Królowa Śniegu recenzja

Kiedy serce skute jest lodem...

Autor: @Martyna23 ·2 minuty
2014-06-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Królowa Śniegu – kobieta z XIX-wiecznej baśni Hansa Christiana Andersena ma wiele twarzy. Nie tylko na kartach coraz to nowszych wydań książkowych, ale także na szklanym ekranie czy nawet na deskach teatru, gdyż ta niezwykła opowieść doczekała się i takich interpretacji. Jest jednak coś, co od wielu lat się nie zmienia, a mianowicie zachwyt, który ta baśń wzbudza wśród czytelników.
Sama mam kilka wydań tej wspaniałej baśni; ostatnio w moje ręce trafiło kolejne. I muszę przyznać, że jest ono fenomenalne! Ale zanim opowiem o walorach wspomnianego wydania przytoczę, w wielkim skrócie fabułę „Królowej Śniegu”.
Kay i Gerda mieszkają po sąsiedzku, spędzaj ze sobą mnóstwo czasu, a co najważniejsze przyjaźnią się. Za sprawą zaczarowanego lustra, które jest dziełem samego diabła, ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę. Odłamek magicznego szkła dostaje się do oczu chłopca, sprawiając, że nie potrafi on dostrzegać piękna. Wkrótce Kay, którego serce pokrył lód trafia do pałacu Królowej Śniegu. W ślad za nim wyrusza Gerda, która gotowa jest na wszystko, by odzyskać przyjaciela.
Dotychczas znałam kilka przekładów baśni. Z przykrością muszę stwierdzić, że wiele tłumaczeń zostało uproszczonych, sporo detali pominięto. Najbardziej przemawiającym do mnie przekładem było to autorstwa pani Stefanii Beylin. W niniejszym wydaniu przekładu dokonał pan Franiszek Mirandola i, w moim odczuciu jest ono jednym z najlepszych przekładów, po jakie miałam okazję sięgnąć. Tutaj nic nie jest ugrzecznione, mało tego, zachowana została charakterystyczna, złożona budowa zdań. Słownictwo także przykuwa uwagę; wydaje się takie niedzisiejsze, dzięki czemu klimat XIX wieku staje się bliższy czytelnikowi.
Jednak to oprawa graficzna sprawia, że czytelnik sięgający po tę znaną opowieść jest oczarowany, gdyż ilustracje są zjawiskowe. Ich autorem jest Vladyslav Yerko, absolwent Ukraińskiej Akademii Poligraficznej w Kijowie. Jego wizualna interpretacja baśni duńskiego pisarza jest majstersztykiem. Każda z ilustracji jest niebywale dopracowana. Czytelnik chcąc uchwycić każdy detal, musiałby spędzić wiele czasu na ich analizie, wychwytywaniu „smaczków”, delektowaniu się. Ilustrator zadbał o wszystko, poczynając od barw, które doskonale oddają klimat całej historii, po mimikę bohaterów, teksturę ich odzieży czy odzwierciedlenie warunków atmosferycznych. Przyznam, że jestem pod ogromnym wrażeniem talentu Yerki, umiejętności tworzenia ilustracji bogatych, ale jednocześnie nie irytujących nadmiernym przepychem.
Do baśni przekonywać nie muszę, gdyż ta ponadczasowa opowieść o sile przyjaźni zawsze znajdzie swoich odbiorców. Zachęcam zatem do tego, by odkryć „Królową Śniegu” na nowo za sprawą Vladyslava Yerko, bo to przy pomocy kolorów, kreski i dbałości o detale sprawił, że zyskała ona kolejną, fascynującą twarz.




Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa Śniegu
33 wydania
Królowa Śniegu
Hans Christian Andersen
8.6/10

Opowieść o Kaju i Gerdzie - dzieciach rozdzielonych przez Królową Śniegu. Chłopiec zostaje uprowadzony przez złą królową do krainy wiecznego lodu. Gerda wyrusza na poszukiwanie Kaja…

Komentarze
Królowa Śniegu
33 wydania
Królowa Śniegu
Hans Christian Andersen
8.6/10
Opowieść o Kaju i Gerdzie - dzieciach rozdzielonych przez Królową Śniegu. Chłopiec zostaje uprowadzony przez złą królową do krainy wiecznego lodu. Gerda wyrusza na poszukiwanie Kaja…

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Królowa Śniegu kategoria: baśń liczba stron: 33 cena: 39,90 zł wydawnictwo: Wydawnictwo M ocena: 8/10 „Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowany bajek świat.” ~Jerzy Jurandot NIE TYLKO DZIECI Nie ...

@Recenzencki @Recenzencki

Każdy z nas zna baśnie duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena. Dla większości były one pierwszym spotkaniem z literaturą otwierającym drzwi do krainy wyobraźni. Mnie czytała je babcia na dobrano...

@agatrzes @agatrzes

Pozostałe recenzje @Martyna23

Historia naturalna stworzeń magicznych
Magiczne stworzenia

[otwieram książkę] Jedne z moich ulubionych podróży to te książkowe. To dzięki nim odkrywam nie tylko najwspanialsze zakątki na ziemi, ale także światy stworzone z ma...

Recenzja książki Historia naturalna stworzeń magicznych
Szachistka z Auschwitz
Żyć. Walczyć. Przetrwać.

Maria Florkowska ma zaledwie czternaście lat kiedy trafiła do Auschwitz. Tam, za sprawą swoich umiejętności szachowych, szybko staje się „ulubienicą” Karla Fritzscha, kt...

Recenzja książki Szachistka z Auschwitz

Nowe recenzje

Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
„(…) chwila bez jutra (…)”(*)
@Carmel-by-t...:

W zasadzie nie mamy wyboru interesując się czarnymi dziurami, szczególnie jeśli szukamy najgłębszych fundamentów realno...

Recenzja książki Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz
@iza.81:

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie za...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz
Powiedz tak
O rany! Jestem nielegalną imigrantką!
@Kantorek90:

"Powiedz tak" to młodzieżówka autorstwa Goldy Moldavsky, po którą miałam okazję ostatnio sięgnąć. I chociaż różowy kolo...

Recenzja książki Powiedz tak