Jaskółki z Kabulu recenzja

Kiedyś, dzisiaj i jutro... Czy coś się zmieniło, zmienia lub zmieni?

Autor: @viki_zm ·1 minuta
2022-04-18
Skomentuj
15 Polubień
Kiedyś było inaczej, lepiej. Dzisiaj jest na pewno gorzej. A jutro? Jak będzie jutro? Takiego pytania nie zadajemy sobie tylko my, ale również główni bohaterowie. Ich życie również się zmieniło, z pozoru na gorsze. A może jednak będzie w tym coś lepszego?

Czterech mieszkańców Kabulu — tak od siebie różnych, a jednak niespodziewanie los splótł ich ścieżki. Mohsen — były właściciel sklepu i jego żona Zunaira kiedyś byli szczęśliwi i snuli odważne plany na przyszłość. Teraz on bardzo się zmienił, a ona — prawniczka broniąca praw kobiet nie może swobodnie wyjść na ulicę. Czy jest między nimi jeszcze jakiekolwiek uczucie?

Atik — były żołnierz, a teraz strażnik w więzieniu dla kobiet opiekuje się ciężko chorą żoną Musarat, która kiedyś uratowała mu życie. Czy ją kocha? Tego nie jest pewny, ale wie, że nie może jej zostawić, bo jest jej to winny.

Wszystkie wydarzenia rozgrywają się we współczesnym Afganistanie. Kraju niezwykle zmienionym i zniszczonym przez wojnę ze Związkiem Radzieckim. Zmienił się również każdy z bohaterów — zarówno Mohsen, Zunaira, Atik i Musarat nie czują się już szczęśliwi. Ale czy w takim miejscu, w którym już nic nie jest takie, jak było i nigdy nie będzie, mają jeszcze szansę na względny spokój i satysfakcję z życia?

Początkowo nie do końca rozumiałam zamysł Autora. Opisywał losy każdego z bohaterów praktycznie osobno, nic nie wskazywało, że kiedyś mogą się połączyć, a jednak niespodziewany zwrot akcji sprawił, że... No właśnie musicie przeczytać, co takiego się stało.

Książkę dość realną poprzez dokładne opisy zaburzyła mi nagła i bardzo nieoczywista przemiana głównego bohatera. Być może Autor miał w tym jakiś cel, ale tak ogromna metamorfoza nawet po przemyśleniu wydaje mi się niemożliwa.

Nie tak wyobrażałam sobie tę historię, ale finalnie książkę czytało mi się przyjemnie. Oprócz opisu wydarzeń związanych z życiem postaci Yasmina Khadra pokazał również Afganistan. I nie jest to najpiękniejszy obraz Kabulu i jego otoczenia. Bardzo tajemniczy tytuł po przeczytaniu nabiera głębszego sensu.

Książkę czytało mi się dobrze, jest krótka, ale wciąga i cały czas trzyma w napięciu. Bezsilność — to główne odczucie po przeczytaniu i to z nim zostawił mnie Autor aż do tej pory.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-14
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskółki z Kabulu
3 wydania
Jaskółki z Kabulu
Yasmina Khadra
7.6/10

Oto historia czterech różnych miłości... Kiedyś Mohsen i jego piękna żona snuli plany na przyszłość. Teraz Zunaira, prawniczka broniąca praw kobiet, nie może nawet wyjść na ulicę z odsłoniętą twarzą.....

Komentarze
Jaskółki z Kabulu
3 wydania
Jaskółki z Kabulu
Yasmina Khadra
7.6/10
Oto historia czterech różnych miłości... Kiedyś Mohsen i jego piękna żona snuli plany na przyszłość. Teraz Zunaira, prawniczka broniąca praw kobiet, nie może nawet wyjść na ulicę z odsłoniętą twarzą.....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Właściwie nie bardzo wiem od czego zacząć... Na dobry początek spróbuję zdradzić elementy fabuły. J. Khadra opisuje losy czterech obywateli Afganistanu, mieszkańców Kabulu, wyznawców Islamu: Atik - st...

@Paideia25 @Paideia25

Pozostałe recenzje @viki_zm

Słona wanilia. Tom 2
Świat młodych ludzi, w którym nawet wanilia może być słona

"Słona wanilia" to seria, która już po pierwszym tomie wydawała mi się strzałem w dziesiątkę i lekturą idealną dla nastolatków. Kiedy więc miałam okazję przeczytać drugą...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 2
Dziedziczka lipowej alei
Dziedziczka, malarka, nauczycielka, siłaczka, czyli kobieta lipowej alei

RECENZJA PATRONATU MEDIALNEGO Premiera: 26.01.2024 r. Książki Pani Celiny Mioduszewskiej to powieści, które zawsze bardzo mi się podobają. Miałam okazję przeczytać ws...

Recenzja książki Dziedziczka lipowej alei

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka