Knox recenzja

Knox

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-06-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książki z motywem klubów motocyklowych uwielbiam. Bez wątpienia należy do nich również seria Anny Wolf Storm Riders MC.
Są to historie chłopaków, byłych żołnierzy, którzy próbują zapomnieć o często bolesnej przeszłości i żyć tak jakby jutra miało nie być. Klub motocyklowy jaki tworzą jest dla tych mężczyzn wszystkim co mają. To ich dom. To rodzina. Dla braci gotowi są podjąć największe ryzyko...

Ryan Knoxville - to imię i nazwisko znają nieliczni. Dla braci z klubu to po prostu Knox . Mężczyzna wciąż próbuje zapomnieć o przeszłości. O kobiecie, którą kochał a która wybrała jego brata. Serca jednak nie oszukasz a kiedy Caroline wpada w tarapaty nie zastanawia się ani chwili tylko pędzi jej na ratunek. Kiedy po tylu latach ich spojrzenia znowu się krzyżują Knox wie, że tym razem nie pozwoli Caro odejść. Zrobi wszystko by zatrzymać ją przy sobie nawet jeżeli musiałby posunąć się do podstępu...

Tęskniłam za ekipą Storm Riders i cudownie było wrócić myślami do Jackson w Tennessee i znów poczuć ten dreszczyk adrenaliny. Anna Wolf zadbała o to by nikt nie narzekał na brak emocji czy znużenie podczas lektury. Pod tym względem książka spełni oczekiwania najbardziej wymagającego czytelnika.

Akcja powieści jest dynamiczna i zaskakuje licznymi zwrotami. Jest niebezpiecznie i gorąco a momentami, dzięki ciętym ripostom jakimi obrzucają się bohaterowie, naprawdę zabawnie. To właśnie one sprawiały, że ci wielcy i zdawać by się mogło niezniszczalni mężczyźni nabierali ludzkich twarzy. Kilkukrotnie uderzałam ręką w czoło a na usta mimowolnie cisnęły się słowa: „jak dzieci”. Ale czy nie jest prawdą, że każdy facet jest jak dziecko tylko w wersji maxi? Te ich wzajemne dogryzanie sobie było zabawne i w jakimś stopniu hmm..urocze 🤔mimo, że słownictwo jakim się posługiwali dalekiego jest by określić je uroczym. Taki paradoks 😉

Na brak ciętego języka nie może narzekać Caroline nasza główna bohaterka. Dziewczyna, z którą życie nie obeszło się zbyt łaskawie. Podjęła w nim kilka złych decyzji a skutki jednej z nich odczuwa do dzisiejszego dnia. Żałuje, ale czasu nie cofnie. Codziennie toczy walkę z własnymi demonami, z powracającą do niej przeszłością, ale żyje a to jest najważniejsze.

Caro plus Knox to mieszanka wybuchowa. Dziewczyna ma dość ostry charakterek i nie pozwala wejść sobie na głowę czy się to Knoxowi podoba czy nie. Poza tym Caroline uwielbia się z nim droczyć. Mówi nie a tak naprawdę myśli zupełnie coś innego. Mała diablica.

„Knox” to nie tylko gorący romans. To również adrenalina związana z niebezpieczeństwami czyhającymi na naszych bohaterów. Wojny gangów. Strzelaniny. Walka o dominację i tereny. Wyrównywanie rachunków za krzywdy braci i ich kobiet. Trochę tego jest a wszystko to tworzy spójną i niezwykle elektryzującą całość.

Polecam wam serdecznie tę serię a ja czekam na kolejne historie od Anny Wolf.🥰

Ps. Nie ukrywam, że chętnie poznałabym bliżej „klubowego pastora”. Intrygujący facet. Polubiłam też Lucy 🖤

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Knox
Knox
Anna Wolf
8.3/10
Cykl: Storm Riders MC, tom 3

Dla Knoxa Storm Riders MC jest rodziną. Nie potrzebuje nikogo innego. Caroline to przeszłość i to taka, do której nie chce wracać. A jednak, kiedy dziewczyna wpada w tarapaty, Knox postanawia ją rato...

Komentarze
Knox
Knox
Anna Wolf
8.3/10
Cykl: Storm Riders MC, tom 3
Dla Knoxa Storm Riders MC jest rodziną. Nie potrzebuje nikogo innego. Caroline to przeszłość i to taka, do której nie chce wracać. A jednak, kiedy dziewczyna wpada w tarapaty, Knox postanawia ją rato...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Knox nie potrzebuje nikogo. Włada swoimi ścieżkami razem z MC Storm Riders. Caroline to jego przeszłość do której, niezbyt chce wracać. Lecz jak słyszy, że dziewczyna ma tarapaty nie waha się i od ra...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Ryki silników, zawrotna prędkość i jazda na granicy ryzyka-to wszystko definiuje członków motocyklowego klubu. Ich twarde zasady są święte, a każdy musi się im podporządkować. Dla nich najważniejsza ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie