Kill grill. Restauracja od kuchni recenzja

Kill Grill czyli papryczka chilli w najlepszym wydaniu.

Autor: @Miss_Jacobs ·2 minuty
2010-06-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zawsze lubiłam Anthony’ego za jego niewybredne poczucie humoru i szczerość w tym, co robi. Tym razem również mnie nie zawiódł. Pewnie po tej książce zastanowicie się 2 razy zanim wybierzecie restauracje na romantyczną kolację. Autorowi i jego kompanom nie obce są narkotyki w ilościach hurtowych, seks z kelnerkami (te sceny w filmach przy blacie pełnym mąki nie są zmyślone), alkohol w ilościach, które trudno porównać do czegokolwiek. Przyznaje to nie są najlepsze cechy szefa kuchni, ale jest też druga strona po przeczytaniu, której dacie mu klucze do własnej restauracji razem z pełnym kredytem zaufania. Anthony zna doskonale swoje miejsce w szeregu. W tytule nie bez powodu występuje „restauracja” zamiast jakiegoś odniesienia do epizodów z jego życia. Nie nazwałabym tej lektury autobiografią. Wszystko to, co się działo w życiu kucharza jest tylko tłem do pokazania mechanizmów działania restauracji, niekoniecznie z takimi szefami kuchni jak on. Jest prawdziwym żołnierzem na polu bitwy, który nie tylko dowodzi, ale też i odnosi rany w walkach z gorącymi patelniami, garnkami i rozgrzanymi do czerwoności tłuszczami. W kuchni niezależnie od swojego wykształcenia, pochodzenia i majątku zawsze zaczyna się od najniższych szczebli. Szacunek zdobywa się wytrzymałością a nie słowami. Sam Anthony mówi, że swoich kucharzy słucha dopiero po 6 miesiącach codziennego przychodzenia do pracy, w końcu gotować można nauczyć każdego, ale charakteru już nie. Potwierdziłam również zdanie Karin Desai w „ Brzemieniu rzeczy utraconych” o tym, że w kuchniach Nowego Yorku jest cała mapa świata. Jeśli czytając tę książkę nie będziecie szefami kuchni, prawdopodobieństwo, że nimi zostaniecie po niej jest naprawdę niewielkie. Nie oznacza to jednak, że nie możecie ulepszać smaku swoich potraw oraz poprawiać swojej wydajności kuchennej. Znajdziecie w książce naprawdę masę porad, które każdy z Nas bez problemu wdroży do swojego systemu. Anthony nie sypie nazwami by nam zaimponować, czego to on nie potrafi, stawia na proste składniki, ale najlepszej jakości i dokładnie tą samą zasadę stosuje przy wyborze narzędzi w kuchni. Dla większości z Was pewnie Ameryki nie odkryje, ale czasami dobrze jest powiedzieć rzeczy oczywiste. Dla mnie jako wielbicielki dobrej kuchni, książek kucharskich i programów dodatkowym plusem książki były poglądy autora na temat kolegów po fachu - kogo ceni, kto go drażni itp. Sam Anthony? Jest jak papryczka chilli. Niesamowicie ostry w swoim języku, ale jednocześnie pyszny. Kiedy już raz go „spróbujecie” nie będziecie chcieli przestać. Wybrał ciekawy sposób na książkę „autobiograficzną”. Wszystko, o czym pisze, pisze w kontekście kuchni i tego, czym się zajmuje. Wprowadza do swojej kuchni, ale nie do środka swojej duszy. Trudno jest pisać o sobie a jednocześnie zostawić w czytelnikach ogromny niedosyt. Jemu to udało się w 100 %.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kill grill. Restauracja od kuchni
Kill grill. Restauracja od kuchni
Anthony Bourdain
9.3/10

Zabawna książka zarówno dla wielbicieli jedzenia, jak i dla osób, które poprzestają na hamburgerach. Ci pierwsi znajdą w niej pyszne opisy potraw, smaków i kulinarnych inicjacji. Drudzy zapewne z saty...

Komentarze
Kill grill. Restauracja od kuchni
Kill grill. Restauracja od kuchni
Anthony Bourdain
9.3/10
Zabawna książka zarówno dla wielbicieli jedzenia, jak i dla osób, które poprzestają na hamburgerach. Ci pierwsi znajdą w niej pyszne opisy potraw, smaków i kulinarnych inicjacji. Drudzy zapewne z saty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Miss_Jacobs

Odnaleźć swą drogę
Fantastyczna fantastyka.

Historia mało skomplikowana, bo opowiadająca o przygodach Oli Lachy, jej perypetiach akademickich oraz miłosnych. Zbudowana na karykaturze, która bawi do łez. Autorka pod...

Recenzja książki Odnaleźć swą drogę
Między nami nowojorczykami
Przyjemna obyczajówka.

Leszek Możdżer kilka lat temu w jednym z wywiadów powiedział, że złe wiadomości pokazywane są w wieczornych Faktach, ponieważ są rzadkością, a świat w gruncie rzeczy jes...

Recenzja książki Między nami nowojorczykami

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało