Klątwa Berserkera recenzja

Klątwa Berserkera

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-02-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj trochę o "Klątwie Berserkera" Anny Wolf. Jest to zupełnie inna odsłona autorki, która przyzwyczaiła nas do mocnych romansów - głównie mafijnych. Tym razem zabiera nas do świata rycerzy i krwawych bitew. Przedstawia nam historię, w której nie brakuje miłości i namiętności. Mury kamiennych fortec są również świadkami knowań, spisków i zbrodni.

Królestwo Istrel. Narodziny syna powinny być dla władcy powodem do hucznego świętowania, jest jednak inaczej. Odmienny wygląd chłopca sprawia, że lord wpada w szał. Przekonany o zdradzie żony postanawia zgładzić ją wraz z bękartem. Przerażona lady Istral nie widzi innego wyjścia jak poprosić służącą by ukryła jej syna, a sama chwilę przed egzekucją rzuca na zamek i cały męski ród męża klątwę. Od tej pory każdy kolejny lord jest dotkliwie naznaczony na ciele.
Ostatni z rodu Istral, lord Ilander poprzysiągł, że nie spłodzi potomka, a wraz z jego śmiercią wygaśnie przeklęty ród. Sytuacja zmienia się gdy do jego zamku trafia Bianka...
Kim jest? Co robiła sama w lesie? Jaką rolę odegra w życiu Ilandera?

Twórczość autorki uwielbiam. Zawsze zatracam się w historiach przez nią tworzonych. Tym razem Anna Wolf postanowiła nas zaskoczyć czymś nowym, czymś zupełnie innym. Romans historyczny to gatunek, po który sięgam z chęcią, dlatego kiedy zobaczyłam tę książkę musiałam ją mieć.

"Klątwę Berserkera" pochłonęłam w jeden wieczór. Fabuła nie jest może jakaś zawiła. Nie sprawiła, że wbiło mnie w fotel. Nie mogę jednak powiedzieć, że mi się nie podobała, bo musiałabym skłamać. Czytało mi się ją bardzo dobrze. Głównie za sprawą stylu autorki i języka jakim napisała tę książkę. Pomógł on wczuć się w jej klimat.

Świetni bohaterowie. Bianka to dziewczyna o dobrym sercu. Pracowita i uczynna. Choć jest wysoko urodzoną damą nie wywyższa się. Traktuje wszystkich na równi z sobą. Są jednak momenty gdy Bianka potrafi pokazać pazurki. Jest silną bohaterką choć nieco pogubioną.
Ilander natomiast zdobył nieco mniej mojej sympatii. Honorowy rycerz. Waleczny i silny mężczyzna. Na polu bitwy nieustraszony. Dlatego czytając jak ukrywa się w cieniu, bo boi się pokazać twarz Biance, jak ciągle powtarza jaki to z niego potwór czułam się nieco rozczarowana.

W tym momencie zgodzę się w większością głosów, że historia Bianki i Ilandera przypomina dobrze znaną baśń o Pięknej i Bestii. Niesie również takie samo przesłanie. W miłości, tej prawdziwej nie ma znaczenia to jak wyglądamy ale to, jakie mamy wnętrze. Nie zawsze wygląd zewnętrzny odzwierciedla duszę człowieka.

Chociaż książka nie sprawiła, że musiałam zbierać szczękę z podłogi to cieszę się, że po nią sięgnęłam. To był miło spędzony czas.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa Berserkera
Klątwa Berserkera
Anna Wolf
8/10

Miłość, zdrada, zbrodnia i wielkie namiętności w scenerii kamiennych fortec, rycerskich potyczek i krwawych bitew. Czy klątwa rzucona przez konającą kobietę na ród Istrel doprowadzi do jego zagłady? ...

Komentarze
Klątwa Berserkera
Klątwa Berserkera
Anna Wolf
8/10
Miłość, zdrada, zbrodnia i wielkie namiętności w scenerii kamiennych fortec, rycerskich potyczek i krwawych bitew. Czy klątwa rzucona przez konającą kobietę na ród Istrel doprowadzi do jego zagłady? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy wzięłam tą książkę do ręki, trochę się obawiałam. Szczególnie tym, że to romans średniowieczny, a ja za takimi nie przepadam. Lecz stwierdziłam, że skoro wszystkie książki tej autorki mi się podo...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

RECENZJA :) „KLĄTWA BERSERKERA” AUTOR: ANNA WOLF WYDAWNICTWO: AKURAT @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki Dzisiaj przychodzę do was z recenzją romansu średniowiecznego od Anny Wolf. Zainteresowała...

@sylwiak801 @sylwiak801

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka