Kingsbane. Zguba królestwa recenzja

Kingsbane

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·1 minuta
2024-07-25
Skomentuj
2 Polubienia
"Ból, którego pragnęła przez lata, którym się rozkoszowała, którego poszukiwała podczas każdej misji, każdej walki i każdego zabójstwa - ból, który przypominał jej, że jest żywa i nietykalna, że nie może i nie zamierza się złamać - był teraz czymś, przed czym musiała się chronić."
Na "Kingsabane" nie trzeba było długo czekać, z czego byłam bardzo usatysfakcjonowana. I ten tom jest równie dobry jak "Furyborn". Może nawet lepszy.
Dwie królowe, które dzieli tysiąc lat. Łączy jednak bardzo wiele - krew, pochodzenie, proroctwo. I to właśnie stanowi tę powieść tak bardzo oryginalną, od której niełatwo jest się oderwać przez pryzmat wydarzeń i relacji, które mają tu miejsce, a dzieje się wiele. Już objętość książki, 660 stron, mówi o tym, że jest to pełna akcji fantastyczna historia, pełna ryzyka, walk, intryg, trudnych decyzji, zemsty, miłości i nienawiści.
Nadal jesteśmy świadkami przeszłości, w której to Rielle, Audric, Ludivine i Corien dostarczają czytelnikowi mnóstwa emocji. To tu wszystko się zaczęło i konsekwencje są widoczne tysiąc lat później, w których to czasach żyje Eliana. Ta plątanina wydarzeń może sprawiała problem w pierwszym tomie, natomiast tu nadaje tempa rozgrywającym się wydarzeniom. Z zachwytem śledzi się losy bohaterów, którzy podejmują decyzje pod wpływem silnych emocji i uczuć.
Gdybym miała wybierać, czyje losy bardziej mnie intrygują - Rielle czy Eliany - to wybrałabym chyba tę drugą. Mimo iż przeszłość jest niezwykle ważna, a postacie tam występującce są naprawdę świetnie skonstruowane, to jakoś bliżej mi do Eliany. Na "pierwszy rzut oka" niewiele dzieli ją od Rielle - jej upór, charakter, nawet relacje międzyludzkie, a jednak po dłuższym poznaniu to właśnie Eliana bardziej do mnie przemawia.
Claire Legrand ma dar opowiadania rozbudowanej historii, w której każdy element jest ważny. Świat, który stworzyła i cała otoczka głównych bohaterów wykazuje tylko, jaki talent pisarski ma autorka. Nie mówiąc już o bohaterach, których losy są nieprzewidywalne, za co jeszcze bardziej uwielbiam tę serię. Z niecierpliwością wyczekuję trzeciego tomu, który mam nadzieję, pojawi się niedługo. Bardzo Wam polecam tę ksiązkę, oczywiście zaczynając od "Furyborn"!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2

Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Komentarze
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2
Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy macie czasem uczucie, że mimo iż książka jest świetna, to jednak coś nie pozwala Wam w pełni cieszyć się historią? Tak mam właśnie z serią "Empirium". Ludzie pokochali swoją Słoneczną Królową, R...

SA
@kkozina

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znacznie lepsza historia niż ta za...

@Radosna @Radosna

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Przeklęci
Przeklęci

Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...

Recenzja książki Przeklęci
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka