osobami tej samej płci, a wszechobecny bród i zwłoki poniewierają się po kątach nikomu nie przeszkadzając.
Plus należy się autorowi za wykreowanie barwnych postaci, które są niczym ludzie z krwi i kości posiadający zalety jak i wady, nie bojący się ujawniać swoich emocji i prawdziwych uczuć. Można ich lubić lub nie, ale na pewno nie pozostanie się wobec nich obojętnym.

Język, którym posługują się bohaterowie jest prosty i potoczny, to w nim wyrażane jest większość emocji. Postaci nie przebierają w słowach, mówią to co myślą, nie unikając przy tym wulgaryzmów. Większości czytelników ten styl przypadł do gustu, niestety mi nie. Pojawiające się co chwila wulgaryzmy, niczym żywcem wyjęte z polskich spelun, jakoś nie pasują mi do starożytnej Gracji.

Słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tej książki dlatego sama postanowiłam ją przeczytać, tym bardziej, że kryminały i starożytność uwielbiam. Niestety odrobinę się zawiodłam, książka mnie nie zachwyciła i nie wciągnęła. Już w połowie utworu wiedziałam kto jest spartańskim szpiegiem, chociaż przyznam szczerze, że aż do końca miałam nadzieje, iż moje przypuszczenia okażą się mylne. Element zaskoczenia pojawił się dopiero na samym końcu, w chwili gdy czytelnik ma nadzieję, że wszystkie problemy zostały już rozwiązane i wreszcie wszystko potoczy się spokojnym rytmem, następuje coś czego chyba nikt się nie spodziewał. Czyżby to sama Atena zesłała karę na niemoralnych mieszkańców miasta?
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy Atena odwraca wzrok
4 wydania
Kiedy Atena odwraca wzrok
Jakub Szamałek
5.7/10
Cykl: Leochares, tom 1

· powieść kryminalna osadzona w antycznych Atenach · główny bohater musi zmierzyć się z groźną siatką szpiegowską i własnymi słabościami · Jakub Szamałek, absolwent archeologii na Oxfordzie, obecnie d...

Komentarze
Kiedy Atena odwraca wzrok
4 wydania
Kiedy Atena odwraca wzrok
Jakub Szamałek
5.7/10
Cykl: Leochares, tom 1
· powieść kryminalna osadzona w antycznych Atenach · główny bohater musi zmierzyć się z groźną siatką szpiegowską i własnymi słabościami · Jakub Szamałek, absolwent archeologii na Oxfordzie, obecnie d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Złoty pył" to wznowienie książki Jakuba Szamałka, która w pierwszym i drugim wydaniu miała tytuł, @Link. Czytałam tę książkę już w pierwszym jej wydaniu w okolicach jej premiery. Wówczas historia sn...

@NataliaTw @NataliaTw

W pierwszym tomie trylogii Leochares zatytułowanym "Złoty pył", Jakub Szamałek przenosi nas do tego fascynującego okresu historii, gdzie polityczne intrygi, osobiste dramaty i szpiegowskie zagadki sp...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @czytaj.i.baw

Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu

"Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu" to powieść, którą ciężko ocenić. To historia, która porusza wiele istotnych spraw oraz tematów tabu w sposób niezwykle emocjonalny. To...

Recenzja książki Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Złamane pióro
Złamane pióro

"Złamane pióro" autorstwa Małgorzaty Marii Borachowskiej to książka niebanalna, którą trudno przyporządkować do konkretnego gatunku literackiego. Zawiera w sobie elementy...

Recenzja książki Złamane pióro

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl