Narzeczone Chopina recenzja

Kobiety z życiu Chopina

Autor: @emilka1984 ·2 minuty
2021-11-01
Skomentuj
1 Polubienie
Wiadomo kim był Chopin, wielki artysta, kompozytor. Muzycy z całego świata znają konkurs Chopinowski i tłumnie na niego przybywają. Naszym słynnym pianistą możemy się chwalić i mamy z czego być dumni. Moja wiedza o Chopinie to pojedyncze utwory, życie spędzone poza granicami naszego kraju, jego choroba, a z miłości związek z George Sand.

Magda Knedler nie przedstawia samego Chopina, nie jest to tak naprawdę powieść o nim, a o kobietach jego życia, jego miłościach czy też tych które go kochały. To obraz człowieka oczami kobiet, którym nie był obojętny. Dowiadujemy się o nim wiele, poznajemy nie tylko jaki jest na scenie ale i w życiu.

Konstancja Gładkowska, Maria Wodzińska, George Sand, Jane Stirling te cztery kobiety miały niesamowity wpływ na artystę, każda z nich towarzyszyła mu na innym etapie jego życia i kariery. Miłość tych kobiet tak różna, jednak do końca życia wierna. Czy podobał im się z urody? W każdym przypadku wydaje mi się że te kobiety kochały go przede wszystkim za jego piękną, artystyczną duszę.

Konstacja Gładkowska - ta miłość była pierwsza, romantyczna, pierwsze ukradkowe spotkania, spojrzenia w oczy. Tu dało się wyczuć to ciepło, tęsknotę. Oboje kochali muzykę, ona śpiewała, on grał, dla mnie para idealna.

Maria Wodzińska rozpieszczona panienka z dobrego i bogatego domu. Miałam wrażenie że chciała mieć Chopina po to żeby nazywać się jego muzą, jak i mieć bogactwo, salony, przyjęcia.

Geoge Sand dla mnie to ta prawdziwa miłość, dojrzała, niespokojna ale mimo to stabilna. Dwa różne bieguny, Chopin wstydził się swojej cielesności, coś z czym jego partnerka nie miała problemu. Razem stworzyli prawdziwy dom, George opiekowała się nim podczas choroby, a wielu niesłusznie oskarża ją, że zniszczyła Chopina.

Jane Stirling dla niego nudna dziewczyna, która niewiele dla niego znaczyła, a ona kochała go całym sercem, do końca swojego życia już się z nikim nie związała. Dla Chopina była w stanie zrobić wszystko. Po śmierci dbała by pamiątki i pamięć po nim nie zniknęła.

Wszystkie cztery opowieści są w formie monologu, co jest bardzo ciekawe. Autorka oddaje nam książkę która porusza uczucia, na pewno nie u każdego ale jak dla mnie ta opowieść to uczta literacka, powieść o której długo nie zapomnę. Całość pisana w formie monologu, co dało bardzo ciekawy efekt. Ja czytałam słuchając przy tym utworów Chopina.

Na koniec nasuwa mi się tylko jedno pytanie, czy artysta kochał którąś z kobiet tak bez reszty, czy jego jedyną prawdziwą miłością była muzyka?

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczone Chopina
Narzeczone Chopina
Magdalena Knedler
7.6/10

Tęsknił, uwodził, porzucał. Czy geniusz potrafi kochać? Fryderyk Chopin – blady, chudy, z charakterystycznym nosem, ale ma w sobie coś, co sprawia, że kobiety nie mogą mu się oprzeć. Skandalizująca ...

Komentarze
Narzeczone Chopina
Narzeczone Chopina
Magdalena Knedler
7.6/10
Tęsknił, uwodził, porzucał. Czy geniusz potrafi kochać? Fryderyk Chopin – blady, chudy, z charakterystycznym nosem, ale ma w sobie coś, co sprawia, że kobiety nie mogą mu się oprzeć. Skandalizująca ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fryderyk Chopin to jeden z niewielu Polaków, którzy są znani na całym świecie. Wielką sławę i szacunek zapewnił sobie niebywałym talentem pianistycznym i kompozytorskim. Jednak w książce pt. Narzeczo...

@LiterAnka @LiterAnka

„Narzeczone Chopina” – Magda Knedler Cztery niezwykłe kobiety i jeden mężczyzna. Każda z nich inna, lecz wyjątkowa. Czy Fryderyk Chopin potrafił kochać? „Chopin to dusza towarzystwa, wszyscy go uwi...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @emilka1984

Szymek
Śmierć, której można było uniknąć

Nie znam autora, to moja pierwsza książka, nie czytałam jej recenzji, po prostu popatrzyłam na okładkę i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Wrocław lata 90, pewnego ...

Recenzja książki Szymek
Matnia
Piotrowski po raz kolejny

Nie od dzisiaj wiadomo że do książek Przemysława Piotrkowskiego mam słabość, zaczęło się od Sfory i ciągle trwa. Krew z krwi była zupełnie inną książką niż seria o Igorz...

Recenzja książki Matnia

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl