Gregor i przepowiednia zagłady recenzja

Kolejna dawka niezapomnianych przygód Gregora!

Autor: @addictedtobooks ·3 minuty
2015-10-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Minęło już kilka miesięcy od powrotu Gregora oraz jego dwuletniej siostry Botki z Podziemia, magicznej krainy zamieszkanej przez gadające olbrzymie pająki, karaluchy oraz nietoperze. Chłopak musiał wykazać się niezwykłą odwagą oraz sprytem, aby uratować Regalię od niebezpieczeństwa. Teraz Gregor po powrocie do rodzinnego domu w Nowym Jorku może ponownie wieść swoje normalne życie, wypełnione chodzeniem do szkoły, opieką nad siostrami oraz ciągłym zamartwieniem się o to, czy jego rodzina będzie w stanie zapłacić wszystkie rachunki. Został tylko tydzień do świąt Bożego Narodzenia, które powinny być spędzane w radosnej atmosferze. Jednak Gregorowi nie będzie to dane, ponieważ już wkrótce jego odwaga ponownie zostanie wystawiona na próbę…

„[…] wszyscy zostaliśmy uwięzieni w jednej z przepowiedni.”

Chłopakowi udało się odnaleźć jego ojca, który był przez kilka lat więziony przez szczury. Gregor sprowadził go do domu, licząc w głębi duszy na to, że teraz wszystko będzie się jakoś układać. Niestety ojciec Gregora jest ciężko chory na jakąś tajemniczą chorobę i chłopak nie ma pojęcia, jak może mu pomóc. Pewnego dnia w wyniku pewnych okoliczności Gregor wraz z Botką ponownie zostają sprowadzeniu do Podziemia, w którym dowiadują się, że czyha na nich ogromne niebezpieczeństwo. Regalia ponownie jest zagrożona i tylko chłopak jest w stanie ją uratować. Jednak czy Gregor jest gotowy na kolejne poświęcenia, jakie będzie ze sobą niosła kolejna wyprawa?

„Kiedy dziecię martwe, wojownik bez mocy,
W jego sercu pustka, w duszy otchłań nocy.”

Chłopak wraz z nietoperzem Aresem oraz innymi wojownikami wyrusza w niezwykle długą oraz niebezpieczną podróż, pełną niebezpiecznych zasadzek oraz krwiożerczych stworzeń. Aby zapobiec spełnieniu się przepowiedni Zagłady, Gregor musi odnaleźć Mortifera – szczura który zagraża bezpieczeństwu całego Podziemia. Podczas ostatniej wyprawy nie obyło się bez wielu ofiar oraz niebezpiecznych potyczek z wrogami. Jak będzie tym razem? Czy chłopakowi uda się zapobiec katastrofie oraz uratować tą magiczną krainę? Podczas podróży Gregor dowiaduje się o niezwykłej umiejętności jaką posiada. Choć może ona pomóc mu w wypełnieniu jego zadania, to może jednak również być przyczyną jego zguby…

„Teraz był już zbyt mocno związany z Podziemiem […].”

Pierwsza część tej serii naprawdę mnie zaintrygowała i byłam niezwykle ciekawa, czy drugi tom okaże się równie ciekawy. Autorka po raz kolejny mnie nie zawiodła i stworzyła wyjątkową historię, od której po prostu nie można się oderwać. Choć spotkałam się z kilkoma opiniami, że druga część wypada trochę słabiej, niż pierwszy tom, to moje odczucia są zupełnie inne. Nie wiedzieć czemu „Gregor i Przepowiednia Zagłady” bardziej mi się podobał od pierwszego tomu i był dla mnie znacznie ciekawszy. Główny bohater wydał mi się w tej części bardziej dojrzały oraz pewny siebie, a czekające na niego zadanie zdecydowanie bardziej interesujące. Trochę żałuję, że ta książka była krótsza niż jej poprzedniczka, jednak mam ogromną nadzieję na to, że trzeci tom będzie trochę obszerniejszy.

Autorka pisze w niezwykle lekki sposób, dzięki czemu czytelnik dosłownie „pochłania” tą książkę w ciągu kilku godzin. Nie mogę nie wspomnieć o pięknej okładce, która o wiele bardziej podoba mi się od tej oryginalnej. Niby nie ocenia się książki po okładce, ale przyznaję, że lubię popatrzeć sobie na ładną szatę graficzną. W tej pozycji nie zabraknie również wielu zwrotów akcji oraz zaskakujących momentów. Jestem niezwykle zauroczoną tą serią i będę niecierpliwie czekać na następną część. Jeśli jeszcze nie poznaliście niezwykłych przygód Gregora, to serdecznie Was do tego zachęcam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gregor i przepowiednia zagłady
Gregor i przepowiednia zagłady
Suzanne Collins
7.3/10
Cykl: Kroniki Podziemia, tom 2

Od chwili gdy Gregor przypadkiem trafił do niezwykłej krainy pod Nowym Jorkiem, minęło kilka miesięcy. Chłopiec poprzysiągł sobie, że nigdy tam nie wróci. Kiedy Podziemni potrzebują pomocy w związku z...

Komentarze
Gregor i przepowiednia zagłady
Gregor i przepowiednia zagłady
Suzanne Collins
7.3/10
Cykl: Kroniki Podziemia, tom 2
Od chwili gdy Gregor przypadkiem trafił do niezwykłej krainy pod Nowym Jorkiem, minęło kilka miesięcy. Chłopiec poprzysiągł sobie, że nigdy tam nie wróci. Kiedy Podziemni potrzebują pomocy w związku z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rodzina jest głównym elementem życia każdego człowieka. To ona uczy nas żyć, kochać. Dzięki niej stajemy się tacy, jacy jesteśmy teraz. Dla niej jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Walczyć. Poświęcić s...

CL
@ClaudiaAnn

Świetny pomysł. Niezła pierwsza część i... beznadziejna kontynuacja. Dzieje się tak bardzo często. Przyznajcie sami. Szczególnie w debiutanckich seriach. U Suzanne Collins jest na odwrót. Pierwsza czę...

CL
@Clevleen

Pozostałe recenzje @addictedtobooks

Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Dalszy ciąg niezapomnianych przygód Gregora w Podziemiu

Po wypełnieniu dwóch Przepowiedni Gregor ma nadzieję, że będzie mógł w końcu wieść spokojne oraz szczęśliwe życie. Ostatnie wydarzenia nie pozwalają chłopakowi spokojnie ...

Recenzja książki Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Idź, postaw wartownika
Idź, postaw wartownika

Dwudziestosześcioletnia Jean Louise Finch powraca w rodzinne strony po długim pobycie w Nowym Jorku. Dziewczyna nie zamierza jednak pozostać w Maycomb długo, mimo iż z ty...

Recenzja książki Idź, postaw wartownika

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało