Officium. Tajne blizny. O czym milczę od lat recenzja

"Kobiecość stłamszona przez męski uniform"

Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2021-06-09
Skomentuj
16 Polubień
Wybierając tę książkę z wielu propozycji Klubu Recenzenta serwisu czytelniczego nakanapie.pl spodziewałam się zupełnie innych treści i stylu opowieści.
Po przeczytaniu "Tajnych blizn" wiem, że rozczarowanie tematem, to mało powiedziane.
Autorka, przez większość życia zawodowego związana z resortem spraw wewnętrznych, moim zdaniem zaledwie prześlizgnęła się po swoich doświadczeniach w służbie państwowej. Natomiast zasypała czytelników nieistotnymi w temacie szczegółami z życia codziennego dotyczącymi głównie konfliktu płci.
Wszystko to okrasiła dużą ilością relacji z prywatnych doświadczeń, napisanych stylem, który zupełni mi nie odpowiada. Jest w nim i ironia, i prześmiewczość; spotyka się wulgaryzmy oraz okropne porównania. Mała próbka:
"Co do meritum: w resorcie spaw wewnętrznych nie ma oficjalnego wyzysku. Niby jest napiętnowany, odrażający, ale zawsze można frywolnie manipulować w kwestii wysokości przyznawanych premii uznaniowych, dodatków, firmowych gadżetów i widełek w tabeli wynagrodzeń. No i dużo szybciej awansować chłopa. Solidarnie wynagrodzić go za płeć."
W jakim celu to wszystko? Po co taki niewypał czytelnikom? Takie pytania towarzyszyły mojej lekturze "Tajnych blizn".
Niestety nie odnalazłam na nie odpowiedzi.
Moja ciekawość co do pracy kobiety w Służbach Specjalnych też nie została zaspokojona. Służba w formacji mundurowej, to margines tej książki. Cała reszta jest, w tym miejscu zacytuję autorkę: "Kobiecością stłamszoną przez męski uniform".
Pozostało rozczarowanie i przekonanie, że po kolejne tomy wspomnień autorki na pewno nie sięgnę. Szkoda czytelniczego czasu...

Żałuję, że nie zaufałam intuicji, która gdzieś z tyłu głowy podpowiadała mi, żebym ominęła tę książkę szerokim łukiem. Cóż, teraz mogę zrobić jedno - przestrzec wszystkich zainteresowanych tematem - "Ręce precz od tego tytułu!"
Dodam przekornie, nawiązując do podtytułu książki - może lepiej dla mnie jako czytelnika i przyszłych odbiorców tego tytułu, byłoby gdyby autorka dalej milczała.


Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Officium. Tajne blizny. O czym milczę od lat
Officium. Tajne blizny. O czym milczę od lat
Aneta Wybieralska
5.1/10
Cykl: Tajne blizny. O czym milczę od lat., tom 1

Kobiety w służbach specjalnych. Patrząc wstecz na swoją służbę w jednej z formacji resortu spraw wewnętrznych, Agnieszka nie ma wątpliwości, że gdyby wiedziała, jak ojczyzna podziękuje jej za te wsz...

Komentarze
Officium. Tajne blizny. O czym milczę od lat
Officium. Tajne blizny. O czym milczę od lat
Aneta Wybieralska
5.1/10
Cykl: Tajne blizny. O czym milczę od lat., tom 1
Kobiety w służbach specjalnych. Patrząc wstecz na swoją służbę w jednej z formacji resortu spraw wewnętrznych, Agnieszka nie ma wątpliwości, że gdyby wiedziała, jak ojczyzna podziękuje jej za te wsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka, która przynosi rozczarowanie; jej potencjał został zmarnowany. Z opowieści autorki niczego nowego się nie dowiemy, rozumiem, że nie o wszystkim jeszcze można pisać. Ale i tak znaczna część p...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Działanie organów państwowych oficjalnie zawsze jest wychwalane, a ewentualne uchybienia ujawniane są po zmianie obozu politycznego. Jak wygląda to za kulisami to możemy się tylko domyślać. Oczywiści...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Złe dziecko
Żądza zemsty

Gdy zanurzałam się w kolejne rozdziały tej książki , czułam się nieswojo. Strach mroził mój kręgosłup i zdawał się mnie obezwładniać. Moim zdaniem, powieść "Złe dziecko"...

Recenzja książki Złe dziecko
Ostatnia podróż "Valentiny"
"Ja nie kocham cię mimo Twoich wad lecz właśnie z ich powodu!"

Na okładce najnowszej powieści Santy Montefiore jest przepiękny błekit morza zlewający sie z kolorem nieba. Widzimy też fragment uroczego, nadmorskiego miasteczka. Już o...

Recenzja książki Ostatnia podróż "Valentiny"

Nowe recenzje

Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
Most Of All You. Dotyk miłości
Recenzja
@zmiloscidom...:

✨️„W każdym człowieku tkwi coś, o czym nikt nie chce mówić i czego wszyscy unikają”. Ach autorko! Igrałaś z moimi uczu...

Recenzja książki Most Of All You. Dotyk miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl