Kingsbane. Zguba królestwa recenzja

Czytam dla Coriena 👀

Autor: @kkozina ·1 minuta
2024-11-13
Skomentuj
1 Polubienie
Czy macie czasem uczucie, że mimo iż książka jest świetna, to jednak coś nie pozwala Wam w pełni cieszyć się historią? Tak mam właśnie z serią "Empirium".

Ludzie pokochali swoją Słoneczną Królową, Rielle, ale jej działania nieuchronnie przybliżają ją do losu przepowiedzianego w proroctwie. Tysiąc lat później Eliana musi zaakceptować swoje moce i przekonać samą siebie, że nie jest taka jak Krwawa Królowa.

Czy Eliana zdoła zmienić bieg historii? Dlaczego Rielle wybierze swój krwawy los? I czy miłość okaże się wystarczająco silna?

Miałam ogromne oczekiwania wobec tego tomu. Książka była zachwalana dosłownie wszędzie. Miała być inna, oryginalna, epicka i zachwycająca. I w większości taka była, ale nie chwyciła mnie za serce tak, jak się tego spodziewałam po pierwszym tomie. Kolejny raz wciągnęłam się dopiero w połowie, a nawet już w ponad połowie książki. Podobnie miałam przy "Furyborn".

Sama fabuła jest mistrzowsko wymyślona, ale styl pisarski autorki mnie męczy. Nie czuję tego „czegoś”, co tak mnie chwyta za serce w innych książkach. Nieraz mówi się, że przez książkę się płynie. Właśnie tej płynności tutaj mi zabrakło. Czasami wręcz wyłączałam się podczas czytania. Brakowało mi tej lekkości, z jaką autorzy potrafią przekazywać historie czytelnikom. A do tego "Kingsbane" wprowadziło mnie w zastój czytelniczy. Jak tylko udało mi się w końcu przebrnąć przez tę książkę, wróciła mi chęć do czytania.

Najlepiej wykreowaną postacią jest Corien – antagonista, którego chcemy więcej. To jedyna postać w pełni akceptująca Rielle, jej zagubienie, dumę i potrzebę miłości. Kiedy tylko pojawiał się w historii, fabuła nabierała dynamiki i wciągała bez reszty.

Zakończenie znowu sprawiło, że wierciłam się na fotelu, chcąc dowiedzieć się więcej i odkryć wszystkie sekrety. Ale umówmy się… rewelacyjne zakończenie nie naprawi kilkuset stron znużenia.

Trochę obawiam się "Lightbringera", po którego na pewno sięgnę. Czy znowu będę się tak męczyć? Mam też wrażenie, że wiem, w jaką stronę pójdzie fabuła, i chyba trochę mi się to nie podoba. Pozostaję przy tej samej ocenie, co przy pierwszym tomie.

3.75/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️

#kingsbane #trylogiaempirium #bookstagram #furyborn #czytambolubie

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2

Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Komentarze
Kingsbane. Zguba królestwa
Kingsbane. Zguba królestwa
Claire Legrand
8.5/10
Cykl: Empirium, tom 2
Dwie królowe. Dzieli je tysiąc lat. Łączy jedno proroctwo. Miłość, zdrada, kłamstwa i zemsta aniołów Porywający romans fantasy, który zawładnie Tobą bez reszty Rielle Dardenne zostaje namaszczona na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Długo nie musieliśmy czekać na powrót do świata Rielle i Eliany. ,,Kingsbane. Zguba królestwa" to udana kontynuacja ,,Furyborn. Zrodzona z Furii" a przede wszystkim znacznie lepsza historia niż ta za...

@Radosna @Radosna

"Ból, którego pragnęła przez lata, którym się rozkoszowała, którego poszukiwała podczas każdej misji, każdej walki i każdego zabójstwa - ból, który przypominał jej, że jest żywa i nietykalna, że nie ...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @kkozina

Skrzynka życzeń
Słodko-Gorzka świąteczna opowieść

Ada wierzy, że jej związek jest na całe życie, a jej narzeczony zawsze ma rację i patrzy na świat realniej niż ona – wieczna marzycielka z nosem w książkach. Ignoruje we...

Recenzja książki Skrzynka życzeń
Zabiorę cię do domu
A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?

Ida Zalewska przyjeżdża do pensjonatu „Zielone Wzgórze”. Bieszczady mają natchnąć ją weną, by stworzyła kolejną opowieść na miarę bestsellera. Gdy dziewczyna bierze do r...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu

Nowe recenzje

Randki w wielkim mieście
Mężczyźni z portalu
@almos:

Pani w wieku średnim relacjonuje swoje przygody i spotkania z mężczyznami spotkanymi na portalu randkowym. Od razu zazn...

Recenzja książki Randki w wielkim mieście
Prędzej piekło zamarznie
Pieniądze to nie wszystko
@Mirka:

@Obrazek „Świat widziany do góry nogami czasami jest całkiem zabawny.” Natura to nasze największe dobro, jakie daj...

Recenzja książki Prędzej piekło zamarznie
Do trzech razy, Ida!
Ida, Natalia i Bernadetta
@teskonieczna:

„Do trzech razy, Ida” to trzecia część cyklu „Ida.” Książki wydane w bardzo podobnych okładkach w wydawnictwie Zysk i S...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl