Zawody i rozterki recenzja

Czekałam z niecierpliwością na to, aby po raz trzeci spotkać się z Eleną, Timem i Melike, i po lekturze "Zawodów i rozterek" mogę śmiało napisać, że było to bardzo udane spotkanie!

Wydawać by się mogło, że po dosłownie "Burzliwym Lecie" w życiu Eleny wszystko zacznie się układać. Problemy finansowe związane ze stadniną zostały zażegnane, tajemnice rodzinne od lat skrywane i rzucające cień na różne relacje wreszcie wyszły na światło dzienne i rozwiały wątpliwości, związek z Timem rozwinął się w dobrym kierunku... Jedak szybko okazuje się, że to tylko cisza przed kolejną burzą, a jak wiadomo kiedy ma się naście lat, zwykła burza może bardzo szybko przerodzić się w prawdziwą, nieprzewidywalną nawałnicę!

Coś pomiędzy Eleną i Timem zaczyna się psuć, niespodziewanie pojawia się świetnie jeżdżący (i całkiem przystojny) Niklas, konflikt z Ariane zdecydowanie przybiera na sile, a jakby tego było mało o Elenie zaczynają krążyć paskudne plotki.

Oczywiście od początku do końca w trzecim tomie serii "Elena"czytelnikowi towarzyszą konie, jednak tym razem na główny plan wysuwają się typowe problemy nastolatków (szkoła, przyjaźń, pierwsza miłość), co sprawia, że tom trzeci jest bardziej dorosły niż dwie poprzednie części. Oczywiście nie brakuje świetnie poprowadzonego wątku kryminalnego, a najwięcej dzieje się pod koniec i chwilami jest bardzo groźnie!

Jeżeli jesteście ciekawi ja ułoży się relacja Tima i Eleny, oraz tego w którą stronę potoczy się znajomość z Ariane, a do tego nie boicie się niebezpiecznych intryg i jesteście ciekawi jakie zagadki tym razem stworzyła Nele Neuhaus -to tę książkę przeczytacie w jeden wieczór!

"Elena zawody i rozterki" to świetna książka, w której autorka poprzez dialogi, opisy i świetnie wykreowanych bohaterów przenosi czytelnika w sam środek kryminalnej intrygi i szkolnych, młodzieńczych lat przepełnionych przeróżnymi rozterkami. To książka uniwersalna, taka, która może spodobać się każdemu bez względu na płeć, wiek oraz to, czy interesuje się jeździectwem.