Klątwa ruin recenzja

"Klątwa ruin"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-08-07
1 komentarz
8 Polubień
„Stulecia mijają, lecz ludzka natura pozostaje niezmienna…”

Jest rok 1920, niepokojący i trudny czas wojny polsko-bolszewickiej. Utrata dopiero, co odzyskanej niepodległości jest, co raz bliższa. Bolszewicy prą naprzód mordują, niszczą, grabią, gwałcą, pozostawiają po sobie ruiny i zgliszcza. Wdowa po bogatym ziemianinie Zofia Strumieńska i inne panie z towarzystwa starają się wieść w miarę normalne życie. Aniela Wilczkówna to sierota, nad którą wisi rodzinna hańba. Dziewczyna z pochodzenia jest chłopką, dzięki wsparciu zdobyła wykształcenie. Pracuje, jako dama to towarzystwa i służąca na dworze w Olszowej u pani Strumieńskiej. Nie ma lekko, pracodawczyni odnosi się do niej z pogardą i niechęcią, nieustannie wypomina jej pochodzenie. Rafał Mielżyński to oficer, biorący czynny udział w wojnie z bolszewikami, jest ulubionym siostrzeńcem pani Strumieńskiej. Między młodymi nawiązuje się nić sympatii, jednak dziewczyna jest w pełni świadoma swojej niskiej pozycji społecznej.

Zaskakująca, barwnie opowiedziana historia. Z dużą przyjemnością przeniosłam się w czasie i z niepokojem oczekiwałam rozwoju wydarzeń. Autorka wykazała się dużą wiedzą historyczną, empatią i szczerością. Czuć ogromne zaangażowanie, pracę i serce, jakie włożyła pisarka w swoją powieść. Obrazowo i realnie ukazuje nam wzajemne zależności, powiązania, jakie panowały w tamtych czasach między ludźmi, codzienne życie we dworze.

Przejmująca powieść, w której znalazłam wszystko to, za co cenię sobie takie powieści. Zajmujące i ciekawie ukazane tło historyczne, tajemnice z przeszłości, piękno przyjaźni, nieśmiało rodzące się uczucie. Patriotyzm, oddanie, honor i ludzie, jedni oddali by wszystko dla ratowania ojczyzny, inni obojętni i okrutni wobec zaistniałych sytuacji. Niepokojąca i pełna napięcia atmosfera tuż przed Bitwą Warszawską. Aranżowane związki, mezalians, życie we dworze, podział klasowy, dominująca władza mężczyzn.

Powieść obyczajowa z idealnie wplecionym, dobrze rozbudowanym tłem historycznym, w której całkowicie przepadłam. Z całą pewnością nie jest to moje ostatnie spotkanie z autorką. Bardzo polecam :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=3246

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-07
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa ruin
Klątwa ruin
Magdalena Wala
7.3/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 1

Tajemnica sięgająca wielu pokoleń i miłość wbrew zasadom Wzruszająca podróż do roku 1920 i czasów walki o wolność Aniela Wilczkówna wywodzi się z chłopskiej rodziny, ale dzięki protekcji zdobywa wyks...

Komentarze
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Kusi mnie ta książka swoją okładką, a teraz Twoją recenzją. :)
× 1
@tatiaszaaleksiej
@tatiaszaaleksiej · ponad 3 lata temu
Okładka jest cudna, a książkę polecam :)
× 1
Klątwa ruin
Klątwa ruin
Magdalena Wala
7.3/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 1
Tajemnica sięgająca wielu pokoleń i miłość wbrew zasadom Wzruszająca podróż do roku 1920 i czasów walki o wolność Aniela Wilczkówna wywodzi się z chłopskiej rodziny, ale dzięki protekcji zdobywa wyks...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy w 2018 roku sięgnęłam po pierwszą książkę Magdaleny Wali nie przypuszczałam, że będzie to czytelnicza przygoda rozciągająca się na kolejne lata. Dziś jestem po lekturze szóstej już książki tej au...

@czytampolecam @czytampolecam

Moje zaległości czytelnicze mnie ostatnimi czasy przerażają. bo znowu trafiłam na książkę, której autorki zupełnie nie znam. Przeczytałam jednak, że Pani Magdalena ma na swoim koncie wiele tytułów....

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Morze krwi, morze łez
"Morze krwi, morze łez"

"Nasz sie­lan­ko­wy świat już nie ist­nie­je. Skoń­czy­ła się epoka ro­man­ty­zmu, ide­al­nych wzlo­tów, me­sja­ni­zmu i szczo­drych ofiar na rzecz umę­czo­nej oj­czy­zn...

Recenzja książki Morze krwi, morze łez
Twój na zawsze
"Twój na zawsze"

"Każdy z nas jest mozaiką. Jesteśmy pozlepiani z kawałków, na które składają się wszystkie osoby, z którymi się zetknęliśmy, i wszystko to, czego doświadczyliśmy. Niektó...

Recenzja książki Twój na zawsze

Nowe recenzje

Na skraju
Miłość zmienia na lepsze
@Renax:

Nie jestem fanką fantastyki. Mam jedynie dwóch autorów z tego gatunku, których uwielbiam, a są to oczywiście Sapkowski ...

Recenzja książki Na skraju
Pociągnięcie pióra. Zagubione opowieści
Zagubione i odnalezione opowieści
@Mackowy:

Z podejrzliwością podchodzę do tekstów magicznie odnalezionych i wydanych po śmierci autorów, bo zazwyczaj to nie przyp...

Recenzja książki Pociągnięcie pióra. Zagubione opowieści
Gwiezdne Łowy
Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zn...
@fantastyka....:

Kiedy powieść rozpoczyna się zdaniem „Opowiem ci o dniu, w którym zdecydowałam się zniszczyć Świat”, już wiesz, że będz...

Recenzja książki Gwiezdne Łowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl